Cytat: |
Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Kartezjusza, jesteś zatem typowym umysłem ścisłym. Najwyższą wartość, możliwości poznawcze oraz naturę duchową przypisujesz Rozumowi. Skupiasz się w stopniu najwyższym na samym procesie tworzenia, przekazywania i wdrażania myśli, uważając go za fundament ugruntowujący świadomą egzystencję człowieka we Wszechświecie; zdaje się to potwierdzać zapewne aprobowana przez Ciebie sentencja, ułożona i po raz pierwszy wypowiedziana przez samego Kartezjusza - "Cogito ergo sum!" Tam, gdzie nie ma świadomej myśli, tam nie ma prawdziwego, ludzkiego jestestwa. Bez wątpienia pokładasz głęboką wiarę w potęgę jednostki, w indywidualną wartość pojedynczego ludzkiego istnienia - wszak to nieliczne genialne umysły wciąż reformują i ulepszają świat. Należycie rozwinięty Rozum może w bardzo znacznym stopniu przyczynić się do postępu naukowego, w który i Ty chcesz mieć swój wkład - niewykluczone, że pasjonuje Cię matematyka i metafizyka. Żyjesz w zgodzie ze Stwórcą wszechświata, lecz niechętnie przyjmujesz myśl, jakoby w Twój żywot i 'umysłową karierę' miały ingerować pośledniejsze siły nadprzyrodzone, zwłaszcza jeśli miałoby je cechować nieżyczliwe Tobie usposobienie i skłonność do mamienia swych ofiar misternymi iluzjami. Stanowisz wspaniały przykład 'uniwersalnego' naukowca o szerokich, nieraz abstrakcyjnych horyzontach myślowcyh, gotowego wdrażać najbardziej rewolucyjne idee. Świat nie pozostanie obojętny na Twą działalność, Kartezjuszu! |
Toudisław napisał/a: |
Dziwny ten test a spodziewałem się Nietzschego albo Marksa |
jachu napisał/a: |
No gdyby ci Karol Marks wyszedł, to chyba bym umarł ze śmiechu |
Cytat: |
Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Sokratesa, jesteś zatem osobowością rzadką i niezwykłą. Najważniejsze są dla Ciebie poznawcze aspekty życia, wykazujesz szczery i głęboki szacunek wobec wartości istotnych dla 'rasowego' filozofa. Cechuje Cię prawdziwa skromność i pokora, bądź też duża doza samokrytyki i autoironii - nie uwierzyłbyś w swą wszechwiedzę, nawet, gdyby orzekły tak wszystkie najpewniejsze źródła. W owe źródła wlicza się Probierz, który wykazuje, że posiadasz naprawdę szerokie horyzonty myślowe i jesteś zarówno nieprzeciętnie inteligentny jak i mądry, zachowując pełne rozróżnienie między tymi dwoma terminami. Rozwinięte umiejętności dialektyczne oraz charyzma pozwalają Ci skupiać na sobie uwagę ogółu, uwagę, którą chcesz zawsze wykorzystywać w celach filozoficznych (często dyscyplinarnych), nie zaś autopromocyjnych. Posiadasz atuty znamienitego dyskutanta i mędrca, który niemal zawsze potrafi wykazać błędy w rozumowaniu oponenta, zaś własne racje przedstawić w taki sposób, iż niemal natychmiast trafiają one do otwartych na Poznanie umysłów. Nie wiesz, co to strach i lubisz prowokacje, ale tylko wtedy, gdy jesteś w stu procentach pewien swego. Nie przykładasz wagi do sympatii bądź antypatii otoczenia, nawet posiadając przeświadczenie, że możesz niebezpiecznie narazić się niewłaściwej osobie - obcując z ludźmi, obojętnie, kim by byli, stawiasz sobie zawsze ten sam uniwersalny cel - dojście do Sensu, Ładu i Prawdy. |
Tigana napisał/a: |
Czuje się wyalienowany - czy tylko ja jestem Sokratesem ? |
Cytat napisał/a: |
jesteś zatem osobowością rzadką i niezwykłą. |
Tigana napisał/a: |
Czuje się wyalienowany - czy tylko ja jestem Sokratesem ? |
Shadowrunner napisał/a: |
Masz już na półeczce obok kolekcji książek buteleczkę cykuty? |
Mag_Droon napisał/a: |
Karol Marks, no proszę jaka niespodzianka |
Shadowrunner napisał/a: |
i pytania są tendencyjne |
Toudisław napisał/a: |
spodziewałem się Nietzschego albo Marksa |
Shadowrunner napisał/a: |
Masz już na półeczce obok kolekcji książek |
BG napisał/a: |
Zdecydowanie tendencyjne. Ale najdziwniejszym wydało mi się pytanie o zwierzęta - jakby nie było oczywiste, że delfin jest najsympatyczniejszym z podanych. |
Cytat: |
Ale czyich książek? Chyba nie własnych? |
Cytat: |
Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Zenona z Elei, jesteś zatem przenikliwym, analitycznym umysłem. Starasz się pielęgnować profesję "łamacza reguł", która pozwala Ci nie myśleć schematami i zbaczać z utartych kolein myślowych, co owocuje rodzącymi się w Twym umyśle rewolucyjnymi, mogącymi zmieniać świat pomysłami. Twoje filozoficzne podejście do spraw, które przeciętni ludzie uważają za oczywiste, może przysporzyć Ci opinii dziwaka, osiągniesz jednak poziom wiedzy i świadomości nieosiągalny dla szarych mas. Wszelkie spory to dla Ciebie prawdziwa gratka - i tak posługując się niemal wyłącznie zestawianiem pojęć i obroną prawdy własnej, jesteś w stanie zawsze wyjść na swoje. Twe umiłowanie dla wszelkiego typu z pozoru niemożliwych do rozwikłania problemów i paradoksów, połączone z umiejętnością ich przedstawiania i wykazywania, pozwala Ci bez trudu podważyć nawet najgłębiej zakorzenione dogmaty i najbardziej 'fundamentalne' prawdy. Zapewne byłbyś wspaniałym dyplomatą, aktywnym politykiem, jak i matematykiem, co dzień oddającym się zgłębianiu i łataniu nieścisłości uniwersum. |
BG napisał/a: |
OMH To co Ty za odpowiedzi dawałeś? Co mogło to sprawić? |
Cytat: |
Zaczynasz improwizować, subtelnie sprowadzając przemówienie do tematów stricte politycznych, gdzie dominować zaczyna aspekt poprawy warunków życia i podniesienia stopy życiowej obywateli. |
Cytat: |
Rozsądek i odpowiedni dystans do świata. |
Cytat: |
Rozwój |
Cytat: |
Człowiek |
Cytat: |
Nie zadasz pytania, a jedynie będziesz usiłował trwać przez wieczność w tej cudownej chwili. |
Cytat: |
Niczego. Fantastyczne rojenia to domena przegranych indywidualistów. |
BG napisał/a: |
Mag_Drun, czy Ty czasem nie zazmaczyłeś w pytaniu o śmierć odpowiedzi "Niczego...."? |
Asuryan napisał/a: |
Jak na razie jako jedynemu facetowi wyszedł mi w teście Platon |
Cytat: |
Wygłaszasz właśnie publiczną przemowę na rynku miejskim, gdy wtem zauważasz grupkę natrząsających się z Ciebie i hałaśliwie przedrzeźniających Twoją osobę młodzianów, na oko przedstawicieli "dolnej strefy stanów niskich". Jak reagujesz? |
Cytat: |
Myślisz sobie: "Nie furmanowi obrażać biskupa!" i gestem nakazujesz służbom porządkowym zajęcie się natrętami. |
Cytat: |
Milczysz przez krótką chwilę, kręcąc głową z żalem i politowaniem, poczym wznawiasz orację. |
Cytat: |
Która z poniższych stanowi wartość najistotniejszą? |
Cytat: |
Inteligencja oraz umiejętność logicznego rozumowania. |
Cytat: |
Rzetelna wiedza o otaczającym świecie, oparta wyłącznie na fundamentach nauki |
Cytat: |
Któremu z poniższych terminów byłbyś w stanie poświęcić najwięcej uwagi?
|
Cytat: |
Które z poniższych zwierzątek darzysz największą sympatią bądź szacunkiem?
|
Cytat: |
Rozpatrzmy czysto teoretyczną sytuację, mającą obrazować Twój wybór w obliczu niepowtarzalnej szansy - stanąłeś oto przed obliczem Boga (pamiętaj, to element narracyjny, Twoja wiara lub jej brak nie grają tu roli) i masz prawo zadać Mu jedno pytanie. Jak będzie ono brzmiało?
|
Cytat: |
Czy jesteś władny wykreować głaz tak ciężki, iż nie będziesz w stanie go unieść? |
Cytat: |
Czy istnieją procesy działające poza Tobą i niezależnie od Twej woli? Jeśli tak, to na czym polega ich istota? |
Cytat: |
Czego przede wszystkim spodziewasz się po śmierci? |
Cytat: |
Zatrzymania wszelkich procesów w organizmie |
Cytat: |
Nic nie jest pewne, nie mam prawa spodziewać się czegokolwiek. |
Soulforged napisał/a: |
filozofia powinna być zaangażowana w realne problemy ludzi- nie powinna ignorować ich lub odnosić się doń z pogardą. |
Soulforged napisał/a: |
Chyba nie trzeba tłumaczyć |
Soulforged napisał/a: |
Dlaczego? Bo faktycznie po śmierci nie spodziewam się niczego. To znaczy nie tyle spodziewam się "pustki" co nie mam żadnych oczekiwań. Po prostu umrę i tyle, a reszta to bajki, tworzone przecież przez tych którzy sami nie umarli, więc skąd mogą wiedzieć? |
Mag_Droon napisał/a: |
a czy spodziewałeś sie po mnie innej odpowiedzi?? |
Mag_Droon napisał/a: |
oczywiście wybrałem idealnego drapieżnika |
BG napisał/a: |
nie wyobrażam sobie, jak można zmieniać temat przemowy z powodu jakiegoś zajścia wywołanego przez bandę meneli. Co mnie oni obchodzą? |
BG napisał/a: |
Przecież do człowieka powinno się odnosić z największą pogardą spośród wszystkich żywych istot - bo człowiek jest najbardziej zwyrodniałym, najbardziej upadłym, najbardziej zdegenerowanym i najgorszym gatunkiem na Ziemi. Gdyby gatunek ludzki po prostu zniknął z tego świata, to ten świat odetchnąłby z ulgą. Ktoś, kto doprowadziłby do zagłady całej ludzkości, nie powodując przy tym wyginięcia żadnego innego gatunku, oddałby temu światu wielką przysługę. |
Mag_Droon napisał/a: |
Czworka, czyli Czy istnieją procesy działające poza Tobą i niezależnie od Twej woli? Jeśli tak, to na czym polega ich istota? Pytanie intrygujace raczej tylko dla ludzi wychowanych w kulturze przesiaknietej wszechmoca boga jedynego |
Beata napisał/a: |
W związku z tym mam jedno pytanie: czy lubisz siebie? |
Prev napisał/a: |
5) Jak mogę być Tobą? |
Beata napisał/a: |
Smuci mnie sposób, w jaki postrzegasz świat. W związku z tym mam jedno pytanie: czy lubisz siebie? |
jachu napisał/a: |
Ziemia jest tylko jedna i jak człowiek ją zniszczy... |
Mag_Droon napisał/a: |
jachu, licza sie wartoscowe jednostki a nie puste masy. |
Beata napisał/a: |
I tu się nie zgadzamy. Człowiek, jako gatunek, jest zdolny co najwyżej do zniszczenia siebie i życia innych gatunków - można przyjąć, że jak się bardzo postaramy, to uda nam się unicestwić prawie całe życie na Ziemi (prawie, bo mam wątpliwości dotyczące karaluchów - one chyba są na wszystko odporne).
I czy to klęska będzie? Może tak, a może nie... życie - jako takie - odrodzi się. W takiej postaci lub innej, być może za dwa, trzy miliony lat Ziemię zamieszkiwać będą społeczeństwa owadów... być może na tej nowej, odrodzonej Ziemi nie będzie ludzi. Ale będzie istniała Ziemia, jako planeta - aż do czasu, gdy zgaśnie Słońce. |
BG napisał/a: |
Odnosząc się do wypowiedzi Soulforgeda - nie wyobrażam sobie, jak można zmieniać temat przemowy z powodu jakiegoś zajścia wywołanego przez bandę meneli. Co mnie oni obchodzą? |
BG napisał/a: |
Nie rozumiem, jak można darzyć człowieka sympatią. Moze - ni9ektórych ludzi - szacunkiem - ale człowieka jako gatunek? Sympatią? Nie - ja wręcz przeciwnie. |
BG napisał/a: |
Skoro tak, to dlaczego nie zaznaczyłeś "Nic nie jest pewne, nie mam prawa spodziewać się czegokolwiek? |
Cytat: |
Fantastyczne rojenia to domena przegranych indywidualistów. |
Soulforged napisał/a: |
Ten jest menel, ten idiota, ten ignorant itd. i po chwili okazuje się że człowiek który miał przemawiać do ludzi mówi sam do siebie, bo tak naprawdę odnosi się z wyższością już do wszystkich i staje się "starym wariatem" którego nie słucha nikt poza nim samym |
Soulforged napisał/a: |
szanuję nas samych... za wielkość, po którą sięgamy. Za dobro które możemy wybierać, za wolność którą zdobywamy i za rozwój którego dokonujemy. |
Soulforged napisał/a: |
O to, że uważam że wszystkie bajki o tym że trafimy na wieczną ucztę z bandą własnych dziewic/ bajecznego ogrodu/ i inne takie, uważam za... po prostu bajki |
Soulforged napisał/a: |
wszystko wskazuje na to że człowiek po śmierci gnije, a nie żyje wiecznie. |
BG napisał/a: |
Dobro? Przecież luzie maja wrodzoną skłonność do wybierania tego, co dla nich najgorsze. Co widać chociażby na przykładzie wyników każdych kolejnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. |
BG napisał/a: |
Rozwój? Jak na razie, rozwój podąża w złym kierunku. |
Mag_Droon napisał/a: |
udowodnij na wlasnym przykladzie |
Mag_Droon napisał/a: |
Fakt, ze czlowiek oglupiony wybiera zle nie oznacza, ze ludzkosc jako calosc jest zla |
Mag_Droon napisał/a: |
No to wskaz prosze prawidlowy, jesli laska. |
Mag_Droon napisał/a: |
Czy jestes JEDYNYM, ktory po swiecie chodzi swiadomy i widzi "ukryte". |
Kruk napisał/a: |
Łatwo się irytuje i lubię szydzić z wszystkiego.Bardziej pasował by do mnie Diogenes |
Mag_Droon napisał/a: | ||
A co do wyniku, to usrednienie zainteresowan raczej niz probiez filozofii zyciowej. |
Cytat: |
Probierz wykazał, że najbliżej Ci do Zenona z Elei, jesteś zatem przenikliwym, analitycznym umysłem. Starasz się pielęgnować profesję "łamacza reguł", która pozwala Ci nie myśleć schematami i zbaczać z utartych kolein myślowych, co owocuje rodzącymi się w Twym umyśle rewolucyjnymi, mogącymi zmieniać świat pomysłami. Twoje filozoficzne podejście do spraw, które przeciętni ludzie uważają za oczywiste, może przysporzyć Ci opinii dziwaka, osiągniesz jednak poziom wiedzy i świadomości nieosiągalny dla szarych mas. Wszelkie spory to dla Ciebie prawdziwa gratka - i tak posługując się niemal wyłącznie zestawianiem pojęć i obroną prawdy własnej, jesteś w stanie zawsze wyjść na swoje. Twe umiłowanie dla wszelkiego typu z pozoru niemożliwych do rozwikłania problemów i paradoksów, połączone z umiejętnością ich przedstawiania i wykazywania, pozwala Ci bez trudu podważyć nawet najgłębiej zakorzenione dogmaty i najbardziej 'fundamentalne' prawdy. Zapewne byłbyś wspaniałym dyplomatą, aktywnym politykiem, jak i matematykiem, co dzień oddającym się zgłębianiu i łataniu nieścisłości uniwersum. |
Cytat: |
jesteś zatem w większej mierze aktywnym badaczem, niż filozofem sensu stricto. Zanim coś ogłosisz, musisz to potwierdzić naukowo i empirycznie |
Cytat: |
Kiedy właściwie postawisz problem, nie spoczniesz, póki nie odnajdziesz rozwiązania. Swe racje udowadniasz na podstawie konkretnych, materialnych dowodów. Nie boisz się zanegować choćby najgłębiej zakorzenionego dogmatu, rzucając świat na kolana (i przy okazji wywołując burzę protestów) swymi odkrywczymi teoriami. Luki w wiedzy uzupełniasz domysłami i spekulacjami, |
Cytat: |
Cechuje Cię prawdziwa skromność i pokora, bądź też duża doza samokrytyki i autoironii - nie uwierzyłbyś w swą wszechwiedzę, nawet, gdyby orzekły tak wszystkie najpewniejsze źródła. |
Cytat: |
posiadasz naprawdę szerokie horyzonty myślowe i jesteś zarówno nieprzeciętnie inteligentny jak i mądry, zachowując pełne rozróżnienie między tymi dwoma terminami. |
Cytat: |
. Nie wiesz, co to strach i lubisz prowokacje, ale tylko wtedy, gdy jesteś w stu procentach pewien swego. |