Cytat: |
Za komiks historyczny można uważać taki komiks, który "opowiada" o wydarzeniach udokumentowanych i/lub o wydarzeniach niekoniecznie prawdziwych, ale dziejących się w czasach historycznych, jak również taki, który opowiada o życiu w danym okresie historycznym.
|
Toudisław napisał/a: |
Komiksy historyczne coraz częściej widać na półkach. Nawet IPN ja wydaje. Obejmują wile informacji i wile okresów. Od czasów starożytnych do bardzo niedawnych. Interesuje was taka forma ? A może komiks nie powinien się do tego mieszać ? |
Tigana napisał/a: |
Najsłynniejsze to bez wątpienia "Legendy Polskie" Rosińskiego |
Tigana napisał/a: |
Wszystkie dwujęzyczne i nieźle narysowane (oprócz tego o Mieszku I i Chrobrym - koszmarek) |
Tigana napisał/a: |
Po pierwsze nie podoba mi się ich kreska, |
Regissa napisał/a: |
Pośrodku, łącząc poszczególne obrazki, był dymek z wiszącym w powietrzu pytaniem: "But how? / Ale jak?" Przez długi czas nie mogłam zrozumieć, co ma wspólnego chowanie butów z zabijaniem smoka?! |
Regissa napisał/a: |
Natomiast przyznaję, że nie pamiętam już gorszej kreski z opowieści o pierwszych Piastach |
Regissa napisał/a: |
Historię można popularyzować na wiele różnych sposobów, dlaczego więc nie komiksem? Oby tylko był dobrze przygotowany pod względem merytorycznym i nie wprowadzał więcej zamieszania... |
Mag_Droon napisał/a: |
W tym nurcie można jeszcze wyszczególnić komiks propagandowy taki jak "Kapitan Zbik" i "Stawka większa niż życie". |
Regissa napisał/a: |
Dzięki, Braciszku, za lekcję poglądową o jakości kreski Faktycznie, w Mieszku jakaś dziwna wyszła... |
Tigana napisał/a: |
A wracając do meritum sprawy - sposób dojścia ciekawy, ale komiksy nie cieszą się wśród młodzieży zbyt dużą popularnością - moi uczniowie wolą kreskówki. Z drugiej strony pamiętam z podstawówki, że komiksami interesowała się połowa kumpli w szkole i często czytaliśmy na przerwach, ale i lekcjach. Każdy album KiK, nie mówiąc o Thorgalu był wielkim wydarzeniem. teraz tego nie ma.Może gdyby były tańsza . |
Regissa napisał/a: |
Komiks może ma tę przewagę, że obecnie jesteśmy społeczeństwem obrazkowym, więc ta forma ma większą siłę rażenia |
Toudisław napisał/a: |
Komiks to też narzędzie które może pokazać więcej niż książka kosztem naszej wyobraźni ale w przypadku Komiksu Historycznego od wyobraźni ważniejsza jest prawda. |
Tigana napisał/a: |
Prawda - tak, ale obiektywna. Gdzie tu naczelna zasada historyków? |
Tigana napisał/a: |
le te maszkarony z IPNu są mocno tendencyjne - |
ASX76 napisał/a: |
Zielonek -> "Borgia" i "Murena" nie są komiksami historycznymi. Więcej tu fantazji, niż historii. |
Toudisław napisał/a: |
Nie przesiadasz z tymi maszkaronami ? A jak możesz ocenić czy komiks jest tendencyjny po 2 jego stronach ? Bo ja tam nie widzę kłamstw historycznych. |
Toudisław napisał/a: |
Nie przesadzaj z tym podważaniem IPN bo tam jest nie jeden poważnych Historyk. |
Toudisław napisał/a: |
Za komiks historyczny można uważać taki komiks, który "opowiada" o wydarzeniach udokumentowanych i/lub o wydarzeniach niekoniecznie prawdziwych, ale dziejących się w czasach historycznych, jak również taki, który opowiada o życiu w danym okresie historycznym.
http://www.sklep.gildia.pl/komiksy/historyczny |