Nabu Nezzar napisał/a: |
P.S. Pamiętem jeszcze komis Kajtek i Koko, który dział się w naszych czasach a bohaterowie byli jakby znajomi |
BG napisał/a: |
(...) pomyślałem, że Janusz Christa na pewno wzorował się na Gościnnym i Uderzo. |
ASX76 napisał/a: |
Co ma na celu konfrontowanie "Kajka i Kokosza" z "Asteriksem" już w samym tytule?
Mało jeszcze agresji na forum? |
ASX76 napisał/a: |
Obie serie bardzo lubię i nie zdecydowałbym się na wywyższenie jednej kosztem drugiej. |
ASX76 napisał/a: |
Uważam ponadto, że w każdym z tytułów kreska stoi na bardzo wysokim poziomie. |
ASX76 napisał/a: |
Tak po prawdzie u "Asteriksika" humoru więcej było. U co poniektórych "patriotyzm lokalny" zaburza prawidłową ocenę. |
ASX76 napisał/a: |
Od czasów pana Janusza Christy nie doczekaliśmy się w Polsce ani choć w połowie równie utalentowanego "graficznie" twórcy. |
ASX76 napisał/a: |
Zarzut "wtórności" jest absurdalny. Pewne rzeczy/zjawiska musiały się powtarzać... Ale nigdy nie było tak samo, zawsze występowały nieodmiennie zabawne urozmaicenia. |
Tigana napisał/a: |
Tylko ile rzy można czytać o tym samym? Dla mnie NUUUUDA. |
Tigana napisał/a: | ||
Tylko ile można czytać o tym samym? Dla mnie NUUUUDA. |
Tigana napisał/a: | ||
Może raczej sentyment. Ja za "Asterixa" wziąłem się dopiero na studiach i od początku miałem do niego obojętny stosunek. |
ASX76 napisał/a: |
To jak w końcu: "patriotyzm lokalny" czy sentyment?
Choć dokonaliście, podobno, "wnikliwej analizy", to dalej nie wiecie, tow. Tigano Tiganowiczu. |
ASX76 napisał/a: |
Tak czy siak - pańska ocena nacechowana jest nadmiernym subiektywizmem.
Czepiasz się "Asteriksika", szelmo! |
ASX76 napisał/a: |
"Dzień Śmiechały" był tylko raz... |
ASX76 napisał/a: |
W "Asteriksikach" liczba różnego rodzaju żartów jest suma summarum większa. |
Zeb napisał/a: |
Swoją drogą muszę przy najblizszej okazji przyczytac znowu Christę bo ostatnio właśnie znalazłem karton z komiksami ze Świata Młodych (pracowicie wycinanymi wiele lat temu) i właśnie z "Kajkami..." |
Tigana napisał/a: |
Na a ja się muszę w końcu przymierzyć do zakupu do zakupu "Szranków i konkurów" + "Złoty puchar" w wersji kolorowej. (...) |
ASX76 napisał/a: |
To jeszcze do tej pory tego nie uczyniłeś??? Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko znowu zemdleć z wrażenia... |
Elektra napisał/a: |
A ja mam wrażenie, że Kajko i Kokosz są komiksem bardziej... dziecinnym. W Asteriksie jest więcej żartów zrozumiałych dla trochę starszych osób, takich, których dzieci mogą nie złapać. |
Tigana napisał/a: |
A pamiętasz "Mirmiła w opałach"? |
Elektra napisał/a: |
Nie pamiętam. W sumie KiK czytałam dziecięciem będąc, więc mogło mi coś umknąć. Czyli pewnie tam też są różne 'żarty nie dla dzieci'. Więc moja teoria wali się w gruzy. |
Tigana napisał/a: |
Ja natomiast nie znajduje za dużo aluzji (i dorosłych dowcipów) w komiksach o Asterixie |
Tigana napisał/a: |
Ja natomiast nie znajduje za dużo aluzji (i dorosłych dowcipów) w komiksach o Asterixie (...) |