Zaginiona Biblioteka

Komiks - Alan Moore

Tigana - 2008-11-09, 16:43
: Temat postu: Alan Moore


Alan Moore - angielski geniusz komiksu. Człowiek, bez którego współczesny komiks nie byłby taki jaki jest.Twórca "Watchmen", "V For Vendetta" , "From Hell"' "The League of Extraordinary Gentlemen" i dziesiątków innych tytułów. Ich obszerną listę można znaleźć tutaj
U nas ukazały się min:

"Prosto z piekła"
"Strażnicy"
"V jak Vendetta"
"Liga Niezwykłych Dżentelmenów"
"Top Ten"
"Saga o potworze z bagien"

Metzli - 2008-11-09, 18:46
:
Dziwna sprawa, ale wygląda na to, że dobre komiksy poznaję przez ich ekranizacje. Trochę dziwna droga... ;)
W zasadzie to widziałam tylko From Hell, nie było to nic nadzwyczajnego - dobra gra Johnego Deppa i Iana Holma. Liga Niezwykłych Dżentelmenów okazało się klapą z tego co można było wywnioskować z recenzji, nie orientuję się jak to wyglądało jeśli chodzi o V jak Vendetta. A, i w marcu do polskich kin ma wejść Watchmen.

Tak samo jak mam ochotę sięgnąć po Sin City przez Mada, tak teraz mam ochotę przekonać się jak prezentują się komiksy Alana Moore'a. Chyba trzeba sobie przypomnieć o Imago :perv:
Elektra - 2008-11-09, 19:28
:
Widziałam ostatnio w księgarni Prosto z piekła w miękkiej oprawie za 110 zł, ciekawe, ile kosztował HC. ;) Swoją drogą to kolejny przykład, że komiksy są wąskiej grupy odbiorców i wielkich fanów. Mnie normalnie szkoda tyle kasy na jeden komiks, nieważne, że ma kilkaset stron (bo np. ma tylko dwa kolory) i żadne argumenty (że wydawnictwo musi) do mnie nie trafią.

A poza tym, tak jak Metz, więcej widziałam ekranizacji twórczości tego pana, niż ją czytałam. Z tym, że filmowa Liga... to porażka, a Z piekła rodem (nie ma to jak różne polskie tłumaczenia tego samego tytułu ;) ) oglądało się całkiem fajnie.
Metzli - 2008-11-09, 20:04
:
Z początku nie chciało mi się wierzyć, ale szybko weszłam na Imago i faktycznie. Generalnie, nie mam problemu z wydawaniem kasy na książki, ale taka suma za jeden komiks to dla mnie gruba przesada. A właśnie od tej pozycji planowałam rozpoczęcie zapoznania się z Moorem ;P No cóż, poczeka albo i się nie doczeka xD
Tigana - 2008-11-09, 21:32
:
Metzli napisał/a:
Liga Niezwykłych Dżentelmenów okazało się klapą z tego co można było wywnioskować z recenzji, nie orientuję się jak to wyglądało jeśli chodzi o V jak Vendetta. A, i w marcu do polskich kin ma wejść Watchmen.

"Ligi" nie oglądałem, ale recki były miażdżące. Inna sprawa, ze nie jest to stricte ekranizacja jednego z albumów - zmieniono nawet skład ekipy - co tam robi Tomek Sawyer :shock: "V jak Vendetta" - film bardzo mi się podobał. Komiksu nie kupiłem - nie dość, że był brzydko wydany to jeszcze tłumaczenie wołało o pomstę do nieba.
Metzli napisał/a:
Tak samo jak mam ochotę sięgnąć po Sin City przez Mada, tak teraz mam ochotę przekonać się jak prezentują się komiksy Alana Moore'a. Chyba trzeba sobie przypomnieć o Imago :perv:

Jak dobrze pójdzie to w listopadzie pojawi się trójpak "Watchmen" za niespełna 70 złotych - według mnie warto.Od siebie mogę polecić także I tom "Ligi" - świetny rozrywkowy komiks z licznymi odniesieniami do literatury popularnej z przełomu XIX/XX wieku. Szkoda, ze "dwójka" już nie trzymała tak wysokiego poziomu.
ASX76 - 2008-11-10, 08:34
:
Elektra napisał/a:
Widziałam ostatnio w księgarni Prosto z piekła w miękkiej oprawie za 110 zł, ciekawe, ile kosztował HC. ;) Swoją drogą to kolejny przykład, że komiksy są wąskiej grupy odbiorców i wielkich fanów. (...)


A np. książki z serii "Uczta Wyobraźni", to nie? ;)

110 zł? Można kupić znacznie taniej (kto chce, bez problemu znajdzie).

"From hell" (tytuł po angielsku brzmi ładniej) kosztował (trzeba było dokonać przedpłaty z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem) bodaj 135 zł (jeśli mnie pamięć nie szwankuje).
Jakość wydania jest OK. Bardzo wygodnie trzyma się go w rączkach i nie trzeba gimnastykować się podczas lektury (z obawy, że cuś tam się uszkodzi). Komiks o tak dużym formacie wręcz wymaga HC.

Jak do tej pory najwyższa cena na Allegro to 210 zł 50 gr (oczywiście za edycję w twardej oprawie), czyli można było śmiało kupić kilka egzemplarzy, a później "spylić" i zarobić w ten sposób na komiks.

"Sin City" - ekranizacja bardzo udana. Komiks - nieszczególnie, ze względu na "umowną" kreskę.

Film pt. "From hell" oglądałem na kasecie video (czasy szkoły średniej). Wtedy bardzo mi się spodobał.

Decydując się na trójpak "Watchmen", warto pamiętać, że jest to historia o superbohaterach... z poważnymi problemami. Gdybym miał wybierać pomiędzy tym, a np. "Hellblazerem" + "Y - last man", zdecydowałbym się na opcję nr 2 (choć to nie komiksy Moore'a).
Egmont mógłby się nieco bardziej postarać i wydać "Strażników" w jednym albumie zbiorczym w HC, a nie wciskać stare wydanie...
Elektra - 2008-11-10, 08:44
:
ASX napisał/a:
A np. książki z serii "Uczta Wyobraźni", to nie?

Ale zwykły człowiek szybciej zdecyduje się na UW niż taki drogi komiks.

ASX76 napisał/a:
110 zł? Można kupić znacznie taniej (kto chce, bez problemu znajdzie).

Po pierwsze, co to znaczy "znacznie taniej"? Konkretnie.

Po drugie, przecież nie o to chodzi, żeby kombinować i szukać. Takie rzeczy robią fani. Zwykły czytelnik, który chciałby poczytać jakiś komiks i stoi przed półką w księgarni, nie będzie myślał, że może gdzieś być taniej, tylko po prostu nie kupi. Mam wrażenie, że niektórzy zapominają, że cała masa potencjalnych czytelników nie robi zakupów internetowych.
ASX76 - 2008-11-10, 09:47
:
Elektra napisał/a:


Po pierwsze, co to znaczy "znacznie taniej"? Konkretnie.

Po drugie, przecież nie o to chodzi, żeby kombinować i szukać. (...)



Konkretnie...
Jeśli ktoś chce kupić cosik taniej i ma dostęp do internetu, wówczas nie trzeba kombinować... Wystarczy poszukać:
- http://www.sklep.gildia.p...prosto-z-piekla

Sklep Gildii jest chyba najlepszym miejscem do robienia zakupów komiksowych. Zniżka na nowości np. z Egmontu czy Manzoku wynosi 25% (nie dotyczy "From hell")

Zawsze można skorzystać i z takiej możliwości:
- http://www.allegro.pl/ite...ja_20_nowy.html


...czyli, że gdy ktoś kupi drogi komiks, to nie jest (już) zwykłym człowiekiem? ;)

Komiksy wydają się drogie, jeśli jednak uwzględnić koszty i jakość wydań, do tego doliczyć 25% promocje, wówczas nie wychodzi aż tak strasznie...

[ Komentarz dodany przez: Tigana: 2008-11-10, 14:13 ]
Ostatnie posty zaczynają zbaczać z tematu. Proszę nie spamować
Tig

MadMill - 2008-11-13, 00:48
:
Dobra na świeżo jestem po pierwszym tomie wydanym u nas V jak Vendetta. No dla mnie mistrzostwo, pominę błędy wynikające z początkowej twórczości oby dwóch artystów - Moore to zaznaczył nawet we wstępie i to wybaczam z czystym sumieniem. Drugi komiks już rano sobie zapodam, nie ma się co nocach "dokształcać", bo jeszcze coś uleci. ;) ponad 20 lat temu powstawał ten utwór, ale kreska Lloyda czy sam scenariusz choć już się przedawnił wg daty, to ciągle pozostaje nie tak oryginalny, jak nachalnie niezepsuty - w filmach czy z opowiadaniach starszych też można było spotkać powrót do faszyzmu w końcu XX wieku, ale był on aż zanadto pokazany, za bezpośredni. Tutaj jednak jest pokazany przez działania władzy, obyczaje, zachowania małżonków czy kulturę masową. To bardziej do mnie trafia - komiks, nie faszyzm. :P
stoniu - 2008-11-15, 17:17
:
Moore cenię bardzo za "Ligę Niezywkłych Dżentelemnów", który po prostu kipi od różnego rodzaju odniesień związanych z kulturą. Stąd pomiędzy komiksem a nami wywiązuje się pewnego rodzaju gra. I im dłuzej się siedzi przy "Lidze" tym więcej można odnaleźć róznego rodzaju nawiązań. Co do "V", to czytałem tylko tom drugii, a jak na razie nie pokusiłem się na kupno pierwszego. W każdym razie komiks liczy się przede wszystkim ze wględu na fabułę, która jest jak dramat. Do warstwy graficznej można się pewnie przyczepić, ale jak dla mnie oddaje nastrój panujący w totalitarnym państie. Jakieś takie wyblakłe. Zresztą rysunki dość niepokojące. No i mam "Strażników" ale jakoś do teraz ich nie przeczytałem.
Co do ceny komiksów, to jest to temat rzeka. A spekulacje cenowe na allegro, bywają zabójcze, dla maniaków (ew. naiwniaków).
Iscariote - 2008-11-19, 22:04
:
ASX76 napisał/a:
Komiks o tak dużym formacie wręcz wymaga HC.

Aj, mięka oprawa też daje radę. Ja na swoją nie narzekam i bardzo wygodnie zaczytuję się właśnie. Jestem mniej więcej w połowie i przyznam, że jest to jeden z genialniejszych fabularnie komiksów w mojej komiksowej historii. Do tego bardzo specyficzna kreska, która w niektórych momentach jest groteskowa, w innych zachwyca dbałością o szczegoły architektoniczne na przykład, a w innych odraża prostotą. Taki mix jak dla mnie, jak najbardziej na tak.

Strażnicy również są fabularnym majstersztykiem. Moore jest genialnym scenarzstą i jego komiksy mogę czytać w ciemno.

Mam pytanie, bo chciałbym się upewnić. W Sadze o potworze z bagien poraz pierwszy pojawia się postać Constantine'a?
Tigana - 2008-11-25, 23:50
:
stoniu napisał/a:
Moore cenię bardzo za "Ligę Niezywkłych Dżentelemnów", który po prostu kipi od różnego rodzaju odniesień związanych z kulturą.

Jak byś miał okazje to przeczytaj archiwalny numer "Świata Komiksu" poświęcony LND. Jest tam mnóstwo ciekawych informacji na temat świata i postaci stworzonych/wykorzystanych przez Moora. No i omówienie starych składów "Ligi"
a ja dzisiaj obejrzałem (w końcu) film na podstawie tegoż komiksu. No i mam mieszane uczucia. Gdyby to nie była ekranizacja komiksu to by jeszcze uszło, ale tak... Głupawy, miejscami przegadany scenariusz, głupawa broda Nemo, słaba ekranizacja. Postaci z komiksu miały swój charakter, słabostki, a tutaj wyszły takie wymuskane hirołsy. Mocno przeciętny film.
stoniu - 2008-12-06, 23:10
:
Dzisiaj oglądałem "Upiór w kuchni" z serii Teatru Telewizji. W jednej scenie jest pokazane jak Irena Kwiatkowska kartkuje angielską wersję "V jak Vendettę" :-) .
ASX76 - 2008-12-20, 21:03
:
Opus magnum Moore'a stanowi "From hell".
Ploud - 2009-01-25, 18:44
:
oglądalem tylko ligę niezwykłych dżentelmenów i jeśli była rzeczywiście dokladnmie na podstwaie komiksu to komiks musi być fajny. Za to na gwiazdkę dostałem sagę o potworze z bagien i bardzo mi się podobał. troche staoroświeckie rysunki ale scenariusz całkiem spoko.
Tigana - 2009-03-13, 15:27
:
Recenzja filmu "Watchman" - a może bardziej porównanie filmu i komiksu. W sumie zgadzam się z autorem - widać, że facet zna się na rzeczy.
ASX76 - 2012-03-11, 16:43
:


Polskie wydanie tego komiksu już niebawem. W przedsprzedaży można już zamawiać.
ASX76 - 2013-07-25, 10:47
:
We wrześniu, w serii Mistrzowie Komiksu, w jednym tomie i twardej oprawie, ma ukazać się "The Watchmen". Nieszczęście w szczęściu polega na tym, że zapewne będzie to wydanie/wznowienie w starych kolorach.
sanatok - 2013-07-25, 13:50
:
Wreszcie!
ASX76 - 2013-07-25, 15:04
:
sanatok napisał/a:
Wreszcie!


Do pełni szczęścia brakuje nam "tylko" wznowienia "V jak Vendetta" w: twardej oprawie, jednym tomie i na papierze kredowym. //mysli
You Know My Name - 2013-07-26, 10:20
:
Które i tak od razu po wyjęciu z paczki schowałbyś za szybkę, żeby się nie ubrudziło :>
ASX76 - 2013-09-05, 20:03
:
Jest realna szansa na wznowienie przez Egmont "V jak Vendetta". //spell
Tixon - 2015-10-25, 18:17
:
Kupiłem i przeczytałem V jak Vendetta i Strażników. Obydwa dzieła bardzo dobre, chociaż V jak na mój gust trochę za ciężka (zarówno treścią jak i stylem). Natomiast Strażnicy kupili mnie całkowicie w treści, smaczkach, stylu. Bardzo podobało mi się zakończenie, inne od tego z filmu. W filmie to był jedyny drażniący mnie element, zupełnie tego rozwiązania nie kupowałem, natomiast to z komiksu mnie przekonuje.
Plejbek - 2017-12-20, 09:46
:
Czytał kto "Ligę niezwykłych dżentelmenów"? Są dwa tomy plus takie specjalne wydanie z bajerami "Czarne akta". Jak się to ma pod względem jakości i opowiadanej historii do takich "Strażników", "Vendetty" czy "Prosto z piekła"? Te trzy są genialne (nie znam Potwora z bagien, który z tego co się orientuję również jest mocny).
Trojan - 2017-12-20, 10:06
:
czytał - zdecydowanie lepsze od ekranizacji, bardzo dobre i polecam - jednak i Strażnicy i VjakV są lepsze (From Hell nie czytałem) - tyle że to najlepsze komiksy w ogóle ;)
ASX76 - 2017-12-20, 11:15
:
Plejbek napisał/a:

Czytał kto "Ligę niezwykłych dżentelmenów"? Są dwa tomy plus takie specjalne wydanie z bajerami "Czarne akta".

Jak się to ma pod względem jakości i opowiadanej historii do takich "Strażników", "Vendetty" czy "Prosto z piekła"?



Dwie pierwsze części do "czytnięcia", choć oczywiście nie mają startu do najlepszych dokonań Moore'a. "Czarnymi aktami" się nie lekturowałem. Poza tym jest jeszcze trylogia Stulecie... A i o "Nemo" wypada wspomnieć z racji kronikarskiego obowiązku ;)