Tigana napisał/a: | A wracając do meritum sprawy - sposób dojścia ciekawy, ale komiksy nie cieszą się wśród młodzieży zbyt dużą popularnością - moi uczniowie wolą kreskówki. Z drugiej strony pamiętam z podstawówki, że komiksami interesowała się połowa kumpli w szkole i często czytaliśmy na przerwach, ale i lekcjach. Każdy album KiK, nie mówiąc o Thorgalu był wielkim wydarzeniem. teraz tego nie ma.Może gdyby były tańsza . | Obawiam sie, ze to nie cena a przystępność odbioru ma tu większe znaczenie. Dzieci i młodzież obecnie traktują komiks jako przodka ewolucyjnego kreskówki. Kreskówka wymaga mniej skupienia, jest lepiej przyswajalna.
Szkoda, bo "kreska" traci wartość, a przez to sztuka komiksu staje się coraz bardziej niszowa. |