FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
suszarnia
Autor Wiadomość
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-05-22, 11:24   

Na myśl o wędzonym dostaję ślinotoku :mrgreen: Ale surowego bym nawet pałeczką nie tknął.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2012-05-22, 11:41   

też tak kiedyś mówiłam ;) po czym się okazało, że jestem w "mylnym błędzie" a maki z surową rybą aktualnie zaliczają się do moich ulubionych ;) (co jest tym dziwniejsze, że tatara nie zjem za żadne skarby)
przy czym nadal- surowej ryby poza suszakiem kijem nie tknę :badgrin:
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2012-05-23, 09:04   

wczorajsza uczta zmysłów:



a... dla maniaków twierdzenia, że "sushi to surowa ryba"- część maków jest z brokułem, marchewką i szczypiorkiem... i wczoraj zostały moim numerem dwa na liście najsmakowitszych.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-05-23, 09:52   

Potwierdzam, na youtube widziałem fajny przepis na sushi z ogórkiem, wygląda bardzo apetycznie, chyba mnie przekonałaś :)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=2Nn-eaR5Bek[/youtube]
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2015-02-23, 15:58   

Mały zestaw sushi z kaufa. Mniam, jakie to jest dobre.
A na obrazek makatki, aż mi ślinka cieknie. //slina
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2015-02-23, 20:09   

Cóż Ci powiedzieć - idź do porządnego Sushi Baru, tam to dopiero smak.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2015-02-23, 20:39   

Najlepiej mrożony krowi ogon posiekać i zjadać z dużą ilością musztardy, to się nazywa maki ale nie te czerwone
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2015-02-23, 20:40   

Ja myślałem że w tym temacie będzie coś o suszeniu ziół...
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
mad5killz
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-23, 20:47   

MadMill napisał/a:
Ja myślałem że w tym temacie będzie coś o suszeniu ziół...

Ja już chciałem mój moździerz opisać.
A tu surowa ryba z ryżem z lodówki z marketu. --_-
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2015-02-24, 09:23   

Z marketu - meh. Lepiej samemu w domu zrobić.
Ale w porządnej suszarni to potrafią takie frykasy uskutecznić... :mrgreen:

Czasami fajnie jest, jak ktoś się pobawi w archeologa i odkopie temat sprzed 3 lat... człowiek może poczytać, co za pierdoły wypisywał :roll:
- Spróbowałam z ciekawości, to fakt, po czym jednak zaczęłam się regularnie opychać.
- Porządnie przyprawiony tatar jest pycha. Takoż carpaccio. Surowe mięso rulez.
- Dobre owoce morza są dobre.
- TATAR Z TUŃCZYKA!!!111oneone :mrgreen:
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2015-02-24, 09:30   

Luinloth napisał/a:
TATAR Z TUŃCZYKA!!!111oneone


A ja spotkałem się z tym, że do zwykłego tatara dodaje się trochę tuńczyka, makreli lub szprotki. Zdziwiło mnie to, ale było bardzo dobre. Ogólnie tatar jest bardzo dobry //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 13