Zaginiona Biblioteka

Archiwum - Wybory 10.2007

Maeg - 2007-10-21, 23:43
: Temat postu: Wybory 10.2007
Zakończyły się kolejne wyboru do Sejmu i Senatu. Mimo pesymizmu który zasiał w narodzie PiS, PO według pierwszych sondaży zdecydowanie wygrało.

Cytat:
TNS OBOP dla TVP:PO - 43,7proc., PIS - 30,4 proc., LiD - 13,3 proc., PSL - 8,4 proc. Nie wchodzą: LPR - 1,5 proc., Samoobrona -1,4 proc., PPP - 0,9, inne partie - 0,4 proc. Frekwencja o 22.30: 53.2 proc.


Cytat:
PBS DGA dla TVN24: PO - 44,2 proc. głosów (227 posłów), PiS - 31,3 proc. (158 posłów), LiD - 12,2 proc. (47 posłów), PSL - 7,9 proc. (27 mandatów). Samoobrona (1,6) i LPR (1,4) nie wchodzą do Sejmu.


Rozkład mandatów wg PBS DGA: 227 dla PO, 158 - PiS, 47 - LiD, 27- PSL.
Senat: 67 PO, 26 - PiS, 5 - LiD, 2 - niezależni.

Dobrą nowiną jest także to, ze Samoobrona i LPR poza sejmem.

Jakie są wasze pierwsze spostrzeżenia na gorąco?
MadMill - 2007-10-21, 23:54
:
PO robi koalicję z PSLem i zaczynają działać. PiS się nie liczy, tak samo jak LiD. Z drugiej strony w PiS jest część bardziej liberalna gospodarczo i światopoglądowo, która może się urwać do PO. Tak samo jak PD może wyjść z LiDu i tak PO bez koalicji będzie samodzielnie rządzić. No z wyników jestem raczej zadowolony. ;)
Maeg napisał/a:
Dobrą nowiną jest także to, ze Samoobrona i LPR poza sejmem.

A to jest po prostu piękne. xD Lepper na tory wysypywać zboże... jak zdąży przez policją. :D
Olisiątko - 2007-10-22, 00:05
:
Maeg napisał/a:

Dobrą nowiną jest także to, ze Samoobrona i LPR poza sejmem.


Samo to już jest sukcesem. Chociaż spodziewanym.

Ja z wyników jestem zadowolony w sumie średnio. Jasne, mogło być gorzej i to o wiele (wyobraxcie sobie coby się działo jakby PiS uzysało jakimś cudem większość, ta pycha kaczek potym... x.x).
Osobiscie wolałbym większy udział LiDu w sejmie, ale sami sobie winni w sumie ;p
Ogólnie jest dobrze.
I taka teoria która mi sie dziś nasuneła - skoro dużo osób wyjechało przez kaczki (część za pracą wiadomo) to może teraz moherki wyjadą? :mrgreen:
Bruja - 2007-10-22, 00:08
: Temat postu: Re: Wybory 10.2007
Maeg napisał/a:
Jakie są wasze pierwsze spostrzeżenia na gorąco?


Mój kwiatuszek na karcie głosowania pomógł xD









To mój pierwszy i ostatni post w jakimkolwiek temacie politycznym :-PP
Gand - 2007-10-22, 00:11
:
Ogólnie? To się cieszę, bardzo się cieszę. Byłoby fajnie, jakby PO miało tę większość i mogło sobie spokojnie rządzić.
Aha - przemówienie Kaczora żałosne. Cieszę się, że ten szaleniec nie będzie miał już w swoich rękach władzy w Polsce. : )

A LiD moim zdaniem w tych wyborach nie mógł ugrać wiele więcej. Dopiero za 4 lata, teraz ludzie ciągle pamiętają. ; ]
Metzli - 2007-10-22, 00:47
:
Ale jakie były emocje w oczekiwaniu na wynik! :mrgreen: Naprawdę, mogli dodrukować zawczasu te karty do głosowania, tym bardziej, że pojawiały się głosy o wyższej niż 2 lata temu frekwencji. A te 55,3% to dość imponujący wynik jak na nasze warunki ;) Oczywiście to żadna rewelacja jeśli porównywać do np. wyborów we Francji gdzie ten słupek sięgnął 70%, ale pamiętać należy, że jest najlepsza od wyborów w 1989.

Co do samych wyników wyborów - oczywiście cieszę się, inaczej być nie może :D Miałam dość sporą obawę, że jednak Popolizm i Socjalizm wygra kolejny raz... na szczęście nie musimy przeżywać takiego czarnego scenariusza :mrgreen:

Pooglądałam sobie później wypowiedzi liderów - pierwszy raz chyba widziałam takiego Tuska, charyzmatyczny przywódca. A wypowiedź Kaczyńskiego... cóż takiej można się było spodziewać - mowa o frontach, porównywanie PO do zabójców ks. Popiełuszki to bardzo typowe dla tej partii ;)
makatka - 2007-10-22, 07:22
:
Chwała mądrości Polaków, którzy nie wpuścili LPR i Samoobrony z powrotem na Wiejską. Szkoda, że PiS ma nadal spore poparcie, ale pozostaje żywić nadzieję, że jest to tendencja spadkowa, która się utrzyma. Szkoda trochę LiDu. Wolałabym żeby procentowo zamienili się z PiSem, złaszcza, że startowało sporo ludzi młodych, którzy może zmieniliby oblicze polskiej lewicy.
Maeg - 2007-10-22, 14:43
:
Dane PKW z 99,5 % komisji

Cytat:
PO – 41,39% / 209 mandatów w Sejmie / 60 mandatów w Senacie
PiS – 32,16% / 166 / 39
LiD – 13,2% / 53
PSL – 8,9 % / 31

Mandat w senacie uzyskał także Cimoszewicz a w sejmie jedno miejsce dla mniejszości niemieckiej.
Frekwencja 53,8%

Poza sejmem Samoobrona i LPR, na dodatek nie przekroczyły 3 % czyli nie otrzymają dotacji z budżetu. Istnieje ogromna szansa, że te partie powoli ale jednak znikną ze sceny politycznej. Obecna sytuacja w sejmie niesie za sobą możliwość stabilizacji sceny politycznej. PO, PiS, LiD i PSL te partie mogą rozdawać karty przez najbliższe lata. LiD powinien trzymać się razem jeśli nie chce wypaść z tej gry. Takie mam oczekiwania co do sceny politycznej, wydaje mi się, że to była by najlepsza sytuacja.

Cytat:
W Warszawie odnotowano frekwencje na poziomie 73.06%
Głosy rozłożyły się w następujący sposób.
PO 53.19 %
PiS 27.54 %
LiD 13.35%
PSL 2.51 %
Partia Kobiet1.25 %
LPR 1.23 %
PPP 0.51 %
Samoobrona 0.43 %


A jak było w waszych miastach?

Co ciekawe Partia kobiet otrzymała w stolicy Więcej głosów niż LPR, PPP czy Samoobrona.
Cieszy naprawdę dobra frekwencja, świetny wynik PO. Widać, że warszawiacy są zadowoleni z rządów HGW i nic nie robili sobie z kpin PiSu, że PO spowolniło Warszawę.

Razem z nami cieszy się cały świat. "The New York Times" mówi o tym, że "Polski premier rozgromiony przy rekordowej frekwencji". W Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Rosji czy Słowacji gazety podkreślają, że Polska wraca na tory normalności.
Gand - 2007-10-22, 17:06
:
Czyli jednak koalicja z PSLem. Szkoda, liczyłem po cichu na tę większość i samodzielne rządy. ; )

Maeg napisał/a:
A jak było w waszych miastach?

Nie było źle, zważając na to, że w ostatnich wyborach parlamentarnych wygrała Samoobrona, a wcześniej SLD. :roll:
"Według ostatniego komunikatu PKW, który uwzględnia dane z wszystkich obwodów, frekwencja w konińsko-gnieźnieńskim wynosiła wyniosła 50,78%. Platforma Obywatelska uzyskała 34,18% głosów, a Prawo i Sprawiedliwość - 29,24%.

Kolejne miejsca należą do Lewicy i Demokratów (17,44%) oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego (13,83%).
Pozostałe ugrupowania znajdą się poza Sejmem. Samoobrona otrzymała 2,36% poparcia, Polska Partia Pracy - 1,58%, a Liga Polskich Rodzin - 1,38%."

Metzli - 2007-10-22, 19:03
:
We Wrocławiu PO zmasakrowała PIS - szkoda, że takiego w wyniku nie mogło być w skali kraju :-PP

58,21% głosowało na PO, a jedynie 27,02 na PIS! :mrgreen: Oprócz tych dwóch partii jeden mandat udało się uzyskać LID-owi, PSL nie będzie miał posła we Wrocławiu, tak samo jak LPR i Samoobrona. Jeśli idzie o senat to PO zgarnęła wszystkie 3 mandaty jakie były do wzięcia. Normalnie jestem dumna z mojego miasta za taki wynik! :mrgreen: Frekwencja wyniosła 65,81%.

Jeszcze wrócę do ogólnokrajowych wyników. Nie wiem czy to efekt tego, iż główna rywalizacja odbywała się na linii PO-PIS, ale troszeczkę scena polityczna nam się porządkuje. 4 partie, których zachowanie można przewidzieć, a to bardzo istotne - wprowadza trochę racjonalności do życia politycznego. Koalicja PO z PSL jest już pewna, PIS pozostaje sam na lodzie, bo z LID-em w koalicję raczej nie wejdzie. A jeśli chodzi o sam LID - wyklucza on koalicję z PO, ale podobno jest gotowy wesprzeć Platformę w starciu z wetem prezydenckim : )
Regissa - 2007-10-23, 11:38
:
Dla mnie szokiem i żenadą (w Krakowie) jest wygrana Ziobry z Gowinem... :oops:
PiSzeryf zdobył 4000 głosów więcej niż Gowin... Ale PO i tak w Krakowie wygrało, w przeciwieństwie do reszty Małopolski...
Za to frekwencja jest ciekawa (znów dla Krakowa): 66,66% A przecież Rokity nie było... :mrgreen:
Geoffrey - 2007-10-23, 13:13
:
Metzli napisał/a:
troszeczkę scena polityczna nam się porządkuje. 4 partie, których zachowanie można przewidzieć, a to bardzo istotne - wprowadza trochę racjonalności do życia politycznego.

Też się z tego cieszę.
PiS zajęło należne sobie miejsce, czyli tam, gdzie dotąd była nacjonalistyczna Liga i populistyczna Samoobrona.
Lewica, pozbywszy się betoniarzy w typie Killera, oraz połykając Demokratów, dryfuje w stronę centrolewicy,
a PO, spychając PiSiory, ma teraz więcej miejsca na prawicy.
Jak dla mnie - rewelacja.
Mamy uporządkowaną scenę polityczną. :)


Metzli napisał/a:
We Wrocławiu PO zmasakrowała PIS

Kocham Wrocław !
Jachu - 2007-10-31, 21:40
:
Mnie też wynik wyborów satysfakcjonuje i to z kilku powodów. Po pierwsze, nie będzie już takiego rozdrobnienia w sejmie, jak to było dotychczas. Teraz będą cztery partie i jeśli dojdzie do koalicji PO-PSL, partie te będą dysponować większością w sejmie. Jest zatem spora szansa na normalną koalicję i normalne decyzje. Cieszy mnie również brak największych sejmowych awanturników, czyli Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin. Mam nadzieję, że ta kadencja przyniesie nam nową jakość polityki (choć PiS na pewno będzie rzucał kłody pod nogi).
Terrapodian - 2007-10-31, 21:46
:
A na podkarpaciu wygrało PiS.

Ja jestem pesymistycznie nastawiony do tego wszystkiego. Chodzi głównie o moje preferencje polityczne - LiD jak dla mnie jest za mało lewicowa, a PPP samotnie nie ma przyszłości. Ja między PO a PiS wielkich różnic nie widzę. Cieszę się, że partia Tuska jest pro-europejska, co pozwoli nam na większą integrację i poprawienie stosunków międzynarodowych. Jednak debata Tusk - Kwaśniewski pokazała mi, że Donald nie ma pomysłów na rządzenie, oprócz krytykowania posunięć PiS-u oraz robienie po nich wszystkiego na odwrót. No i gospodarczo są bardziej prawicowi.
Nabu Nezzar - 2007-11-03, 02:51
:
Jako, że jestem zwolennikiem PiSu, wręcz żelaznym elektoratem, nie mogę być zadowolony z wyniku wyborów i porażki mojej partii. Aczkolwiek cieszą mnie dwie rzeczy: ponad 5 milionowe poparcie dla PiSu oraz to, że mimo wszystko wybory wygrała partia prawicowa. Najważniejsze przecież aby nie dopuścić lewicy do władzy:]
I choć Tuska nie lubię a za Po nie przepadam, to na razie jeszcze zbytnio staram się nie krytykować nowo powstającego rządu. Na pierwsze wiążące oceny przyjdzie pora po 100 dniach działalności. Na razie daję im szansę, choć mam raczej złe przeczucia...
Retiarius - 2007-11-03, 03:44
:
Kaczyńscy swoim zachowaniem po przegranych wyborach dali mi jeszcze raz dowód na to, że dobrze zrobiłem, nie głosując na nich. Uważam, że należy dać szansę PO i sprawdzić, czy potrafią coś dobrego zdziałać, czy są kolejną partią mocna tylko w gębie.
BG - 2007-11-03, 10:55
:
Wstępnie - cieszę się, że Samoobrona i LPR nie weszły do parlamentu, a uważam, że szkoda, że UPR nie weszło, i że LiD wszedł.
Nie mam żadnych przewidywań na temat przyszłych rządów PO. Pożyjemy, zobaczymy. Dla mnie PO nie różni się zbytnio od PiSu - główna różnica to parę kwestii gospodarczych, kwestia istnienia/rozwiązania senatu, podatku liniowego i osobiste animozje między przywódcami.
Prev - 2007-11-03, 11:11
:
Głosowałem na LiD, gdyż ich program jest najbardziej zbliżony do moich poglądów. Najbardziej cieszę się że PiS przegrało (yes...), że UPR nie weszło do sejmu (...yes...) i że LPR powiedziało nam dobranoc (...yes !!!). Po części cieszę się też że Kwaśniewski odszedł po wyborach z polityki, ponieważ czuję że niski wynik LiDu był jego winą. Podoba mi się że PO wygrało i zgniotło PiS i zmieszało z błotem (duża przewaga procentowa) i że PSL dostało się do sejmu. Natomiast co do wystąpienia pana Kaczyńskiego i jego partii po przegranej walce, mam tylko jeden komentarz - "Goodbye My Lover"
Maeg - 2007-11-06, 17:27
:
Wczoraj rozpoczęły się obrady sejmu VI kadencji i senatu VII, temat zamykam i za kilka dni powędruje do archiwum.