Zaginiona Biblioteka

Hyde Park - Klub nocnych marków

Maeg - 2007-10-19, 23:20
: Temat postu: Klub nocnych marków
Temat dla tych co nie mogą spać po nocach. Co robicie zamiast spać? Uczycie się? Gracie? Rozmawiacie o życiu i śmierci na GG (nocne rozmowy Polaków)? Pochwalcie się. :-PP

Temat może być użytkowany w godzinach 0:00 a 6:00.

Bez tego tematu dziwnie się czuję się na forum. Właśnie piszę ten temat, ale niedługo czas spać. Jutro z rana wykład z Retoryki praktycznej, na którym trzeba być w stanie usiedzieć prosto.
Regissa - 2007-10-19, 23:24
:
Po nocy, jak widać, usiłuję przeczytać ponad 200 postów na nowym forum!!! Poza tym najczęściej, kiedy nie powstają takie nowe twory, czytam, leżąc sobie w łóżeczku wygodnie :) A jeszcze częściej w takich godzinach (no, może granice jednak przesunięte nieco w przód, czyli między 1.00 a 7.30) smacznie śpię :mrgreen:
Zatem zostało mi jeszcze 36 minut :-?
MadMill - 2007-10-19, 23:25
:
Siedzę i czytam posta i się zastanawiam kto mógł wymyślić taki temat... no kto inny jak nie Magiel? xD Co robię teraz? A siedzę na tym świeżutkim forum - przypomina mi się Tweener z PB xD - i zastanawiam się co tutaj jeszcze wymyślić... ale o tej godzinie szare komórki same poszły spać nie pytając mnie o pozwolenie. ;) Co chwilkę biorę i po parę akapitów czytam Wolfe'a, fascynując książka a pisarz z zadatkami na jednego z moich ulubionych, ale nie przesadzajmy. ;) O 6:00 mam pobudkę i idę na wykład z MSG... super znowu poczytam. ;)
makatka - 2007-10-19, 23:28
:
Po nocach, kiedy mogę sobie na to pozwolić:
* sekszę się :mrgreen:
* czytam książki
* maniakalnie zakładam tematy na forum z braku lepszych rozrywek :mrgreen:
* łoję w mmorpgi typu RO, bądź Archlord

Lady_Aribeth - 2007-10-19, 23:37
:
Na chwilę obecną napisałam szorta, wrzuciłam go na bloga i teraz bezmyślnie wlepiam ślepia w monitor. Wreszcie jest ten upragniony piątek i mogę sobie pozwolić na drobne odmóżdżenie... xD Ale jutro z rana na kurs niemieckiego (matura tuż tuż, ye ye ye...) ~~. Ach, no i zasłuchuję się w Vaderze (naszło mnie ostatnio na nich... O.o).
Olisiątko - 2007-10-19, 23:50
:
Schizuję przy Another Holly War... In the year of the wolf... Conquer All... i ogólnie muzyce mówiącej "ja tu kurde rządzę" :mrgreen: Teoretycznie dobrze by było iść spać ale:
1. nie chce mi się
2. mogę jutro spać
3. adrenalinka krąży w żyłach, muszę ją spożytkować jeszcze ;p
Bruja - 2007-10-20, 00:05
:
Nocny Marek... Nocna Malka... co za różnica xD
Ludziki się pomalutku wykruszają i na liście gg robi się coraz więcej czerwonych słoneczek.
W ogóle to nienawidzę spędzać piątkowych wieczorów w domu przed kompem, bo nigdy nie wiem co wiem ze sobą zrobić --_- Czytanie zazwyczaj odpada, nastrój nie ten i w ogóle chęci brak. Zwykle gdzieś o tej porze zaczynam marudzić, całkiem normalne, ten typ tak ma .
makatka - 2007-10-20, 00:06
:
Ooo .. widzisz.. to masz dokładnie, tak jak ja. I jeszcze ten cień smuteczku snujący się gdzieś w powietrzu i tylko czyhający, żeby na mnie zacisnąć szpony.
Bruja - 2007-10-20, 00:10
:
Już ja mu się zacisnę... Wszelkim cieniom snującym się w pobliżu głośne nie! --_-
No chyba, że to cień jakiegoś przystojnego bruneta xD

Pewnie jak już znajdę drogę do łózka sen całkiem gdzieś odleci i będę się gapić w sufit myśląc jak to zajebiście było zorganizować sobie ciekawy piątkowy wieczór o.o
makatka - 2007-10-20, 00:13
:
Bruja napisał/a:
Już ja mu się zacisnę... Wszelkim cieniom snującym się w pobliżu głośne nie!

A Tuptusiom i innym dopmowym stworom robiącym "BUU" zza komody i zrzucającym książki z półek usiłując przy okazji przyprawić o zawał?

Bruja napisał/a:
No chyba, że to cień jakiegoś przystojnego bruneta xD

Wolę blondyna. Ale jak chociaż cień wróci do domu, to dostanie przez łep, za zostawienie mnie smutnej i samotnej w piątkowy wieczór w domu.
Bruja - 2007-10-20, 00:21
:
makatka napisał/a:

A Tuptusiom i innym dopmowym stworom robiącym "BUU" zza komody i zrzucającym książki z półek usiłując przy okazji przyprawić o zawał?


Czekaj //mysli gdzieś tutaj położyłam pogrzebacz... gdzie ja go... o mam! xD

Tuptusie! cip, cip... taś, taś!




Cieniu blondyna- strzeż się :devil:
Metzli - 2007-10-20, 00:23
:
Właśnie wróciłam z imprezy, chociaż to może za długie słowo - raczej to było małe wyjście na piwo z ludzikami z pracy. Było fajnie, jak zwykle zresztą :mrgreen: Jak wróciłam, nie mogłam sobie odmówić żeby nie zajrzeć tutaj, chociaż na małą chwilkę :)) Jutro trzeba załatwić parę rzeczy na uczelni i oczywiście pójść na piwo z Brujką! :D
makatka - 2007-10-20, 00:23
:
Bruja napisał/a:
Czekaj gdzieś tutaj położyłam pogrzebacz... gdzie ja go... o mam! xD

Tuptusie! cip, cip... taś, taś!


<tup tup tup tup tup> No i widzisz co zrobiłaś? Teraz mi kosmetyki w łazience z wanny pozrzucał :D A tak po prawdzie nie mam pojęcia czemu mi dzisiaj tak wszystko z półek sypie ^^' Do kompletu brakuje tylko, żeby mi, tak jak kiedyś, gruchnęła suszarka z naczyniami na podłogę ^^'
Bruja - 2007-10-20, 00:30
:
makatka napisał/a:
tak po prawdzie nie mam pojęcia czemu mi dzisiaj tak wszystko z półek sypie ^^'


To pewnie przez męża ;)
Lista kar gotowa? Rzeczy z półek będą leciały na skutek wstrząsów mechanicznych? :>
makatka - 2007-10-20, 00:32
:
Bruja napisał/a:
To pewnie przez męża

Albo raczej przez jego brak..

Bruja napisał/a:
Lista kar gotowa? Rzeczy z półek będą leciały na skutek wstrząsów mechanicznych? :>

Nieee... :]pobawię się w Elwirkę- zagłaszczę, zapieszczę, zaprzytulam na śmierć :]
Elektra - 2007-10-20, 23:30
:
Jedna z nielicznych chwil, kiedy mogę się tutaj wpisać, skoro to dozwolone tylko między północą a szóstą rano. ;)

Z reguły o tej porze śpię. Tak już mam, że potrzebuję przynajmniej sześciu godzin snu (a lepiej i siedmiu), żeby być przytomną w pracy. ;) Niestety tam nie mogę odsypiać.

W piątki i soboty mogę posiedzieć dłużej, ale to się nie tak często zdarza, bo mój głupi organizm się przyzwyczaił i nawet jak na drugi dzień mogę później wstać, to on i tak już chce snu...
Zła - 2007-10-20, 23:36
:
O tej porze, jeśli mam na druga zmianę to jestem w pracy i zamykamy dzień kinowy.
Uwielbiam oglądać seriale w nocy, słuchawki na uszach i mogę oglądać do upadłego. Czasami się zdarzało, że wracałam z pracy przed 2 i siedziałam do 7 lub 8 oglądając serial O.o
Teraz zbieram się z forum, aby nacieszyć się mężem :-PP
MadMill - 2007-10-20, 23:41
:
A ja głupi zamiast iść spać bo na 7:45 mam być w centrum na zajęciach z anglika na uczelni to siedzę i gadam z Olim na szałcie jakie fajki pali kto. o.O No nie jesteśmy normalni. xD W ogóle chyba opiłem się dziś kawą i nie chce mi się spać i coś mi się zdaje, że znowu moja frekwencja na tym ucierpi... nie pierwszy nie ostatni raz.

Druga sprawa cały czas się zastanawiam nad tym co dzisiaj popołudniu mam zrobić. Tak to słowo na W. - ale jest Cisza. //bredzisz

Normanie o tej porze... siedzę właśnie i piszę posty na forum i gadam z ludzikami w szałcie. o.O Kiedyś - jakieś 3 miechy temu o tej porze zabijaliśmy w Uber Tristam Mroczną Trójce... ale dobre czasy się skończyły i gramy w pokera rozpieranego przez neta w szałcie. o.o
Olisiątko - 2007-10-20, 23:46
:
MadMill napisał/a:

Normlanie o tej porze... siedzę właśnie i piszę posty na forum i gadam z ludzikami w szałcie. o.O Kiedyś - jakieś 3 miechy temu o tej porze zabijaliśmy w Uber Tristam Mroczną Trójce... ale dobre czasy się skończyły i gramy w pokera rozpieranego przez neta w szałcie. o.o


Ahh... good times, good freaking times //faja Kochałem to "zidentyfikuję / i co? i co?! / ... barb 12/13 t == " xDDD

Osobiście siedzę na moim szanonownym dupiszczu i spamuję shouta. Pewnie odpadnę za jakąś godzinę albo pójdę mordować xd
Maeg - 2007-10-20, 23:53
:
A ja? Powinienem spać, o 8 rano mam wykład. //mur Chyba z Ameryka - Europa. Różnice kultury politycznej. Po za tym gadam sobie z Brujką na GG, patrzę w SB i zastanawiam się czy jednak nie pójść spać.
Dhuaine - 2007-10-21, 00:22
:
Mój optymalny tryb życia przewiduje siedzenie po nocy do mniej więcej czwartej. Niestety, studia, sąsiedzi, gołębie i roboty wodociągowe skutecznie mi to uniemożliwiają --_- Najczęściej chodzę spać o drugiej. W piątki padam o północy - po całym tygodniu można tylko dogorywać w wyrku :P
Po nocach:
- czytam książki i fanfiki
- dziabię w szopie
- gram w jedyną grę na kompie
- rozmawiam o sprawach NC-17 z dwiema znajomymi
- nadrabiam zaległości na forach :P

W tej chwili usiłuję sklecić grafę dla naszego forum, ale cały czas czegoś w tym brakuje...
MadMill - 2007-10-21, 23:25
:
I co mogą dziś robić? A no siedzę zadowolony w miarę z wyników wyborów. Poczułem straszną ulgę, fajne uczucie. Wreszcie skończą się te totalnie socjalistyczne rządy z nieodpowiedzialnymi ludźmi, bo nie wierzę, ze PO potrawi schrzanić bardziej sprawę niż PiS. ;)

A co poza polityką? No jak to co książka oczywiście i to nie jest podręcznik do Podstaw Finansów, który powinienem przeczytać jak najszybciej. ;) Dziś znowu na uczelnie... jeszcze 4 dni i weekend. o.o
Metzli - 2007-10-21, 23:52
:
Mad napisał/a:
I co mogą dziś robić? A no siedzę zadowolony w miarę z wyników wyborów. Poczułem straszną ulgę, fajne uczucie.


Mam mniej więcej to samo :mrgreen: Jeszcze jakieś kilkanaście minut wcześniej oglądałam na tvn24 omawianie wyników wyborów, wywiady i takie tam. Ale po jakimś czasie uznałam, że starczy tego xD
A teraz przed snem zafunduję sobie jeszcze trochę czasu z Wolfem. Ech.... będę mieć problemy z wstawaniem :-PP
Maeg - 2007-10-23, 23:19
:
Zajrzałem na chwilkę w obawie, że naprodukujecie masę postów, których rano nie będzie kiedy przeczytać, a tu co? Spokój. ;) W końcu mogłem sobie trochę poczytać, na cało nie miałem czasu od pół tora tygodnia. A że żadnych nowych postów, to wracam do Tigany. A jutro trzeba trochę pospamować na forum o_O
Metzli - 2007-10-23, 23:25
:
Magiel napisał/a:
A jutro trzeba trochę pospamować na forum o_O


No właśnie trzeba to nadrobić jutro, czy raczej dzisiaj :mrgreen: Ja przed chwilę siedziałam na innym forum, tam to zrobiły mi się lekkie zaległości ;) Nie ma co zamiast iść spać to czytam i piszę pościaki xD A plan na dalszy wieczór taki jak zwykle, czyli prysznic, wskoczenie pod kołderkę i poczytanie książeczki jeszcze przed snem :))
MadMill - 2007-10-24, 23:17
:
Kolejny dzień już za nami, 24 października poszedłem i już nie wróci. Nowy dzień, nowe możliwości, nadzieje, oczekiwania... i pewnie na nich się skończy. No dobra do rzeczy. Skończyłem Wolfe'a - Cień Kata - przed chwilą, zaraz zaspamuje w odpowiednim wątku aby Metz zmotywować delikatnie. ;) Zajęcia mam na popołudnie więc sobie posiedzę i popiszę - kawa też swoje robi. :perv: Sąsiad właśnie walczy z łóżkiem chyba bo słyszę jakieś stukanie dziwne. o_O Nie wnikam. ;P Jednak letnie noce są o wiele bardziej ekscytujące, nawet przed kompem. Jesienna deprecha. --_-
Maeg - 2007-10-24, 23:54
:
No tak i postanowienie, żeby pójść spać o normalnie porze, poszło się za przeproszeniem kochać. No cóż, SB i forum to ZUO!. Ale jakie fajne zuo. XD

Oprócz forum, grzebie w archiwum GW i Polityki. Szukam tekstów o Tusku i Kaczyńskim, do analizy wizerunku tych panów w minionej kampanii. :shock:

A Zła marudziła, że nie doczeka pewnie momentu gdy będzie mogła odwiedzić klub ale jak już jest to nic w nim nie chce napisać. :-PP
Zła - 2007-10-25, 00:03
:
Doczekałam //hurra
Siedzę i zerkam raz na forum, a raz na pudło telewizorne. "Egzorcysta - początek" leci na tvn. Film koszmarny i niepotrzebnie nakręcony.
Co tam jeszcze... ogólnie przez pogodę i wyjazd Asu moje samopoczucie jakoś tak jest w dołku, ale nie będę przynudzać.
Metzli - 2007-10-26, 00:20
:
Znowu siedzę na forum zamiast iść spać, wypowiedziałam się w paru tematach, na które wcześniej nie miałam siły :P Pogadalambym sobie w szałcie, ale jak na złość wszyscy poleźli spać i nikogo oprócz mnie nie ma na forum. Przy okazji zastanawiam się jak ja jutro wstanę... spać mi się nie chce, ale rano na pewno będę tego żałować. Dobrze, że to już piątek :P
Zła - 2007-10-26, 01:14
:
Wróciłam z pracy i wszyscy śpią, jakby nie mieli czegoś innego do roboty :-PP
Zajadam ciasteczka i za chwilkę przejrzę posty, jakie napisaliście przez cały dzień, a po tym walnę się do wyrka i będę spać do 12 :))
MadMill - 2007-10-26, 23:08
:
No i... no właśnie. No i co? Gdzie sie wszyscy podziali? Poszedłem poczytać książkę, przychodzę chcę się o coś zapytać, a tutaj pustki. No wiecie zawiodłem się na Was. :P Dziś sobota już, więc można posiedzieć i nikt pracą się nie wykręci - nie mówię o imprezowiczach, oni pewnie piją <patrzy na zegarek> albo raczej dogorywają. ;P

No a ja sobie siedzę pije... kakao i nie wiem co z sobą począć. o.o Pewnie poczytam jeszcze i się prześpię... chociaż wiem, że dziś i tak się wyśpię więc jakoś mnie specjalnie nie ciągnie. o.o
Asuryan - 2007-10-26, 23:30
:
Obecnie czekając aż Zła wróci z pracy przeglądam fora w przerwach między graniem w Diablo na BN i teutońską kampanię z dodatku do Medievala II - Kingdoms. Za chwilkę zobaczę co tam słychać u mych postaci w 9 Dragons - jednym słowem nadrabiam sanatoryjne zaległości :mrgreen: Podejrzewam że spędzę dziś czas przed komputerem co najmniej do 2.00 :perv:
jeke - 2007-10-27, 01:23
:
Siedzę przed monitorem, sączę zieloną herbatę i słucham płaczących dźwięków gitary Knopflera ... 02:23... piękna godzina. A sen nie nadchodzi...
Ech, nawet nie mam nastroju na poczytanie, a to już mocno źle wróży. Przejawiam wszelkie objawy jesiennej chandry...dopadła mnie jak nic :/

Może puści...
Zła - 2007-10-27, 01:26
:
Wróciłam jakiś czas temu z pracy, przejrzałam forum, zjadłam kanapeczkę, zamieściłam kadr i się zmęczyłam :-PP
Asu zaczął w coś grać i pewnie posiedzi do 4, a nie do drugiej :-PP
Dzisiaj czeka mnie kolejna sobota w pracy i to zamknięcie kina. W weekendy zdecydowanie wolę otwierać, bo prawie nic się nie dzieje, a wieczorem masakra, jakby ludzie nie mieli co robić w domu w sobotę wieczorem //devil
A tak ogólnie to jutro, znaczy się dziś, zmieniamy czas... tylko nie pamiętam czy cofamy czy do przodu... hrhrhr xD
Elektra - 2007-10-28, 00:04
:
Kurczę, taka wczesna godzina, a ja prawie zasypiam. ;) Ale to jedna z tych nielicznych okazji do wpisania się tutaj, więc wytrzymałam. : D

Skończyłam przed chwilą czytać Atomowy sen, zbiór opowiadań Łukjanienki. Im więcej czytam, tym bardziej lubię tego pisarza. ;)

Weszłam na forum, a tu Tigana zaczął hasać i zakładać nowe tematy. Jakby specjalnie dla innych, bo on się w nich za bardzo nie będzie wypowiadał (a przynajmniej w jednym). Tylko... czy tam musiało być tyle błędów w tytule? :> A może to było zamierzone, żeby fanów zirytować?
Toudisław - 2007-10-28, 00:17
:
Ja wróciłem z piwska z kumplem. I gadałem Tyr ( nawet nie zeszło na sex :shock: )
A terasz siedzę przed kompem i wcinam sałatkę śledziową i żelki. Ostatnio nie mam weny na pisanie postów i stwierdziłem że Fora mi się przejadają. Musze się chyba ograniczyć żeby się nie rozdrabniać. Nawet mało na MAG ostatnio zaglądam.
Elektra napisał/a:
Skończyłam przed chwilą czytać Atomowy sen, zbiór opowiadań Łukjanienki. Im więcej czytam, tym bardziej lubię tego pisarza. ;)

To chyba trochę moja zasługa. To może jednak jesienne wizyt ci się spodobają //mysli
Jutro rano do pracy to chyba wypada się wyspać
Elektra - 2007-10-28, 00:23
:
Toudisław napisał/a:
wcinam sałatkę śledziową i żelki.

Yy... tak na zmianę, jeden kawałek śledzia, jeden misiek żelkowy? //panda
Toudisław - 2007-10-28, 00:30
:
Elektra napisał/a:
jeden kawałek śledzia, jeden misiek żelkowy? //panda

To są taki makaroniki żelkowi //panda o smaku Coli
Jam reszce pasztet, ogórka, pomarańczę, oliwki, i kanapkę w szynka tyrolska

i właśnie sobie uświadomiłem ze wypiłem napij energizujący i pobudzający --_- już widzę jak zasnę. Chyba idę zagrać a Diablo
Zła - 2007-10-28, 01:02
:
Powtórka z rozrywki, czyli wróciłam z pracy... było prawie 5000 ludzików. Znowu nabiłam kilometrów, bo biegam po całym kinie, które spore jest.
Teraz omawiamy w pudle konsekwencję budzenia Metz :))
Zaczyna mi się ziewać //zaskoczony
Fajnie, że pośpię niby godzinę dłużej... Ciekawa jestem czy ktoś jutro przyjdzie za wcześnie do pracy xD
Metzli - 2007-10-28, 01:04
:
Nie wiem co ja tu jeszcze robię :P Licząc według starego czasu jest już 2 w nocy, a jutro muszę się zerwać na uczelnię na 8. Ale w ogóle nie chce mi się spać, czyżby ta jedna wypita kawa w ciągu dnia jednak zadziałała? :mrgreen: Rozmawiam sobie na szałcie, co jakiś czas walnę jakiegoś posta i odchodzę na chwilkę od kompa żeby przeczytać jakiś artykuł w Wyborczej, a później znowu wracam do kompika. Za kilka godzin będzie ciężki dzień :P
Dhuaine - 2007-10-28, 01:19
:
W dzień pobiłam połowę trybu trudnego Devil May Cry 3 Vergilem - nie cierpię tego faceta - a o północy stwierdziłam, że utnę sobie małą sesyjkę Dantem na dobre spanie. W trakcie gry odkryłam przypadkiem, że na kompie jednak działa trans-flux :shock: :shock: :shock: Kłopot w tym, że klawiszami IJKL się walczy, a transformację uruchamiam U. Rzecz jasna, takie ustawienie wyklucza przytrzymanie tego klawisza, bo wtedy można robić tylko uniki -.- Wypróbowałam już . i / - i mało nie zabiłam kompa, wywołując co chwilę menu start windy albo błyskawiczny shutdown //mur Normalnie katastrofa .__. Niczego nie można przypisać do lewego shifta. Nie mam już innych pomysłów. ;__;
No i jakoś minęły te dwie godziny...

Oczywiście z kombinacji przytrzymaj-przez-ileś-sekund-i-puść działa tylko trans-flux (cud!), nic innego. Ubisoft na stos! //pisowcy
Olisiątko - 2007-10-28, 02:33
:
Dhu... chyba tylko trzy osoby na tym forum (w tym ja) czają to co napisałaś :mrgreen:

Osobiście zamiast spać to pisałem sesję o_O źle ze mną, zawsze jak zaczynam pisac sesję to wkraczam w długotrwałe stany schizowania. Popisane, pomalowane, narysowane. Można iść lulu... ale w sumie mam godzinę więcej... hmmm :mrgreen:

I jestem jedynym któy tu jeszcze siedzi o_O
Tyraela - 2007-10-29, 00:34
:
Pamiętam, że taki topic był bardzo popularnym na raczkującej BŚ, później na Narilu. Ile lat temu to było, zdawałoby się, że wieki : o

Nie wiem w sumie, co tu robię, nie wyśpię się, będę żywym trupem i ogólnie nie do życia. Szczególnie, kiedy jutro moje cudowne lekcje trwają do 16.30. Ale jakoś za szybko ten czas leci O.o gadam z Toudim, który próbuje mnie nakłonić, żebym nie zabijała myszy, która zalęgła mi się w domu. Dla szkodników nie mam litości ;>
Idę sobie.
Dhuaine - 2007-10-29, 01:17
:
Olimp Bathory napisał/a:
Dhu... chyba tylko trzy osoby na tym forum (w tym ja) czają to co napisałaś :mrgreen:

Dobre i to :mrgreen:
Koniec końców ustawiłam DT na ; i od biedy jakoś idzie, choć cały czas muszę się pilnować, żeby nie wciskać L tym samym palcem. I zrobiła się lipa, bo środkowym muszę obsłużyć cztery klawisze, ale po prostu nie da się inaczej --_- W każdym razie nawet na tej niedorobionej wersji na pieca poprawiłam już osiągi w dwóch misjach. Mrr... SSStylish :freak:

Teraz wracam do szopa. Muszę skończyć tę wredną rzeczkę //zaskoczony

Tyraela napisał/a:
próbuje mnie nakłonić, żebym nie zabijała myszy, która zalęgła mi się w domu

Tyr, zatłucz szkodnika jak najszybciej XD Nie ma co czekać, myszy nie dość, że gryzą mury i żarcie, to jeszcze srają, zdychają między ścianami i przenoszą rózne choróbska. Kumpel ma od czterech lat w domu, więc wiem o_O
Zła - 2007-10-29, 03:02
:
Powtórka z rozrywki, znaczy właśnie wróciłam z pracy --_- Uwielbiam niedzielne zamknięcia w kinie --_-
Ogólnie jakoś ta niedziela była gorsza do soboty, kiedy było więcej osób w kinie. Może dlatego, że miałam dwie nowe osoby na barze i matołka na obsłudze widza (ci co sprawdzają bilety i sprzątają sale). Normalnie nic tylko się pociąć.
Teraz przeczytam tą górę pościaków, jaką spłodziliście w ciągu dnia i idę spać. Pobudka o 8 o_O
Mam nadzieję, że w kasie pkp można płacić karta, bo bankomat był zdechnięty jak wracałam z pracy i nie wiem czy do rano się zreanimuje xD
Tyraela - 2007-10-31, 01:10
:
Od trzech godzin gadam z Toudinkiem przez skype i nam się buzie nie zamykają jak na razie xDDD a miałam się położyć i poczytać jeszcze trochę książkę. Cóż, jutro szkołę sobie daruję (każdy by sobie podarował na 7.20), więc mogę sobie pofolgować xD
Gratuluję nowej domeny //zaskoczony
Maeg - 2007-10-31, 01:33
:
Od chyba godziny próbuje pójść spać ale ciągle coś mi przeszkadza. ;) Przeważnie jest to forum, wpierw była domena później rozsyłanie wici a ostatnio czytanie ;) .
Poza tym to będzie 1 400 post na forum.

A teraz czas spać :mrgreen:
Toudisław - 2007-10-31, 01:53
:
Skończyłam gadać z Tyrcien i nam ponad 3 godziny zeszło :shock: Ale rozmowa byłą super. Jak już mamy domenę to rozsyłam wici i staram się jak najwięcej nowych sprowadzić. A teraz robie kanapkę ze schabowym poczytam książeczkę i spać.
Tyraela - 2007-11-01, 01:31
:
Nawet nie zauważyłam, kiedy minęła północ, a co dopiero ta godzina - w sumie jestem zmęczona, ale nie mogłam sobie odmówić założenia sesji, szczególnie, kiedy łeb nabity mam pomysłami. Aż wszystko musiałam zanotować do mojego kajecika, bo znając życie, rano wszystko uleci O.o cholera, mam wenę i tylko 50% graczy obecnych, niech mnie ktoś pocieszy.
Poza tym szwędam się po forach i wszędzie zieje pustkami, na magu coś tam popisałam, na reszcie są przeciągi.
A poza tym, to Blackmore's Night w głośnikach i oczy na zapałki //zaskoczony
Zła - 2007-11-01, 05:35
:
Uwielbiam zamknięcia miesiąca. Siedzi człowiek w pracy do jakiejś nieprzyzwoitej godziny, w oczach wszystko się mieni, mózg wyłączył się jakieś dwie godziny temu, a tu trzeba sprawdzać formuły w durnym exelu, bo coś się nie zgadza. Pewnie zamknęlibyśmy szybciej, gdyby nie durny maraton horrorów, który trwał do 2:30. Ludzi są porąbani, żeby przychodzić na takie imprezy do kina i siedzieć do tej pory na sali kinowej zamiast spać smacznie w domu... --_-
Jutro, znaczy się dziś, idę do pracy na 14. Właściwie to nie wiem po co włączyłam kompa i piszę jakieś głupoty zamiast iść spać. To się nazywa "siła uzależnienia"...
BG - 2007-11-03, 11:29
:
Po północy, jeśli nie śpię ani nie próbuję zasnąć, to przeważnie dlatego, że oglądami film, albo (rzadziej) uczę się do egzaminu. Raczej nie czytam, bo mnie oczy pieką, a poza tym w pokoju naprzeciwko przeważnie śpi siostra, której światło by przeszkadzało. Nigdy nie oglądam filmu, który zaczyna się po 0:00, bo i tak wiem, że nie chciałoby mi się siedzieć do końca.

Temat nie służy do informowania co się ogólnie robi w nocy, tylko do pisani co się robi aktualnie. ( między godziną 0:00 a 6:00 ) Następne posty poza godzinami polecą w kosmos
Toudi //toudi
Tyraela - 2007-11-04, 01:15
:
Przed chwilą sprzątałam w pokoju (świetna pora na to, wiem xD), próbowałam czytać Zajdla ale o tej porze raczej średnio mi to idzie. Mam straszną radochę z tego, że złapałam dużo myszy w łapki - chcecie zdjęcie pozgniatanych myszek? :mrgreen:
Prev - 2007-11-04, 01:19
:
Tyraela napisał/a:
chcecie zdjęcie pozgniatanych myszek?

Poproszę XD
A ja se siedzę, popijam pyszną zieloną herbatkę i ogólnie mam się dobrze... I nie chce mi się spać, bo ciągle jadą na jakiś dziwnych pastylkach i hallsach (gardło i kaszel)... One są chyba też na pobudzenie o_O
Zireael - 2007-11-04, 01:20
:
Moi rodzice mają imprezę na rocznicę śluby połączona z urodzinami mamy.
Wszyscy goście są nawaleni jak tramwaj linii 12 w godzinach szczytu, tańczą Greka zorbę i zawodzą czwarte liceum ogólnokształcące.
Wiec Zir ma święty spokój, nic jej nie wywala sprzed kompa i nie bręczy, że ma być cicho :D.
Porozmawiałam sobie z Prevem o życiu i śmierci, czytam Zapach szkła i co jakiś czas złażę na dół po sałatkę grecką albo kawałek ciasta.
Teraz słucham Bitelsów i dostaję ADHD. Wolę nie myśleć, co będzie, jak włączę RHCP xDD.
Olisiątko - 2007-11-04, 01:24
:
Zireael napisał/a:

Wszyscy goście są nawaleni jak tramwaj linii 12 w godzinach szczytu, tańczą Greka zorbę i zawodzą czwarte liceum ogólnokształcące.


U mnie goście odpadli ze 2 godziny temu :P słabi zawodnicy :P
W sumie to siedzę, gadam z Kas, przeglądam stare odcinki Supernaturals i rozważam iście się ... uczyć (sic! sic! sic! --_- ). Staram się jak najdalej trzymac od książek i notatek, pewnie będe siedział póki nie padnę byleby ich nie tknąc (sorry, ale zakuwałem od 2 tygodni, jeden dzień przerwy :P ).
Tyraela - 2007-11-04, 01:31
:
Prev napisał/a:
Poproszę XD

Uwaga jeśli jadłeś wcześniej kaszankę /masz w rodzinie mysz lub jesteś wyznawca mysiego boga nie oglądaj tych zdjęć.

Ha, stary! Mówisz - masz! myszki
Łapek mi już zabrakło a ja nie będę tych ścierw wyskrobywać, poczekam na ojca :shock:

Twoja nienawiść do innych gatunków mnie szokuje to kwalifikuje się pod osta za Gatunkizm.
Toudi


Prev - 2007-11-04, 01:35
:
Tyraela napisał/a:
Ha, stary! Mówisz - masz! myszki
Łapek mi już zabrakło a ja nie będę tych ścierw wyskrobywać, poczekam na ojca :shock:

Niezła jazda, trochę się myszy pogniotły o_O


Bez OT //bicz pisać co robicie w nocy a nie o zdechłych myszach
Tyraela - 2007-11-04, 01:37
:
Prev napisał/a:
Niezła jazda, trochę się myszy pogniotły o_O

A wiesz, jaka to radocha, jak słychać głośne ŁUP oznaczające, że kolejna mysz złapana? xDDD wczoraj jedna się złapała za łapkę, żyła jeszcze i się szamotała - to ojciec ją zabił zmiotką, wsadził na szufelkę i kazał otworzyć kominek, ja to mam jednak psychiczną i psychopatyczną rodzinkę xDDD
Dhuaine - 2007-11-04, 02:03
:
:shock: Współczuję tych myszy :shock: Zabij je wszystkie Tyr! //buu

Ahem. Nawet nie zauważyłam, jak minęła dwunasta. Co gorsza, nawet nie pamiętam, co robiłam. O.o Prawdopodobnie siedziałam na dA i... czytałam coś? o_O
Może lepiej pójdę do łóżka...

A! Miałam robić prezentację na poniedziałek. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Załamka ;_;
Metzli - 2007-11-04, 02:07
:
Hmm... już po drugiej O.o Siedzę na forum, gadam z Maglem na gg i właśnie przed chwilą zrobiłam sobie kawy... o_O W sumie to powinnam jeszcze trochę posprzątać w kuchni... xDDD Ogólnie jest w porządku, z racji wypitej kawy pewnie jeszcze trochę poczytam i położę się jakoś nad ranem. ;)
Ł - 2007-11-04, 02:15
:
Stary baby powiadają że pierwszy post wróży całą przyszłośc na forum więc wybrałem beznadziejny spamerski temat żeby nie było już żadnych wątpliwości. Skończyłem pisac na innym forum i poczułem potrzeba zrobienia czegoś niekoniecznie mądrego więc się tu zarejestrowałem. Pozatym siedzę, grzebie w nosie i słucham muzy.
Zireael - 2007-11-04, 04:10
:
I tak oto spędziłam niesmowicie przyjemne i produktywne kilka godzin w towarzystwie obywateli ZB i Preva.
Starzeję się... Dano się tak późno nie kładłam.
Maeg - 2007-11-06, 00:16
:
Oglądam akurat Little children znaczy się teraz mam przerwę. Coś mi dziś oglądanie nie idzie, to nie wina filmu. Czytanie też jakoś nie wychodziło, a co dopiero powiedzieć o rzeczach na uczelnie. Dobrze, że poniedziałek się już kończy. Powinno się wykreślić go z kalendarza. Poza tym sukcesywnie zmniejszam ilość postów nie przeczytanych (po oznaczeniu tych które mnie nie interesują ;) ). A jak już ruch się uspokoił na forum, to będzie można kilka własnych dołożyć.
Olisiątko - 2007-11-06, 00:18
:
Wstaję o 8.00 ale zamiast się kłaść to siedzę sam nie wiem po co. Teoretycznie moge chrzanaić sen bo i tak się nie wyśpię... gadam ze znajomą, czytam zaległe posty i rozważam czy Wy kurde musicie tyle pisać?! Trzeba było zostac na FiR... :P
Prev - 2007-11-06, 00:35
:
Ja wstaję o 7:00 i też nie wiem po co tu jestem... //panda
Olimp napisał/a:
Trzeba było zostac na FiR... :P

Weź Oli... Nie bluźnij, bo ci strzelę !!! Ja wziąłem tą magiczną opcję (tak, tą o której myślicie) i w błyskawicznym tempie zniknęły mi wszystkie nieprzeczytane posty :perv:
Chciałem se obejrzeć walkę Neo ze Smithem z "Reaktywacji", ale po namyśle stwierdzam że jednak lepiej pójść spać :))
Toudisław - 2007-11-06, 00:41
:
Prev napisał/a:
Ja wstaję o 7:00 i też nie wiem po co tu jestem... //panda

Aj o 6 i jeszcze idę się myć a potem poczytam. Skończyłem oglądać kryminale zagadki LA dziś uflogicznie było jakoś . Dziś mnóstwo spamu na Forum XD Ledwo człowiek czytał
Maeg - 2007-11-06, 02:23
:
Filmu nie skończyłem ;) , zostawię sobie na jutro. Kilka postów udało się napisać, przeczytać te co chciałem też. Nowych w końcu nie przybywa więc można udać się spać (ale wpierw trochę poczytać). Oby tak dalej, choć ciężko nadążyć gdy machina nowych postów się rozpędza. Niech wypadnie ktoś z obiegu na dzień/dwa a marny jego los ;) .
Gand - 2007-11-06, 02:26
:
Jestem w trakcie robienia notatek z historii z początków średniowiecza, aktualnie ślęczę nad repetytorium, vademecum historycznym, dwoma podręcznikami, atlasem i wikipedią szukając informacji o podbojach Arabów. Za chwilę może wezmę się za Bizancjum bądź zgram muzykę na odtwarzacz i walnę się spać, co by chociaż ze 4 godziny się zdrzemnąć. 8)
Nabu Nezzar - 2007-11-06, 02:47
:
Siostra godzinę temu skończyła lekcje na kompie robić, więc udało mi się dorwać w końcu do kompa :roll: Późno bo późno, ale na oba fora, pocztę, gg i kilka stronek czasu starczy. Właściwie to już kończę, bo siedzenie przy kompie o tak późnej porze jest trochę chore. Wyłączam FiR i ZB, podwijam kiecę i lecę :-P
Maeg - 2007-11-07, 00:49
:
Właściwie powinienem pisać referat, ale gadam sobie na GG z Metz, rzucam okiem na SB ale tam nic ciekawego się nie dzieje. Na forum pisać mi się nie chce o_O . Metz mnie zaraziła lenistwem :mrgreen:
Zaraz pewnie pójdę poczytać trzeci tom Żywego Srebra a później spać bo już się mordka drze... //zieww
Metzli - 2007-11-07, 00:57
:
Ja dzisiaj miałam ambitne plany przeczytania chociaż jednego tesktu na ćwiczenia, ale nic z tego nie wyszło. Najpierw forum, potem książka, a teraz rozmowa z Maglem na gg :P W ogóle jestem z siebie dumna, że nie ucięłam sobie drzemki tylko po to żeby obudzić się o 4 czy 6 rano. Tak jak ostatnio xD

Magiel napisał/a:
Metz mnie zaraziła lenistwem :mrgreen:


Dobra, dobra... pracuś się odezwał :P
Maeg - 2007-11-08, 00:53
:
Właściwie powinienem pisać referat, ale gadam sobie na GG z Metz... Deja vu o_O ? Prawie, tylko rozmawiamy o czymś innym, teraz chyba o mobilizowaniu Metz do pracy czy nauki :P (Nie ma to jak nocne rozmówki z Metz :mrgreen: ).
Od czasu do czasu coś sobie też z Łakiem skrobnę na GG.

A jutro pewnie będzie, że się przeze mnie nie wyspała czy coś w tym stylu. :P
Prev - 2007-11-08, 00:59
:
Oglądam pogromcę wampirów, chodzącego za dnia Blade'a, palę fajki, piję kawę z cukrem, mlekiem, cynamonem i kakao, a jak się skończy film to idę do cieplutkiej kąpieli wraz z czymś do czytania...
Metzli - 2007-11-08, 00:59
:
No tak... sytuacja się powtarza xD Znowu pewnie spędze czas do 2 w nocy na rozmowie z Maglem na gg, a później się mnie pytają w pracy czemu tak strasznie ziewam :P Ogólnie to nic mi się nie chce, moje lenistwo sięga wręcz zenitu o.o Coś było przez chwilę o wspólnym motywowaniu się do pracy/nauki, ale coś czarno to widzę xD

Magiel napisał/a:
A jutro pewnie będzie, że się przeze mnie nie wyspała czy coś w tym stylu. :P


Pfff... nie doceniasz, że nie wypomniałam ci tego publicznie! :P
Maeg - 2007-11-08, 01:07
:
Metzli napisał/a:
Pfff... nie doceniasz, że nie wypomniałam ci tego publicznie! :P


Zaraz, że nie doceniam pff... :P
Ja tylko stwierdzam oczywistą oczywistość - żeby zacytować klasyka.
Hm coś czuje, że jak Metz sobie pójdzie to będzie musiał jeszcze jeden rozdział łyknąć z Filozofii społecznej... o_O
MadMill - 2007-11-10, 01:16
:
Godzina 1:15 a mnie się chyba spać nie chce, nie wiem co jest. Wczoraj poszedłem spać po pierwszej, wstałem o 7 bo musiałem napisać konspekt... a teraz znowu po pierwszej, oj chyba sobie pośpię do południa. Mam teorię że to przez Wiedźmina, przeczytałem połowę zbioru i chyba musk sie wyłączył i zapomniał ze trzeba się przespać. xDDD
Olisiątko - 2007-11-10, 01:35
:
MadMill napisał/a:
Mam teorię że to przez Wiedźmina


Bo wiedźmin to zło :P
Osobiście, zaczałem czytać Piątego Elefanta około 20. Ocknalem się dopiero po północy i niedawno skończyłem (wolno czytam z monitora --_- ). Nie chce mi sie iśc spac choć spać się nawet chce. Albo włączę jakiegoś RTSa albo Prawdę zacznę. Trudny wybór :P no, zawsze mogę oglądac Sailorki :P
A jutro spanie długo!
Zła - 2007-11-10, 02:08
:
Nie denerwujcie mnie z tym spaniem długooo, bo jutro idę na rano do pracy --_-
Grałam w durną gierkę, oglądałam "Kobietę kota" i znowu grałam w durną gierkę. Patrzę, a tu już 2 :P
A teraz idę spać, bo nie wstanę --_-
Lady_Aribeth - 2007-11-11, 02:20
:
Z nudów zaczęłam oglądać dramę Sailor Moon (znaczy to samo co w anime, tyle że z aktorami, posrana jestem, wiem xDDDD). Jestem przerażona, bo to jest jeszcze bardziej idiotyczne od prawdziwych sailorek, a i tak oglądam... I so sick... <nuci sobie> xDDD
Aha, przy okazji zwierzam się innych ze swoich wrażeń z oglądania dramy... xDDD współczuję im... xDDD

EDIT:

Czuję się jakbym oglądała japońskie power rangers... xDDDDD
Olisiątko - 2007-11-11, 04:35
:
Lady_Aribeth napisał/a:

Czuję się jakbym oglądała japońskie power rangers... xDDDDD


Go, go Power Rangers! //buu

Obejrzałem 4 Pokoje i w sumie nie chce mi się spać o_O lekko schizuję i ogólnie fruwam (motylem jestem, ah xD ).
Biorę Milczenie Owiec i idę do wyra xd
Jander - 2007-11-11, 05:22
:
Mogliście na Mayday do Katowic pojechać, trwa pewnie jeszcze do teraz ;) Ja myślałem czy by tam nie wpaść z kumplem, bo bardzo nam się chciało pić, a tam było najbliżej, ale jednak 150 za bilet + 5 za kubek wody to było dla nas za dużo... Woleliśmy się ukulturalnić przed pomnikiem Powstańców Śląskich(200m od Spodka), "muzykę" i tak słyszeliśmy dobrze :)
W końcu to 11 listopada.
pozdrawiam
Patriotyczny Metal
:-)
MadMill - 2007-11-12, 01:33
:
Idę powoli do łózia. Dzisiejsza noc obfitowała w ciekawe wydarzenia. Szałt się rozgrzał trochę, a ja zarobiłem zarąbistego awatara - dzięki Oli. ;) Poza tym, chyba wybiorę się jeszcze z Geraltem gdzieś tak w las... chociaż czasami myślę, że ta lektura mnie przerasta... xDDD
Lady_Aribeth - 2007-11-12, 03:24
:
Siedzę nad pracą na olimpiadę. Aktualnie piszę o wizji obozów koncentracyjnych w opowiadaniach Borowskiego. Przesympatyczny temacik, akurat w sam raz na 3 w nocy --_- . Na szczęście napisałam już wymagane minimum (10 stron //jupi ), więc dopiero teraz pisanie staje się prawdziwą przyjemnością xD. Dżisas Krajst, mój pokój cały jest zawalony notatkami... xDDD

EDIT o 5:54:

Nadal siedzę nad tą cholerną olimpiadą... xD
Olisiątko - 2007-11-13, 00:58
:
Wstaję o 8.00 i sobie jeszcze siedzę... o.o czuję już niewyspanie poranne, dobrze, że jutro nie musze być rano przytomny zbytnio. Obejrzałem nowy odcinek Dextera, wsumie średni o.o Rozważam nakopanie komuś do dupy w jakiejs sieciówce albo Madowi. To będzie zła noc xD
MadMill - 2007-11-13, 01:00
:
Spamming. xD Wstaję... no tak przed 12 by wypadało. xD w ogóle to mam dziś kolokwium, ale kto by się tam przejmował Podstawami Zarządzania II. xDDD Jakoś to będzie, a jak nie będzie... a co ma nie być? xD Właśnie obgadujemy Sapka na szałcie. :P
Dhuaine - 2007-11-13, 01:01
:
Jutro nie mam zajęć, ale oczywiście stara musi mi się zwalić :/ Ta kobieta zawsze wyczuje, kiedy mam wolne, i to zniszczy //mur
W każdym razie jestem padnięta. Zostały mi jeszcze cztery fanlistingi do zaktualizowania. Grr... Muszę to zrobić, nim zdechnę, bo jutro już nie zdołam się do tego zmusić.
Potem zamierzam sobie pograć i iść spać.
Grr. >.> Jutro wolne, a się nie wyśpię.
Metzli - 2007-11-13, 01:07
:
Masz wolne Dhu, ale ci dobrze.... //panda

U mnie normalka, siedzę w szałcie i gadam z Maglem na gg. Przy okazji obserwuję berserkerski szał Nabu w zakładaniu nowych tematów :P W sumie jutro znowu muszę wstać coś koło 6:30, ale z racji drzemki, którą ucięłam sobie w ciągu dnia nie za bardzo chce mi się spać. I siędzę sobie przed kompem, chociaż jest parę rzeczy, za które powinnam się wziąć. Kij z tym :P
Dhuaine - 2007-11-13, 01:14
:
Metzli napisał/a:
Masz wolne Dhu, ale ci dobrze....

Taa, jakie wolne >.> Już wolałabym pójść na wykład z webów, niż użerać się z mamuśką.

Jeszcze dwa fanlistingi...
Maeg - 2007-11-13, 02:25
:
Metz poszła spać, w między czasie z Olim uknuliśmy sobie mały plan. :badgrin: Zaraz pewnie pójdę czytać ale trzeba wpisać się w temacie, póki mam jeszcze na to ochotę. Na czytanie wszystkich nowych tematów Nabu przyjdzie jeszcze czas (jutro :P a jutro pewnie znowu powiem jutro :mrgreen: ).
A za oknem biało, ten syfek napadał mam nadzieje ze do rana zniknie o_O
Dobromir - 2007-11-13, 02:56
:
Popisałem co nieco, być może czas już spać. Tak czy inaczej wychodzi chyba na to, że zostałem jako ostatni, eh?
Maeg - 2007-11-14, 01:19
:
Nic mi się nie chce, znowu ;) . Nawet pisać na forum się mi nie chce. O_o Oby przeszło to ostatnie. A poza tym oczywiście rozmawiam ze Śpioszkiem ;) :P Bo co innego w sumie mógłbym robić o tej porze? (chyba że czytać :mrgreen: ). A dziś trzeba się pilnować, żeby znowu do piątej nie czytać.
Metzli - 2007-11-14, 01:34
:
Magiel mnie męczy, wali młotkiem po główce, żebym coś napisała, to już dla świętego spokoju... :P

Znowu siedzę i gadam z Maglem - standard. W międzyczasie robiłam notatki na międzynarodowe stosunki gospodarcze i finansowe. W sumie gdyby nie ta rozmowa na gg to bym pewnie rzuciła w kąt tą robotę, bo by mi się nie chciało tyle siedzieć. A tak taki mały przerywnik w formie rozmowy jest jak najbardziej mile widziany.

Za niedługo powędruję do łóżeczka o.o
Dhuaine - 2007-11-14, 01:44
:
Muszę wysłać powiadomienia jeszcze z dwóch fanlistingów, a serwer jak na złość nie chce działać :/ Niech to szlag, najpierw mój dostwca neta w kulki sobie leciał, a teraz to dziadostwo.
Ja chcę już iść spać >.<

Na domiar złego jutro teoretycznie może być prezentacja z realistycznego renderingu, jakby koleś, który prezentuje przed naszą grupą, zwiał :P Mam nadzieję, ze jednak przyjdzie, bo my nic nie mamy. xD
Asuryan - 2007-11-14, 03:23
:
Trochę pograłem w Diablo, posprawdzałem co słychać na użytkowanych przeze mnie forach i zastanawiam się co robić dalej. Czytać kolejne nieprzeczytane posty, czy może w coś sobie pograć :?: :mrgreen: Najgorsze w tym jest to, że jutro (a w zasadzie to już dziś) powinienem wstać o 9.00 - a kompletnie nie chce się mi jeszcze spać :shock:
Olisiątko - 2007-11-16, 00:21
:
Siedzę i spamuję shouta choć wstawać powinnem o 6 ... nie wiem czemu jeszcze tu siedzę i się z Wami męczę o_O ssijcie, idę sobie :P
Wilko - 2007-11-16, 01:16
:
Siedzę. I to jest doskonałe określenie. Nie robię niczego konstruktywnego i zastanawiam się poważnie nad pójściem spać.
Chociaż może nie do końca robię nic. Robię porządki na deviantarcie, właściwie już skończyłam. Jestem głodna, ale zamiast coś zjeść obejrzę sobie kolejny odcinek GITS S.A.C. 2nd GIG. Tak na dobry sen. ^^
MadMill - 2007-11-16, 01:34
:
Poczytałem Zamieć Stephensona, kurde ta książka jest przednia. Siedzę teraz na forum i chyba mało osób już zostało. Zła łypnęła ostatnio w szałcie.

Jem sernik. xD
makatka - 2007-11-18, 02:16
:
Wystawiam i wystawiam na allegro <chlip moje książki>, żeby pokryć koszty leczenia psicy, bo mi do końca miesiąca jakieś 150 zł zostało. Jak będzie trzeba to i męża charytatywnie zlicytuję :mrgreen:
Nevi - 2007-11-18, 02:39
:
Właśnie mi skasowało 10 stron a4 tekstu, nad którym pracowałem 2 godziny. Mam dość tego komputera i w ogóle życia.

Idę ćpać.
Olisiątko - 2007-11-19, 01:24
:
Zaczałem gadać z Ari na temat seksu w literturze ale rozmowa zeszła na Drizzta jakimś cudem (cholera, zboczenie Ari czy tez moje? modlę się by Ari xD ).
Teoretycznie wstaję o 7.00 ale nie chce mi się spać o_O bede nieprzytomny na kulturze USA i konwersacji xD nic nowego, przytule Mariolkę (automat do kawy) i będzie ok xD
Lady_Aribeth - 2007-11-19, 01:45
:
Znalazłam mój stary pamiętnik (żeby sprawdzić, kiedy przeczytałam pierwszą książkę RASa xD). Teraz go sobie przeglądam... kuuuuuurde, mój sposób myślenia z tamtych dni mnie przeraża... XDDD
Dodatkowo rozkoszuję się nowym anime które ściągam od wczoraj - Fullmetal Alchemist <3 jestem w niej zakochana <3333
A teraz idę spać xDDD

Dobranotz wszystkim xD
Dhuaine - 2007-11-19, 03:05
:
Wykańczam prezentację. Chyba to oleję i pójdę spać, bo 1) wstaję o szóstej, 2) i tak nikt nie będzie mnie słuchał.
Problem tylko w tym, żeby to dziadostwo przykroić do jednej godziny... W tej chwili mogłabym gadać ze cztery. --_- Ciekawe, czy ktoś się skapnie, jeśli ominę tak z dwadzieścia slajdów... xD
Maeg - 2007-11-22, 00:55
:
Dziś miał być dzień na czytanie, oglądanie i pisanie zaległości wyszło, że miałem masę drobiazgów do załatwienia i nic z zaplanowanych rzeczy nie zrobiłem. (poza czytaniem :perv: ) Teraz się zastanawiam czy zamiast czytać forum i gadać na GG nie powinienem czegoś na uczelnie porobić O_o .
No nic, ten plan chyba już nie wypali. Idę poszukać jakiegoś ciekawego artykułu :D
Dhuaine napisał/a:
Ciekawe, czy ktoś się skapnie, jeśli ominę tak z dwadzieścia slajdów... xD

I co, skapnął się ktoś?
Dhuaine - 2007-11-22, 01:05
:
Maeg napisał/a:
I co, skapnął się ktoś?

Nie :mrgreen: Ominęłam tylko dziesięć slajdów, bo gościu, który miał prezentować przede mną, zwiał xD Miałam dodatkowe pół godziny na gadanie o niczym, to nudziłam o budowie dyskietek i płyt. xD
Na koniec nikt z mojej grupy nie potrafił odpowiedzieć na pytania do prezentacji. //zaskoczony

Na piątek mam niby napisać spory program w javie, ale nie mam pojęcia jak. Ściągnęłam jakiś przykład z neta i pozmieniałam niektóre zmienne, a layout wcale się nie zmienił. Ki diabeł? o_O
W każdym razie poczytam coś i pójdę spać, to może jutro nie zmartwychwstanę jako zombie...
Nabu Nezzar - 2007-11-22, 01:17
:
Siedzę przed kompem na dwóch forach i zerkam od czasu do czasu w TV, bo oglądam skróty meczów eliminacyjnych. Czekam na transmisję z meczu Anglików, bo wciąż nie mogę uwierzyć, że odpadli:] No i też obserwuję jak kończy mi się zasysać Crysis:) Jeszcze tylko 2%! :D
Tyraela - 2007-11-25, 01:05
:
Od kilku godzin walczyłam z komputerem mojej ciotki.
Wywaliłam 75 wirusów.
Zainstalowałam wszystkie śmieci umożliwiające komunikowanie się ze światem.
Narzucałam bluzgami na nienawidzące mnie blaszaki.
Czytałam "Panią Jeziora" w oczekiwaniu na niekończącą się aktualizację antywirusa, który i tak jest do dupy (Panda 2005), ale innego nie miałam pod ręką.
I przed chwilą była 17-ta, nagle nie wiedząc czemu zrobiła się godzina, jaka widać. Nic nie umiem z łaciny na wtorek, nie wiem jakim cudem się nauczę. Kryzys zatytułowany "strasznie chce mi się spać" minął, czyli zaraz sobie chyba pogram. Tyle dobrego, że moja wspaniała ciotka ma tutaj gier od chuja i jeszcze troszeczkę.
Toudi mi będzie musiał wybaczyć jutrzejsze niewyspanie ;P
Dhuaine - 2007-11-25, 01:15
:
Proponuję wprowadzić cenzurę wulgaryzmów. Chociaż by przez * gwiazdkę aka asteriska.

Przez cały dzień nadrabiałam tygodniowe zaległosci internetowe i mózg mi umarł, a mam do napisania jeszcze jedną recenzję i jeden post na LJu. --_- Z niedożywienia wysłałam smoki na wyprawę wcześniej niż trzeba, więc jak tylko wywalę te dwie wypociny w otchłań internetu, gaszę kompa i idę czytać. Lub spać.
Olisiątko - 2007-11-25, 02:00
:
Dhuaine napisał/a:
Proponuję wprowadzić cenzurę wulgaryzmów. Chociaż by przez * gwiazdkę aka asteriska.


Póki ja oddycham nie będzie cenzurowania :P Liczymy na inteligencję userów. A ta, jak widzisz, zawodzi w niektórych wypadkach :P olać.

Ucieczka z LA się skończyła, szlag... idę machnac projekt na USA Culture, teoretycznie mam na to miesiąc jeszcze ale nie chce mi się spać :P
Dhuaine - 2007-11-25, 03:27
:
Naprawdę nie wiem, co jest złego w napisaniu "ch*ja" zamiast "chuja" :P I tak każdy widzi. Ekhm.

Czy ja coś mówiłam o pójściu spać? =,= Koniec końców zrobiłam co chciałam, tyle ze zajęło mi to zajebiście dużo czasu. I jeszcze Jander się przypałętał na gg. XD
Teraz idę spać. I basta. :P
Jander - 2007-11-25, 03:34
:
Im później tym czas mija szybciej -_- Nim zrobię i zjem kolację pewnie będzie 4, a nim przeczytam jeden rozdział książki będzie 6. A wydawałoby się, że w nocy można tyle zrobić.
wred - 2007-11-25, 04:04
:
Owocna nocka :D - za mną wszystkie części Obcego w wersji SE i UNCUT :D - musk zlasowany orgazmicznie :) - czas pokimać - ciekawe co mi się będzie śniło :P hrhrhr
Tyraela - 2007-11-26, 00:16
:
Uczę się łaciny, piszę pracę na polski dla mojego lubego, podglądam Ari pod prysznicem, myślę nad zagraniem w coś. Wystarczająco dużo powodów, aby nie iść spać? Myślę, że tak ;P kto mi zrobi herbatę albo kanapkę?
Lady_Aribeth - 2007-11-26, 00:23
:
Przed chwilą wylazłam spod prysznica, by włączyć ściąganie kolejnego odcinka Fullmetal Alchemist. Jak to już zrobię, wracam pod prysznic xDDD
A potem? Pewnie lulu xDD
Jander - 2007-11-26, 01:54
:
Kolejny zmarnowany dzień, zaraz chwytam za kolację i oglądam nędzny film na tvnie ("Pupilka profesora" -_-). Dalej wiszą nade mną dwa niezaliczone kolosy z łaciny. Przynajmniej w końcu skończyłem postać do sesji. Dziś tylko wykład, może w końcu przeczytam więcej w jeden niż niż parę stron.
Valencia niestety przegrała z drużyną Smolarka, Atletico wygrało 4:3 i jest na 5 miejscu La Liga, Juventus wygrał 5:0 z Palermo. Nie jest źle, ale tydzień zapowiada się kiepsko. Jak nie chwycę wkrótce za łacinę to mogę być zmuszony do wykorzystania zestawu PRO małego zestawu wisielczego.
No i zła Frau_Aribeth zaprząta mi głowę -_-
Nevi - 2007-11-28, 02:24
:
A ja sobie spokojnie wróciłem by odpisać na posty w mieście i idę czytać Cortazara do poduszki. A może coś napiszę?

Tak czy inaczej:

Dobranoc wszystkim.
Lady_Aribeth - 2007-11-29, 00:02
:
Wreszcie wzięłam się za czytanie "Cudzoziemki" Kuncewiczowej, którą mam przeczytać na piątek. W sumie dawno już nie przeczytałam żadnej całej lektury ("Ludzi Bezdomnych" i "Przedwiośnia" nie zdzierżyłam, a "Proces" mnie irytował, a o "Granicy" nawet nie wspomnę xD). W sumie nawet ciekawa książka pierwsza ciekawa lektura od września... xD
No nic, idę dalej zmagać się z "Cudzoziemką" w wyrku (<wspomina stare, dobre czasy, gdy chodziła z "Chłopami" do łóżka> xD).
MadMill - 2007-11-29, 00:18
:
Spanie w dzień jest złe... kurde wyspałem sie po szkole - usnąć na wykładzie i być nieżywym na lektoratach - cudownie było - czyli sen w dzień u mnie owocuje tym, że mamy po północy a ja czuję się jakby było gdzieś 20sta. o_O Jutro mam jedne zajęcia popołudniu... znaczy dzisiaj więc mogę posiedzieć jeszcze. Niewyspany byłem przez Diabła łańcuckiego... chociaż nie skończyłem tej książki nawet do teraz. xD No właśnie zaraz chyba wrócę do lektury. :P
Lady_Aribeth - 2007-11-29, 00:19
:
MadMill napisał/a:
że mamy po północy a ja czuję się jakby było gdzieś 20sta. o_O


Ja się tak czuję codziennie... xDDD
Dhuaine - 2007-11-29, 00:36
:
Łeb mi pęka przez problemy z lapem :/ Mam dość //mur
Jutro koło z assemblera. Może pójdę się pouczyć... poczytać... spać? O.o Byle dalej od kompa, bo coś komuś zrobię.
(8% fragmentacji, której się nie da obejść! >.< )
Czuję się, jakby zaraz mnie mieli odwieźć do wariatkowa. :/ A najśmieszniejsze, że nie mogę ostatnio zasnąć. Leżę i tyle...
MadMill - 2007-11-29, 00:38
:
Dhuaine napisał/a:
Czuję się, jakby zaraz mnie mieli odwieźć do wariatkowa. :/

Dzień jak co dzień. Mam tak zawsze, szczególnie jak tutaj siedzę. xDDD

Dobrze będzie Catty, nie ma się czym przejmować... a laptopy to głupie stworzenia. :P
Dhuaine - 2007-11-29, 00:41
:
MadMill napisał/a:
Mam tak zawsze, szczególnie jak tutaj siedzę. xDDD

Ale ja dopiero teraz na forum weszłam //panda

Jest się czym przejmować, potrzebuję lapa już teraz, zaraz, w tym tygodniu :/ Dell dobra firma, co? Będzie po nowym roku. Anulowałam zamówienie.
K**wa, wyjeżdżam na początku stycznia, połowa grudnia zawalona przez święta, a od trzech miesięcy nie mogą mi lapa sprowadzić, bo zawsze coś. //mur
Wilko - 2007-11-29, 00:56
:
Nie ma to, jak pisać w głębokich tematach. o.o
W sumie to zbieram się do spania i tak się zbieram od pół godziny, coś mi nie wychodzi, bo co chwilę mi się przypomni, że muszę coś zrobić, napisać, zajrzeć.
Przede mną leży piękny szary 700-stronicowy podręcznik od fizjologii zwierząt. Niezwykle ciekawa lektura do kołyski, tyle, że mam jej już dosyć. No i oczywiście jakieś gówno mi leci w foobarze. XD
A gadanie do siebie to chyba zła oznaka. ^^'
Jander - 2007-12-02, 03:48
:
Cały dzień przegrany. Ech, podbiłem mniejszą połowę Chin, walczę na trzech frontach, w tym w jednej długiej wyczerpującej kampanii. Na dwóch frontach(gdzie trzymam najsilniejszych oficerów) brakuje mi kasy i jedzenia, na jednym niedawno otwartym mam 150 tyś. ludzi i świetne zaplecze logistyczne, ale skromną kadrę oficerską. Planuję otworzyć czwarty front, bo mój najgroźniejszy przeciwnik zostawił swoje miasto ze skromną obroną 15 tyś., czekam aż kilka jego oddziałów wejdzie głęboko na moje terytorium(po drodze tracąc kilka tysięcy na zbudowanych dawno temu fortyfikacjach) a następnie go zakleszczę. Do tego czasu chciałbym zakończyć walkę na pierwszym froncie, choć nie mam tam przewagi liczebnej, za to dwie znakomite wieże oblężnicze, mogące odjąć nawet 2,5tyś. za jednym atakiem.
Jeszcze zjeść kolację (bo z pustym brzuchem nigdy nie chodzę spać i nie mam z tego powodu problemów) i iść spać.
pozdrawiam :)
Zireael - 2007-12-03, 00:04
:
Aktualnie piszę sprawozdanie z Dnia Patrona na polski, zastanawiam jak skleić zeszyt od tegoż przedmiotu (zaraz mu okładka odpadnie), słucham Apocalyptici i klnę na czym świat stoi, bo gdybym napisała to cholerstwo wcześniej,to mogłabym teraz poczytać.
W sumie czuję się dosyć przygnębiona widmem Apokalipsy i Quo vadis. Przed chwilą dzwonił do mnie luby i pytał, kiedy wreszcie idę spać.
Zainstalowałam polskiego open office'a i mam władzę :mrgreen: .
Lady_Aribeth - 2007-12-03, 01:15
:
Właśnie zamknęłam podręcznik od historii. Do jakiejś 60 strony czytałam dokładnie, następne 170 stron przeleciałam po łebkach i zmieszałam to z moimi starymi notatkami. Ni cholery nie pamiętam kiedy była schizma wschodnia, kiedy uchwalono Wielką Kartę Swobód, ani też nie pamiętam kiedy umarł ostatni Piast, ale teraz, kurna, przynajmniej sobie przypomniałam, że coś takiego było :mrgreen:
Zatem ciąg dalszy randki z historią odkładam na jutro, a teraz czeka na mnie w łóżeczku "Cudzoziemka" Kuncewiczowej. Całe szczęście, że książka mi się podoba, bo mogłoby być krucho xD

Zir, a czy przeklinanie przystoi nieletniemu? o_O Coś wspominałaś o alkoholu, myślałam, że przekleństwa też //mysli
Dhuaine - 2007-12-03, 01:15
:
Usiłuję się nauczyć całek na jutrzejsze koło.
Jest dennie.
Ale przynajmniej umiem 75% materiału z różniczek. Jeśli baba nie da jakiegoś kopniętego Bernoulliego, zrypanych równań drugiego rzędu czy czynnika całkującego, na którym matlab by się zwiesił, to jeszcze lepiej.
Całki sux. =.=''
Kasmira - 2007-12-03, 01:40
:
Usiłuje sie przemóc i zacząć robić cos przy projekcie pod tytułem Ogród Renesansowy. Koszmarek jeden, ale trzeba zrobić choćby rzut z góry ;) A mnie jeszcze perspektywa czeka XD Oddać to powinnam tydzień temu.
Prócz tego autentycznie nic nie robie, tylko muzy słucham i z dobrym gadam :]
Tyraela - 2007-12-04, 00:08
:
Siedzę? Przed chwilą pisałam wypracowanie z polskiego, które wypociłam z bardzo, naprawdę bardzo ciężkim trudem. Wyłączyłam winampa bo wyobrażam sobie irytację moich rodziców, jako że od kilku godzin leci w kółko ta sama piosenka xD wszyscy poleźli spać, ja przeglądam ostatnie posty i do wyra. Tylko Ari została na polu walki ale ona jest nieśmiertelna o_O
Jakby to kogoś interesowało. Ale dobry sposób na nabicie sobie posta. Ahoy xD
trissy - 2007-12-04, 00:19
:
po wieczorze z podwójną fajeczka wodna staram sie wzbić na wyżyny mojej kreatywności, aby napisać coś na jutro po angielsku o Finlandii. mission impossible. a nuz uda mi sie całkiem przypadkiem zaspac i nie będę musiała sie produkować? tak liczyłam, ze może mnie na gg ktoś zatrzyma i nie będę musiała siadać do tego piekielnego zadania, ale tu jak na złość totalna posucha. mam wiec do wybory - albo zadanko, albo łóżeczko ;)
Dobromir - 2007-12-04, 02:17
:
Wszyscy już śpią? Pfff, też mi klub nocnych marków, ja dopiero zaczynam rozgrzewać się.
Ł - 2007-12-07, 03:06
:
Wstałem dziś puźno, a jeszcze wieczorem zrobiłem se słodko-gęstego kawowego killera więc siedzę sobie i pomagam w redakcji tłumaczeń tekstów do pisemek misyjnych, a na drugim froncie pisze swoją pracke zaliczeniową pod roboczym tytułem 'Filozofia, Fizyka, Fantastyka. - Technologia komputerowa jako metafora kosmologii. ' [tya wiem trzeba nad tą nazwą podłubać jeszcze] i właśnie zatrzymałem się na podstawach informatyki kwantowej. Ja pierdole, ale baje...
MadMill - 2007-12-07, 05:12
:
No co Wy? Śpicie? Taka noc ładna i młoda... cholera, obudziłem się zanim budzik zadzwonił? o_O Chyba się starzeję, że tak wcześnie wstaję. :wozek: No nic kawa, pakowanie(tak, nie wszystko spakowałem wczoraj :mrgreen: ) i tak czegoś zapomnę. :P No i trzeba będzie jechać. :))
Tyraela - 2007-12-11, 01:22
:
A więc grałam, konfigurowałam kompa, a kiedy w końcu konfiguruję sobie spokojnie Konnekta patrzę z zaciekawieniem, dlaczego praktycznie nikt nie jest dostępny xDDD to wczesna pora jeszcze. Jutro nie idę do szkoły, można posiedzieć...
Zła - 2007-12-11, 01:33
:
Siedzę, jak ten łosiu przed kompem i nic nie robię.
W tv nic nie ma do oglądania, mogłabym poczytać, ale jakoś nie mam ochoty, mam całą masę zdjęć do wklejenia do albumu, ale też mi się nie chce.
Maeg - 2007-12-11, 01:34
:
Kolejny noc na forum, a nie długo będzie kolejna noc w notatkach. Oj czuje już zbliżającą się sesje o.o Ale póki co, cieszmy się wolnością :mrgreen:
A tak poza tym uzupełniam braki na forum w postach. Rozmawiam ze Śpioszekiem na GG ale coś dziś oczka same się kleją a Kłamstwa z łóżka już wołają "Poczytaj nas! No już!"
Jander - 2007-12-11, 01:38
:
1/3 słówek z łaciny za mną, leję kolejną szklankę coli i włączam grę. Jak wyłączę to wracam do łaciny. Czytać dalej kompletnie się nie chce. Miałem już zamówić książki z MAGa, ale myślenie, że zamówię sobie książki jest dla mnie bardzo przyjemne i podelektuję się tym jeszcze trochę, nim zacznę wkurzać się pocztę gdy już zamówię.
Tyraela - 2007-12-11, 01:40
:
Jander, Ty dalej tłuczesz te słówka z łaciny? Podziwiam xD w co będziesz grał o.o
Cholera, głowa mi ciąży. Jednak przespanie w ciągu całego weekendu 10ciu godzin to jakieś nieporozumienie XD
Asuryan - 2007-12-11, 02:12
:
Zła odeszła od kompa, a więc mam wybór między Need for Speed Pro Street, Heroes of Might & Magic V, a Medieval II Total War Kingdoms. Osiołkowi w żłoby dano, ciekawe ile czasu zajmie zastanawianie się nad tym, w co najbardziej z tych tytułów chce się mi teraz grać :mrgreen:
Jander - 2007-12-11, 02:42
:
Muszę się ściągnąć patcha, już drugiego, bo tamten jakoś nie chce znaleźć mojej gry. Mam nadzieję, że to nie przez cracka, bo na moim twardym dysku instalowanie czegokolwiek to kwestia przeczytania kilkudziesięciu stron książki.
Właśnie się zastanawiam dlaczego chciałem w ogóle zdać to dziś(łacinę), skoro mam ich(słówek) jeszcze całą masę, a łóżko wydaje się być dziwnie pociągające...
Cholera Asu, jak napisałeś, że walczycie przez sieć w Medievala to się wkurzyłem na siebie, bo niedawno zdecydowałem, że szkoda mi czasu na długie gry, ale z drugiej strony bitwy z żywym graczem to dla mnie niespełnione marzenie.
No, patch się instaluje. Pościelę sobie łóżko i uczę się dalej łaciny. Mam ochotę napisać jakąś notkę, bo mój mózg już średnio funkcjonuje.
pozdrawiam
Asuryan - 2007-12-11, 04:12
:
Wybrałem jednak Need for Speed, bo Zła zaczęła grać w kampanię Heroes V Hammers of Fate. Jako że małżowinka przed chwilą zasnęła, a mi jeszcze się spać nie chce, to pewno zagram sobie w pojedyńczy scenariusz do podstawki Heroes V. Ciekawe tylko jak ja jutro (a w zasadzie to już dziś) wstanę na zabieg :mrgreen: Może w ogóle się nie kłaść do łóżka do obiadu //mysli
Lady_Aribeth - 2007-12-14, 02:17
:
Na chwilę obecną skończyłam sprzątanie w pokoju o.o na jutro pozostało mi tylko odkurzyć to i tamto, oraz umyć okno. I spokój :mrgreen:
Wiem, dziwna jestem :mrgreen:

a teraz idę jeszcze przejrzeć WOS i spać o.o

chociaż tak w sumie to nie za bardzo chce mi się spać... xD
Metzli - 2007-12-17, 00:11
:
Dawno się tu nie wpisywałam ;) Już jest poniedziałek, za mną zwariowany tydzień, znowu nie miałam wolnego weekendu :P Ale sytuacja w tym względzie trochę się poprawia... na pewien krótki czas :P A wieczór jak wiele innych, siedzę sobie na forum, głównie czytam, bo pisać to mi się nie za bardzo chce i gadam sobie z Magielkiem. Trochę mnie dobija fakt, że będę musiała wstać już za parę godzin. Life is brutal, snif o.o
Maeg - 2007-12-17, 00:23
:
Siedzę i jak zwykle rozmawiam z Śpioszkiem, do tego słucham sobie płytki Bieszczadzkie Anioły - fenomenalna. Poza tym dziś coś sen próbuje mnie dopaść już od 22, póki co wygrywam, choć coraz częściej oczka się przymykają a myśli wędrują w pobliżu poduszki. o_O
Jutro tzn dziś zapowiada się aktywny dzień, wszystko prócz spotkania wieczorem z chęcią bym olał o.o.
trissy - 2007-12-17, 03:03
:
burza mózgów dot. literatury tak mnie wykończyła dziś, ze nie mogę zasnąć. przed oczami latają mi jakieś hamsuny, ibseny, undsety czy inne duuny. nauka grupowa (jak prawie wszystko grupowe ;]) jest na pewno mila forma rekreacji, a i przy okazji coś tam w głowie zostaje. przekonamy sie jutro, jak dożo. oby na tyle, żeby dostać zalke..
a teraz mała powtórka słówek na jutro i do łóżeczka. dobranoc wszystkim!
Nabu Nezzar - 2007-12-19, 00:37
:
Jak zwykle nadrabiam zaległości w internecie spowodowane moją dzienną nieobecnością - poczta, gadu, grono, ulubione stronki oraz fora FiR i ZB. Od czasu do czasu przerwa na brzuszki :-P a potem, przed pójściem spać pewnie spędzę ze dwie godzinki grając w Call fo Duty 4 :-) I pobudka gdzieś koło południa:)
Lady_Aribeth - 2007-12-19, 00:43
:
Właśnie skończyłam oglądać NGE --_- . Muszę się przespać z tym zakończeniem, bo niewiele z niego zrozumiałam, o jakimkolwiek zafascynowaniu i zaciekawieniu już nawet nie wspomnę... kuuuurna, a zapowiadało się tak dobrze ~~.
Idę pod prysznic i spać z nadzieją, że jutro naprawdę pójdę wcześniej spać --_- .
Zireael - 2007-12-21, 00:16
:
Przesłuchawszy po wielokroć solowe dokonania Serja Tankiana, przygotowawszy wszystko na wigilię klasową, posprzątawszy po pakowaniu prezentów i spędziwszy cztery godziny na jałowych dyskusjach z Preventorem- udaję się do łoża.
Matka mi każe spać, a planowałam skończyć nareszcie Kamyka&Co...
Cóż, dobranoc.
Zła - 2007-12-21, 00:27
:
Siedzę przy kompie i na zmianę zerkam na forum i oglądam Ergo Proxy, jakoś tak wzięło mnie na oglądanie anime :))
To pewnie przez deficyt seriali, które oglądałam.
Za czas jakiś przypomnę sobie Supernatural, ale na to jeszcze trochę muszę poczekać :P
Jander - 2007-12-21, 01:06
:
Skończyłem męczyć posta o JE Beniu XVI, sen mnie morzy od kilku godzin, ale chciałbym jeszcze przeczytać rozdział Covenanta Donaldsona przede snem.
Dhuaine - 2007-12-21, 02:21
:
Kuję systemy kontrolne do egzaminu, który zacznie się za sześć godzin. =.=
Umiem może... 20%?
Pff... ktoś powiedział, że koniec tygodnia będzie lajtowy, bo trzeba będzie kuć tylko do jednego egzaminu/testu na dzień następny. Tyle że ów ktoś nie wziął pod uwagę śmiertelności szarych komórek. =.=
Ł - 2007-12-22, 04:21
:
Marze i oglądam allegro i marze. :P Robię to w przerwie aż mojemu czytaczowi załaduje się bateria i będe mógł skończyć to o czym napisałem w 'właśnie czytam'.

Ari napisał/a:
Muszę się przespać z tym zakończeniem, bo niewiele z niego zrozumiałam, o jakimkolwiek zafascynowaniu i zaciekawieniu już nawet nie wspomnę... kuuuurna, a zapowiadało się tak dobrze ~~.

Obejrzyj 'End of Evangelion'.
Zireael - 2007-12-28, 00:38
:
Mój ukochany spamerski temat //kas .

Wczoraj gniłam w łóżku nieprzyzwoicie długo, więc teraz wcale nie jestem senna.
Usiłuję się ogarnąć ze swoją kasą i wpisuję wydatki do kajetu. Starzeję sie nie ma co... --_- .
W me uszy wsącza się Coma(przez słuchawki, bo matka śpi), memlam Zapach Szkła, chociaż wybitnie mi to nie idzie i mam ochotę kopnąć w dupę padające serwery Deva.
Amen.
Olisiątko - 2007-12-28, 00:47
:
W sumie coś skrobnę... mam wolne, więc siedze.
Zapalenie płuc skutecznie mnie uziemia w chacie xD
Gadam z Kas, oglądam Die Hard wszystkie czesci i czekam aż się Crysis ściągnie bo nowy sprzet na dniach xD
I nadal Was nei lubię :P
Dhuaine - 2007-12-28, 01:28
:
Zireael napisał/a:
mam ochotę kopnąć w dupę padające serwery Deva

Dokop ode mnie temu debilowi od skryptu komentarzy, który w ie żre 100% procka. Cały jeden rdzeń mi wyssało. I jak tu cokolwiek komentować? :/

Oli napisał/a:
nadal Was nei lubię

Dodałam do adblocka Twojego avka :P

Zaorałam inbox na deviancie, przewaliłam na lapa wszystkie dane z płyt, męczę sąsiadów wyciem pana Bellamy i łypię na LJa. Przydałoby się i tam wejść... ech... i znów dziś nie poczytam. xD
Gand - 2008-01-04, 05:42
:
Skończyłem powtarzać Piastów i Jagiellonów na sprawdzian z historii jutro, zacząłem jakoś przed drugą tak solidnie. :P Teraz godzinna drzemka i lecimy do szkoły. ; D W ogóle jestem zły, bo od początku przerwy świątecznej mam kompletnie rozstawiony zegar biologiczny i zupełnie nie mogę wejść we właściwy rytm. --_-
Dobromir - 2008-01-06, 03:38
:
Nocne marki, pfeh. Znowu sam jestem. Mięczaki. Tak zaspamuję to forum, że moderacja popełni zbiorowe samobójstwo, przed śmiercią wydając edykt mieniący mnie nowym Nadimperatorem forum. I wtedy, Gandzie, będziesz cierpiał.

Jak na razie Moderacja czuwa. I pisać co sie robi danym momencie. rozumiem, że jak co wieczór chcesz zdobyć władzę nad światem. Mózgu. Toudi
//toudi
wred - 2008-01-06, 06:30
:
chciałbyś :P - ja dopiero idę spać :P - w końcu nocna Wyzima wymaga spokoju i ciszy w domu
Jaskier - 2008-01-09, 03:55
:
Słucham muzyki i oczywiscie czytam forum ;)
Gand napisał/a:
W ogóle jestem zły, bo od początku przerwy świątecznej mam kompletnie rozstawiony zegar biologiczny i zupełnie nie mogę wejść we właściwy rytm. --_-

Doskonale to rozumiem xD Doswiadczam dokladnie tego samego bolu.

Potem caly dzien chodze ledwo zywy, miejmy nadzieje ze w najkrotszym czasie moj zegar biologiczny sie znow ustatkuje.
Tymczasem ide sprobowac sie kimnac, Pozdro dla wszystkich nocnych Marków.
Maeg - 2008-01-10, 03:06
:
To już trzecia. :shock: Muszę się bardziej pilnować. //ziew
Do tej pory dłubałem sobie w blogu, spoglądałem co się dzieje na blipie.
Niedługo w noce niepodzielnie będzie królować administracja, ale to w przyszłym tygodniu. A teraz czas do łóżka i spać. //spi
Seeman - 2008-01-11, 01:31
:
Jak Ci sie to wydarzy z pięć razy z rzędu - o! to będzie powód do zmartwień. ;)
Tigana - 2008-01-16, 01:31
:
O ile nie idę rano do pracy:
- czytam książki //kas
- bezmyślnie serfuje po sieci :oops:
- gram w jakieś badziewie :mrgreen:
- piszę zaległe recenzje :P
- nabijam licznik postów :badgrin:
- słucham audiobooków na MP3 :lol:
Jander - 2008-01-22, 04:19
:
Jutro, tj. dziś nie idę na uczelnię, więc mogę sobie zarwać noc. Dobiłem do 20 odcinka Neon Genesis Evangelion (pierwsze anime jakie oglądam od paru dobrych lat). Buszuję w necie, spoglądam na rozładowaną komórkę i słucham Hurt'a. Wybieram się spać, w sumie nie ma już nic do roboty, a wstanę koło 14...
MadMill - 2008-01-24, 01:39
:
Siedzę na szłacie, pierw dyskusja jakim to ja jestem złym kapitalistom który wszystko krytykuje. :mrgreen: Potem o seksie - norma. :mrgreen: I o prezerwatywach wielokrotnego użycia, czy tez na stały montaż. :mrgreen: W dodatku przeglądam Naszą Klasę, znowu ktoś mnie zaprosił. :mrgreen: No i do wyroku zostało mi trochę ponad 12 godzin - wyniki ze statystyki i marketingu - raczej oby dwie rzeczy w plecy, ale nie jestem sam połowa roku co najmniej będzie ze mną. :mrgreen: No i chyba to tyle na dzisiaj. :mrgreen:

Zielono mi. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jander - 2008-01-25, 03:24
:
Nabu myślący, że jest szefem zakładu poszedł spać po pierwszej, Ari znowu trzeba będzie zmienić salę, bo zrywa plusz ze ścian, MadMill kapitalista(to gorzej niż bycie Napoleonem) dziś bardzo spokojny. Ja pozmywałem podłogi, pogasiłem wszędzie światło i idę spać - wszyscy pacjenci o 3 już dawno śpią i nie sprawiają problemów.
Aexalven - 2008-01-26, 01:51
:
Walczę z osobnikami, którzy usiłuje mi wmówić, że Dygant jest brzydka, głośna i do zaorania i woli facetów wyższych niż 170 cm :P P //pisowcy
Olisiątko - 2008-02-02, 03:32
:
Rozważam czy warto iść spać teraz czy koło 6-7 :P i tak wstaję koło 13 więc co za róznica?
Zacząłem z Madem grać w D2 i nagle sie kapnelismy, ze jest 3... znaczy ja :P mogłem siedziec cicho to Mad, n00b, by nie poszedł spać przed 5 pewnie :P
Przeklęty Meph...
Asuryan - 2008-02-02, 04:08
:
Oli napisał/a:
Rozważam czy warto iść spać teraz czy koło 6-7 :P i tak wstaję koło 13 więc co za róznica?

Mam podobny dylemat. Pograłem sobie w D2, rozwaliłem Hrabinę i miałem zamiar zatłuc Andariel na koszu, ale zginąłem na 1 poziomie katakumb w takim miejscu że nie dało się odzyskać ciała --_- Postrzelałem więc sobie trochę do wrogów w Batllefield 1942 Road to Rome, następnie pościgałem w NFS Carbon i zastanawiam się czy jednak nie zatłuc tej Andy :mrgreen:
Tyraela - 2008-02-03, 00:58
:
Wiedźmin jest pogromcą czasu. Przed chwilą była 21 O.o no nieważne, przeleciałam parę panienek, zabiłam kilka potworów, zdobyłam kupę kasy - to znak, że mogę dać odpocząć Geraltowi, który ma zajebisty tyłek (xD).
Mogę iść i poczytać Carda. W ogóle podobno Card jest kobietą //zaskoczony
Olisiątko - 2008-02-07, 05:54
:
Od 3 godzin leci zapętlony theme z Requiem For A Dream a Oli pracowicie bawi się w O/C...
Sleep is for pussies! ... musze odstawić te tabletki z napalmu --_-


MadMill napisał/a:
Normanie o tej porze... siedzę właśnie i piszę posty na forum i gadam z ludzikami w szałcie. o.O Kiedyś - jakieś 3 miechy temu o tej porze zabijaliśmy w Uber Tristam Mroczną Trójce... ale dobre czasy się skończyły i gramy w pokera rozpieranego przez neta w szałcie. o.o


Wkrótce... wkrótce powrócimy by w glorii i chwale pokonać Trójcę... ku chwale Zakonu Światła!... i ku chwale tych torchów baba 13/10...
MakArios - 2008-02-08, 02:50
:
Taka wczesna godzina, a tu właściwie nikogo nie ma.. pff...
O tej porze dopiero zaczyna się życie, a wy już po drugiej stronie sennego lustra? Nie wierzę ;) .
Asuryan - 2008-02-08, 02:57
:
Oli napisał/a:
Wkrótce... wkrótce powrócimy by w glorii i chwale pokonać Trójcę... ku chwale Zakonu Światła!... i ku chwale tych torchów baba 13/10...

Nie tak wkrótce, bo ja dopiero jestem na początku 3 aktu w koszmarze swym smiterem/zealotem, a oprócz Diablo są także inne gierki. Po skończeniu kampanii w AoW SM, naszło mnie ostatnio na przejście kampani w jedynkę AoW wszystkimi możliwymi ścieżkami, czego dokonuję za dnia i w nocy :mrgreen:
makatka - 2008-02-10, 01:57
:
Siedzimy i pijemy gin z toniciem. Znaczy- mąż śpi, pies śpi, ja z kumplem dopijamy :]
Dhuaine - 2008-02-10, 02:19
:
Zostałam zaciągnięta do pseudo-rpga przez msn. Po angielsku. Rany, ja po polsku nie radzę sobie w takich rzeczach x_x
Kasmira - 2008-02-12, 03:55
:
Przed chwilą jeszcze wykańczałam model, mam dość, trzeba wstać w miare wcześnie, skoro świt przed południem xD I dalej się uczyć ;(
Dhuaine - 2008-02-12, 06:16
:
Ptaki za oknem mnie zabijają. Nie mogę zasnąć przez te cholery x____x To już druga noc taka...
*wali łbem o ścianę*
Lady_Aribeth - 2008-02-14, 00:22
:
Siedzę przed monitorem, z dobrą godzinę temu ułożyłam pasjansa (pająka ofcorz! xD) po którym miałam iść spać. Nieustannie obserwuję aktywność seksualną... ekhm, nie powiem czego :mrgreen:

Ari: (Środa 13.02.2008 21:33)
3,9% : O
Tyraela: (Środa 13.02.2008 21:33)
rośnie
Tyraela: (Środa 13.02.2008 21:33)
o ja
Ari: (Środa 13.02.2008 21:34)
teraz to dopiero zapierdalało : O
Tyraela: (Środa 13.02.2008 21:34)
wyobraź sobie
Tyraela: (Środa 13.02.2008 21:34)
że w takim tempie staje penis Twojego faceta

cdn. xD

Powiem tylko tyle :mrgreen:

Aha:

Tyraela: (00:06)
napisz coś o tyłku Geralta

Myślę, że nie ma co pisać o tyłu Geralta... go trzeba po prostu zobaczyć :mrgreen:
Najlepiej, z odpowiedniej perspektywy :mrgreen:

I to nieprawda, że Geralt ma fajniejszy tyłek w Zbroi Kruka! :mrgreen:
Tyraela - 2008-02-14, 00:26
:
Zbroja Kruka ma +100% do atrakcyjności tyłka Geralta, tylko dlaczego nikt tego nie odnotował we właściwościach?
Siedzę i się obijam, kibicuję aktywności seksualnej:

Tyraela: (21:34)
już 3,9% od tylu godzin...
Tyraela: (21:34)
XDDDDDD
Lord Aribeth: (21:34)
to byłyby dłuuuugie trzy dni... o____O
Tyraela: (21:34)
i co najgorsze
Tyraela: (21:35)
musisz ciągle zasysać...
Tyraela: (21:35)
XDDDDDD
Lord Aribeth: (21:35)
najgorsze jest to, że co jakiś czas masz już wrażenie, że mu staje, że już już... a ten jeszcze bardziej opada... o______O
Lord Aribeth: (21:36)
tak się właśnie zasysają simsy XD

To będzie prawdziwie po bożemu, 6 dni pobierania, 1 dzień grania.
Welin skończony już wczoraj, przede mną leży kolejna książka do napoczęcia, ale nie teraz, o nie. Dobranoc.
Olisiątko - 2008-02-14, 01:31
:
Właśnie wróciłem z interesującego spotkania z niejaką Rianą (pamięta Ją ktoś jeszcze? :P ).
Anyway, wróciłem, nie chce mi się spać, odpalę to kretyństwo zwane Wiedźminem i powkurwiam się nad Wyzimą.
Amen. I cały ten szajs :P
Current mood: //kas
Kasmira - 2008-02-14, 02:20
:
A ja się ucze... jeden projekt skończony //kas
Drugi w trakcie.. wkrótce koniec. Spać mi sie chce jak diabli, a jutro o 9 musze wstać... kurka, to juzdziś...
Prev - 2008-02-14, 02:26
:
@_@
Arcanum za bardzo wciąga... Cholernie za bardzo wciąga... Właśnie skończyłem grać i mimo że nie chce mi się spać chyba wypadałoby pójść o_O
No to popatrzę co tu za nowe posty wysmarowaliście i idę //spi
Jander - 2008-02-14, 03:18
:
Wypościłem posta w temacie, który pewnie większość z was ma w ignorowanych i pewnie tylko kilka osób go przeczyta, ale kto by się tym przejmował :D
Poczytałem dziś trochę "Bohuna" Komudy, skończyłem pierwszy sezon Heroes, Ghost in the Shell ściąga się z maksymalną prędkością (parę kliknięć i będę miał :P ).
Za późno idę spać... Bolą mnie oczy i wstanę pewnie koło 13.
Udaję się w objęcia Morfeusza.
Aaa... dziś Walentynki... Idealny moment na przespanie całego dnia xD
Wake me up when valentine's day ends :P
Olisiątko - 2008-02-15, 03:31
:
Ponownie wróciłem dopiero ze spotkania z Rianą. Niedługo ta ławka w parku będzie nosiła nasze imiona xD Obgadaliśmy Was i macie pozdro. Szczególnie Ci co Rianę pamiętają :P

Nie chce mi się spać, aczkolwiek zamarzam lekko. Hmmm... ide oglądać Breaking Bad *-* polecam ten serial!
Current Mood : //kas
Lady_Aribeth - 2008-02-15, 12:07
:
Oli, pozdrów Rianę! xD
Olisiątko - 2008-02-16, 01:15
:
Lady_Aribeth napisał/a:
Oli, pozdrów Rianę! xD


Pozdrowiona xd
Comeback z next spotkania z Rianą. Macie wpiernicz czy coś w tym stylu. Ratujcie! Ona mnie chce wyciągnąć na Metallice <wymiotuje>

Anyway, czas powkurzać okoliczną ludnosć swoją obecnością <bierze spray na owady i idzie wkurzać>.
Current Mood : :badgrin: loosers ! :badgrin:
Lady_Aribeth - 2008-02-16, 01:34
:
Ułożyłam już ze dwa pasjansy (pająki ofcorz! xD), słucham sobie od kilkunastu dni jednego utworu z Wiedźmoka (z gry, a nie z OSTa! : o), właściwie już powinnam iść spać, ale ciągle coś mnie zatrzymuje... xD

A... i mam ochotę wstawić sobie rangę "Przedostatni FiFowiec" xD

Ciekawe, czy wstanę jutro rano, na basen //mysli
Gand - 2008-02-16, 02:44
:
Oly napisał/a:
Comeback z next spotkania z Rianą. Macie wpiernicz czy coś w tym stylu. Ratujcie! Ona mnie chce wyciągnąć na Metallice <wymiotuje>

Będzie ciężko, chyba, że chcesz siedzieć na trybunie i wpierniczać popcorn - bilety na płytę jedynie na allegro za ~200 zł : P

Obejrzałem film [więcej w dziale - jakże by inaczej - Film ; )], czekam aż ściągnie mi się nowy odcinek Lost, włączyłem sobie "Nic Śmiesznego" Koterskiego i zastanawiam się, czemu po 5 dniach spania po 3 godziny znów siedzę po nocy i nie padam ze zmęczenia. o_O
Olisiątko - 2008-02-16, 03:45
:
Gand napisał/a:

Będzie ciężko, chyba, że chcesz siedzieć na trybunie i wpierniczać popcorn - bilety na płytę jedynie na allegro za ~200 zł : P


Prędzej pocałuję Naba i zagłosuję na PiS niż pójdę na ten crap :P
Jander - 2008-02-17, 02:18
:
Przegrałem całą kasę w pokera, pożeram bułkę i chyba zaraz się zmywam... Dziś wspaniała niedziela, ostatni dzień ferii. W poniedziałek mocny powrót do Sick, Sad World. Podsumowanie ferii - jeden sezon Heroes, jedna książka, jedna godzina chadzania spać.
Tyraela - 2008-02-17, 02:20
:
Dopiero teraz oderwałam się od Simsów xDDD tak mnie jakoś naszło, Ari ściągnęła wszystkie dodatki, działają bez zarzutu. Zdążyłam podpalić mojego sima, a przy tym spłonęła sprzątaczka, ogrodnik i listonosz. Ach te wyładowania atmosferyczne //zaskoczony
Dosyć tego, jutro trza wcześnie wstać. Dobranoc państwu.
Olisiątko - 2008-02-23, 05:00
:
Wyszedłem z domu o 20.40, wróciłem 4.50... Tak, znowu się szlajałem z Rianą xD Ta kobieta mnie kiedyś wykończy o_O
Czas spppaaaaaaaaaaćććć.
MakArios - 2008-02-24, 03:36
:
Wreszcie w domku. Dzień (wieczór? ;) ) można uznać za udany... może poza faktem, że przez koleżankę, która mnie odciągnęła na rozmowę przegapiłem taniec na barze innej znajomej. Ale poza tym - w porządku :) .

A teraz książka, łóżeczko i odjazd pociągiem do krainy snów :-o
Toudisław - 2008-02-24, 04:25
:
słucham muzyki. bezmyślnie serfuje po necie szukając sam nie wiem czego. Gadam z Tyr ( 10 godzin prawie ) no i z Ari. Zerkam na krzynkę i całkiem sporo tam osób. Tak się zastanawiam czy mi się opłaca kłaść spać bo jutro rano trzeba wstać :/ Nawet nie było dużo o seksie O_o Chyba Tyr się starzeje XD
Metzli - 2008-03-24, 02:44
:
Odkurzę troszkę ten zapomniany temacik :perv:

Zazwyczaj nie siedzę tak długo żeby chciało mi się tutaj coś napisać ;P Ale że jutro (a w zasadzie dzisiaj) jest wolne, a ten wieczór to jeden z tych nielicznych kiedy aż tak bardzo nie chce mi się spać (ach, te drzemki w ciągu dnia :perv: ), mam ochotę czytać książkę i nawet usiąść żeby coś wystukać na klawiaturze.

A książka... Hyperion, cudowna :))

A i tak pewnie niedługo przyłożę główkę do podusi ;P
Zła - 2008-03-24, 04:13
:
Więc, ten, tego... Cały dzień byłam w pracy, a jak wróciłam to się objadłam i zaczęłam grać w Lineage, a teraz idę spać.

A Hyperion jest świetny, ale i tak koniec mnie wkurzył :P

P.S.
Nie ma to jak spamersko yntelygetny post xD
Jander - 2008-03-25, 03:09
:
Pomęczyłem brata w PESa, o drugiej zjadłem kolację, teraz już jestem mocno zmęczony i zbieram się spać, zaraz po tym jak uprzątnę masę rzeczy, które znajdują się na mym łóżku(m.in. myszka, przenośny cd-rom, ja, legalne oprogramowanie!). A no i jeszcze słucham Pearl Jamu w VH1.
Metzli - 2008-03-25, 03:16
:
Hmm tak... O_o Nie wiem jak to się stało i kiedy, ale Hyperion lekko mnie wciągnął. Przy dźwiękach Massive Attack ;) Miałam poczytać "trochę" przed snem i jakoś tak wyszło, że przeczytałam cały dłuuugi rozdział.

A pobudka o 6:30... :perv:
Tyraela - 2008-04-01, 00:46
:
Spam jest spam.
Właśnie skończyłam pocić notkę na bloga którą rodziłam w wyjątkowych bólach umysłowych, jeszcze niedawno gadałam z kilkoma osobami, oczywiście jak zwykle nie robiłam nic konkretnego cały dzień, nie wspominając już o wieczorze. Czyli kolejny dzień radośnie zmarnowany, jutro szkoła dopiero na 11 więc... hm, dobranoc.
Asuryan - 2008-04-05, 03:58
:
Któraś z kolei zarwana nocka nad Lineage II. Normalnie nie powinniśmy brać ze Złą urlopów :mrgreen: Teraz chwila odpoczynku, bo o tej porze jest reset serwera.
Zireael - 2008-04-06, 00:49
:
Prev to noob i zwiał spać. xP
Ja zastanawiam się, gdzie wcięło Jandera- nie mam z kim po nocy konwersować. o.o
Czekam aż się ściągnie DVD z koncertem Maidenów, słucham Blind Guardian, usiłuję pisać list i myślę o tym, jak strasznie mi się nic nie chce...
Jander - 2008-04-15, 00:44
:
Jak ja dawno tu nie pisałem...
Gram w Audiosurfa moje ulubione kawałki(a do wyboru jest wszystko co istnieje w formacie mp3), robię sobie kolację i planuję nastawić komórkę na 10 - ale to odległe plany. Na razie muszę zagrać jeszcze jeden utwór... :)
Nabu Nezzar - 2008-04-15, 00:50
:
Ja mógłbym w sumie się tu codziennie wpisywać bo spać chodzę i tak pomiędzy 3 a 4, z czego przy kompie siedzę z reguły do 1-2 w nocy. Zależy co robię i o której muszę wstać:P A, że jutro mogę sobie pospać to kontynuuję 6 sezon w FM 07, tym razem szukam ciekawych włoskich nabytków do Realu (bo poza Włochami i Hiszpanami inne nacje mnie nie interesują:P). Co poza tym? Żeby umilić sobie czas w tv słucham muzy na ViVie i robię zwyczajowy, nocny przegląd stronek, czyli Gildia, Esensja i FiR. No, ale oczywiście priorytet ma ZB:P
MadMill - 2008-06-25, 23:16
:
Jak mnie tu dawno nie było. Happy spamming. xDDD

Skończyłem KJD Grzędowicza a teraz siedzę przed kompem i pisze posta w tym temacie. Jestem zajebisty! xDDD
Maeg - 2008-06-25, 23:39
:
MadMill napisał/a:
Jestem zajebisty! xDDD

Tak Ci się tylko wydaje :P ale lekarz kazał przytakiwać <przytakuje>

A ja słucham Med Sud I Eyrum Vid Spilum Endalaust, czytałem tego dziwnego posta Mada, ale przypomniał mi o tym temacie. ;) Poza tym zastanawiam sie czy warto oglądać Trzech kumpli o_O
Bruja - 2008-06-26, 00:13
:
Leżę i próbuję ignorować kochającą mnie Niunię xD
Słucham w kółko tej samej bachaty, ale dalej nie kumam co do cholery Monchi sepleni w jednym momencie o.o
Nie wiem która jest godzina, bo mi znowu stanął zegarek w roku monitora, a jak przed chwilą pisałam w szałcie to nie zwróciłam uwagi...
Powinnam rano wstać, ale pewnie nic z tego nie wyjdzie... zdecydowanie za mało dobrych chęci xD
O, spaliła mi się kolejna żarówka w żyrandolu o.o Zostały już tylko dwie o.o
No i porzuciłam bachatę dla Ojos de Brujo, które pewnie mi się za chwilę znudzi xD
Kcem kebab >.<
Prev - 2008-06-26, 00:36
:
Idę patrzeć w telewizor, co by czymś się zająć, bo nie lubię spać w nocy, o!

Edit:
Też kcem kebab >.<
Zireael - 2008-06-26, 00:44
:
Ten temat żyje! : O
Skończyłam (przynajmniej na to wygląda) rozmawiać z Prevem, poczytuję sobie Ćwiekowe ostrze i przebijam sukcesywnie przez komentarze na Devie.
Nie kcę kebabu. Chciałam twarożku, ale cały zeżarli. ;(
Zła - 2008-06-26, 00:53
:
Co ja mogę robić o tej porze?
Gram w lineage, wnerwiam się na swoją elfkę, objadłam się dzisiaj niemiłosiernie i jest mi lekko niedobrze... nie chcę nic do jedzenia... chociaż gdyby były truskawki to bym nie pogardziła xD
Elektra - 2008-06-30, 23:34
:
Właśnie skończyłam ostatni odcinek drugiego sezonu Heroes i teraz jestem zła, bo po pierwsze jutro (dzisiaj?) będę pewnie półprzytomna w pracy, a po drugie... na kolejny sezon Heroes trzeba czekać ze trzy miesiące... argh.
Swoją drogą ten serial znacznie bardziej mi się podobał niż Lost.
Olisiątko - 2008-06-30, 23:38
:
Elektra ma totalną rację o.o

00.35 1 lipca 2008
W tle Billy Talent na przemian z Probotem (wiem, zajebiste połaczenie xD ). Odpalam Diablo 2 ... nowy laddder, trzeba expić, mefić, zarabiać i ownić xD Pewnie pójdę spać jak mi dropnie SoJ (czyli nigdy ) albo zasnę na klawiaturze (koło 10 nad ranem :P ).
Lady_Aribeth - 2008-06-30, 23:47
:
Siedzę przed komputerem, czekam aż się skończy ściągać album Motorhead (co się stanie za jakieś 5 minut), marudzę Oliemu. Jutro czeka mnie ciężki dzień i chętnie poszłabym spać, ale pewnie i tak nie zasnę do około drugiej, więc jeszcze trochę posiedzę i spróbuję zrobić coś kreatywnego.

EDIT:

Motorhead się zassał, teraz czekam, aż się ściągnie Probot (fokin jutub! xD) :mrgreen: Torrenty to dar od Boga :mrgreen:
Prev - 2008-07-01, 01:02
:
Właśnie skończyłem się bawić moim nowym nabytkiem, czyli Guild Wars i w sumie wcale nie chce mi się spać, ale trzeba się doinformować jak poprawnie expić nekromantę, więc trzeba sięgnąć do źródeł takich i owakich :P
wred - 2008-07-03, 00:27
:
postanowiłem popracować w spokoju, bo mam sporo niedokończonych projektów, ale pewnie skończy się i tak na tym, że będę całą noc laski w necie oglądał ;PPP.
Lady_Aribeth - 2008-07-03, 00:31
:
Gadam z moją sis, Oli mnie zadręcza wizjami spania do 12 (ja muszę wstać coś 7-8 xD), w międzyczasie gram sobie w starego, dobrego arkanoida :mrgreen: mam już 50 lvl! xD ... zostało jeszcze jakieś 50... --_- xD.
Prev - 2008-07-03, 00:37
:
Oglądam se Constantina i w sumie pewnie znowu będę czekał do świtu zanim pójdę spać, żeby to cholerstwo na niebie jak najkrócej w ciągu dnia widzieć... Może se jeszcze "Greywalkera" poczytam, albo coś porobię... Noc mnie inspiruje xD
Olisiątko - 2008-07-03, 00:44
:
Męczę Ari bo odpadłem przy 15 lvl Araknoida i dalej mi się nie chce :P tnę w jakieś flashowe giery zamiast jak nromalny człowiek pograć w Diablo 2... i ogólnie to nie chce mi się spać.
Jander - 2008-07-05, 02:08
:
Wciągnął mnie Silent Hunter, oj wciągnął... A o 8 przychodzą zakładać drzwi, więc chyba czas się zbierać O_o
wred - 2008-07-06, 04:34
:
heh, właśnie skończyłem prackę xPPPPPP, i się cieszę, bo kolejny etap większego projektu zamknięty :) - został jeszcze jeden fragment i $$$ :)
Prev - 2008-07-07, 02:23
:
Mała przerwa w graniu i korzystaniu z chłodu i braku słońca na to żeby coś zjeść, potem zrobimy ze 2 questy jeszcze i pójdziemy się kąpać, w końcu gdzieś tak koło 13:00 trzeba wstać, ne? o_O

W sumie zbliża się 4:00... Czyli wschód już niedaleko... Trzeba się streszczać (Już wiem jak czują się wampiry, przerąbane --_- )
Jaskier - 2008-07-08, 01:54
:
Preventorek napisał/a:
Już wiem jak czują się wampiry



A ja wiem od dziś jak czują się fani Jacka Dukaja i co robia w nocy...

Achh ten Lód
Zła - 2008-07-09, 02:07
:
Zamknęli mi serwer, bo jest zmiana na Hellbounda --_-
Nie chce mi się spać, bo wypiłam za mocną kawę o 21 i mnie teraz nosi... Asu grzecznie śpi. Właściwie to mógłby nie chrapać, ale jakoś jeszcze mnie bardzo to Jego chrapanie nie denerwuje... zacznie jak się położę. Chyba, że się położę, jak Asu będzie wstawał czyli o 4:50 O_o
Zium, zium, zium, zium :wozek:
Olisiątko - 2008-07-14, 02:59
:
Odpaliłem po raz pierwszy Mass Effect... dżizas krajst an deskorolce. Ta gra ma MOC! Wciągło jak bagno @@ Chyba sobie nie pośpię dziś.
Ł - 2008-07-15, 01:27
:
Wstrząscający nightraport: słucham muzyki o której zaraz szczele wypas pościacha w "teraz słucham" a pozatym rysuje i puszczam bąki.
Jimmy Raynor - 2008-07-18, 02:25
:
Co Jimmie robi o takiej porze? A rozmawia z wnukiem na gg i roztrząsa ważkie-nieważkie sprawy, odwiedza wymarłe fora, rozmawia z żoną o jej forum i zgania kota z monitora, gdy zbyt inwazyjnie wkomponuje ogon w ekran. Jednocześnie popija kakao, jeden z trunków od których Raynor jest uzależniony, czasem popija całkiem co innego, ale dziś akurat jest to ten mleczny napój. Poza tym J.RR jak zwykle czyta jakąś książkę (tym razem bzdurną, płytką i nie wartą wspomnienia, ot gniot z szybką akcją i dobrze zarysowaną główną postacią)
Prev - 2008-07-18, 02:47
:
Jem, śpię, gram, op**rdalam się. Wakacje.
Jimmy Raynor - 2008-07-18, 02:50
:
No tak - zapomniałbym o jedzeniu :) teraz właśnie posilam się kolacją (bułki i takie tam :) ) co jest o tyle u mnie normalną porą, że obiad z reguły jadam koło północy.
Poza tym dalej przeglądam forum, czytam nieprzeczytane posty itp. itd. słowem nie robię niczego ciekawego :)
Olisiątko - 2008-07-18, 03:43
:
Paradoksalnie w nocy najlepiej się gra w Assasins Creed. Ostatnio się obijam z tym bo się robi ciut nużące ale w koncu skończę ziewając. Druga noc z rzędu bez snu. Może dociągnę do pobicia rekordu 56 nieprzespanych godzin.
Idę poczytać i pomefić o_O
Dabliu - 2008-07-22, 23:22
:
Pilnie potrzebna krew
chodzi o życie 4- letniej dziewczynki
Zła - 2008-07-24, 03:23
:
Spać mi się nie chce... Grać mi się nie chce... Jakiś humor mam z dupy cały dzień...
Na imieniny dostałam czarną klawiaturę i jak piszę w nocy to się czuję jak krótkowidz...
Życie jest piękne - powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść...
Jimmy Raynor - 2008-07-24, 03:59
:
Jimmiemu też się już nic nie chce, tym bardziej, że rano skoro świt musi jechać w świat, kilkadziesiąt kilometrów zrobi śpiąc za kółkiem pewnie jeszcze kogo niewinnego zabije :/
Ale takie już życie, że na życie Jimmie ma czas tylko w nocy. Więc czytam sobie posta Złej, spamuję na shoutboxie i pętam się w te i we wte po stronach bez celu, czasem tylko zapuszczając jakąś kongregacyjną grę i gadając tam z fanami Starcrafta.
Słowem - znowu nie robię nic konkretnego, szykuję sobie kąpiel i pluję sobie w brodę, że czas nie jest z gumy.
Olisiątko - 2008-07-24, 04:05
:
Rano musze wstać skoro swit (znaczy 10.00 - srodek nocy!) więc wypadałoby iść spać... to samo mówiłęm 25 mefrunów temu... czemu Diablo 2 jest tak diablo wciągające?! :<
Może jeszcze z 20 mefików i idę spać...
Zła - 2008-07-24, 04:19
:
Oli, a jak wypadnie coś zajebiście fajnego z 20 mefika to pójdziesz spać? hrhrhrhr
Zrobiło się jasno i widzę litery na klawiaturze
Olisiątko - 2008-07-25, 02:58
:
Zła napisał/a:
Oli, a jak wypadnie coś zajebiście fajnego z 20 mefika to pójdziesz spać? hrhrhrhr


Cii... mam dobrą passę. Przez ostatnie trzy dni poleciało mi LO (pierwszy w życiu HR ^_^ ), BK4, BK5 i Tal Amu :P A dziś z pierwszego UT - Pala T 19/12 :mrgreen: mhhhrrr.... :mrgreen:

Więc siedzę i kupuję klucze i zaraz idę na następne uberki ^^
Jander - 2008-07-30, 00:35
:
Przesłuchuję i równocześnie szukam po necie zespołów z http://www.zaginiona-bibl...topic.php?t=736 - wpadłem w to nieźle.
Poza tym pół godziny temu zauważyłem, że mam 2gb, chociaż rano miałem 1gb, więc setny raz instaluję Obliviona z nadzieją, że tym razem będzie śmigać płynnie.
Czekam aż rozładuje się komórka, bo nie chce mi się jej podłączać.
Pewnie jeszcze zobaczę kolejny odcinek X-Files aż mnie zmorzy sen.
A i jeszcze może pozgrywam jakieś utwory z MySpace na mptróję...
pozdrawiam
Kamila - 2008-08-07, 00:56
:
Spać mi się nie chce, muzyki słuchać nie chce, czytać już mi się też nie chce...przy kompie siedzieć też mi się nie chce, ale liczę na to, że w końcu oczy zmęczę
Aexalven - 2008-08-08, 03:05
:
Uczę się historii... Szeroko pojętej historii, tak szeroko, że i tak pewnie na maturę nie wystarczy. Staram się uczyć przy "Dżem", ale chyba zaraz to wyłączę i rzucę wszystko w kąt, ubolewam nad sposobem pisania matury z historii :P
Retiarius - 2008-08-11, 02:44
:
Widzę, że Waszego rekordu raczej nie pobiję... :shock: :mrgreen:
Idę spać, po 2 godzinach słuchania kawałków i oglądania teledysków Aphex Twin :badgrin:
Beata - 2008-08-12, 00:10
:
Muzyczka milusia cichutko gra, komputerek grzecznie przyjmuje kolejne dane i jeszcze gadam przez telefon. :) Ach, jakiż miły wieczór! I wcale nie chce mi się spać... urlop zawsze mi wywraca do góry nogami rozkład dnia. :P
Nabu Nezzar - 2008-08-12, 00:36
:
Późną porą robię kilka rzeczy:
- przede wszystkim zarywam Zir w shoucie (ostro pogrywam bo wiem, że kinder hipiski tak lubią). Wierzę, ze tym razem mi się uda. Wiadomo przecież, że wiara może góry przenosić.
- wybieram piosenki (klasyczne rockowe kawałki zapewne grane na Woodstock) do mojej nowej, zajebistej 32 gigowej mp3 za 999$ z wielkim anarchistycznym logiem, niezależnego producenta (hej Zir czytasz to!?!?)
- udaję, że przeglądam ZB i, że niby coś tam piszę. Lecz tak naprawdę chcę trochę pokręcić się na forum wokół Zir (i ją pozarywać).
- standardowy, nocny przegląd ulubionych fantastycznych serwisów: Nowa Gildia, Esensja, Polter; oraz niefantastycznych, hipisowskich: Nasz Zielarz, Nowy Anarchista, Kinder Bueno.
- Aha no i NIE ćwiczę dziś! Bo chcę być taki bardziej wychudzony i, że niby nie dbam o siebie. Dzięki temu mam czas aby odgarniać bujną grzywę z czoła oraz jakieś małe żyjątka z dredów.
Jaram zioło, palę blanta... Ogólnie jest zajebiiiiście! Pozdro! Wolny Tybet! Precz z Buszem!
MadMill - 2008-11-23, 02:00
:
Wpis po takiej osobistości jak powyżej to zaszczyt dla mnie gdy odświeżam ten oto temat. xDDD

No więc co robicie ludzie chorzy na bezsenność... czy ożłopani kawy czy innych stymulatorów życia? :P
Maeg - 2008-11-23, 02:03
:
Słuchamy Spock's Beard, czytamy Techcruncha i Mashable, dziwmy się kolejnemu dziwnemu awkowi u Mada (mówi, że to okładka Pidżamy-Bis :P ) i zastanawiamy czy to nie pora iść spać. Ah i blipujemy 8)
MadMill - 2008-11-23, 02:07
:
Maeg napisał/a:
zastanawiamy czy to nie pora iść spać.

Ale z Ty masz myśli, chłopie noc młoda, trzeba balować... siedząc w kapciach... przed... monitorem. o_O

Oprócz słuchania płyty Lecha Janerki przeglądam NK... i patrze na tych przypałów z dawnych lat. To jak czytanie Plotka, albo nawet i lepsze, i tak jestem ignorantem i tymi i innymi wiem wiem. :P

A jaki odpał mam, ludzie! xDDD
Maeg - 2008-11-23, 02:11
:
Cytat:
trzeba balować... siedząc w kapciach... przed... monitorem.

Widzisz, zamiast pójść się gdzieś urżnąć w trupa (w końcu sobota), to siedzimy w kapciach przed monitorem. :P To już chore. ;)
Zupełnie inna sprawa, że mi to w ogóle nie przeszkadza. :P

Ah zapomniałem, że jeszcze co jakiś czas czytam feedy z Google Readera, staram się zbić ilość nie przeczytanych poniżej 400, nie używając przy tym "mark as read". :P
MadMill - 2008-11-23, 02:16
:
Maeg napisał/a:
Zupełnie inna sprawa, że mi to zupełnie nie przeszkadza. :P

W Twoim wieku to ja się nie dziwię... o.o xDDD
Maeg napisał/a:
staram się zbić ilość nie przeczytanych poniżej 400 i nie używając przy tym "mark as read". :P

To mówisz, że nie robisz to co zazwyczaj z postami na forum? :P

A ja się zawiodłem, Hadrianka na mojego długaśnego psota na F451 odpisała jednozdaniówką. Nie rozumiem tych kobiet, to jakieś istoty z innej planety. :(

Przeglądam komiksy XIII, tak przeglądam, bo w takim stanie nibyspania jakim jestem to nawet z nich nic nie rozumiem. :P

Aha, bym zapomniał... no i zapomniałem.
Maeg - 2008-11-23, 02:21
:
Cytat:
To mówisz, że nie robisz to co zazwyczaj z postami na forum? :P

Nie robię :P Bo tam jest szansa przeczytać coś wartościowego :mrgreen: A jak widzisz że licznik postów na forum Ci rośnie i rośnie (prawie jak ilość nie przeczytanych książek na półkach) to nie masz innego wyjścia i klikasz. :P Wtedy masz spokój i piękne 0 przy nieprzeczytanych postach :P

A teraz przyglądam się liście kontaktów na GG (na dostępnym/zaraz wracam Kas, Buc i Wred :P ) i piszę tego posta. ;)
MadMill - 2008-11-23, 02:28
:
Maeg napisał/a:
A teraz przyglądam się liście kontaktów na GG (na dostępnym/zaraz wracam Kas, Buc i Wred :P ) i piszę tego posta. ;)

Ja widzę jeszcze Janda, ale on jest za ważny, żeby psiać na forum w takim spammerskim temacie. --_-
Maeg napisał/a:
Wtedy masz spokój i piękne 0 przy nieprzeczytanych postach :P

Ja mam 0... z tym, że ja mam 1/4 forum w ignorach. :P

Magiel ze mną coś negocjuje na gg, zgadzam się na wszystko, ale jestem niepoczytalny, żeby nie było. :P

Wyganiam Kas spać, bo biedaczka będzie niewyspana rano. I kto mówił, że Mad nie ma dobrego serduszka? //panda
Kasmira - 2008-11-23, 02:32
:
MadMill napisał/a:
Wyganiam Kas spać, bo biedaczka będzie niewyspana rano. I kto mówił, że Mad nie ma dobrego serduszka? //panda

On mnie wygania spac, a ja kiwam głowa (poniekąd przez fakt że juz śpie!) i gram dalej. Jeszcze jednego questa Madziu, ja naprawde chce dorwać wszystko do tego kimona @@
A jutro będe przy każdym zamknięciu oczu widziałą hordy laleczek... ehhh Ale to lepsze niż hordy krasnali, co Ari? ;)
MadMill - 2008-11-23, 02:38
:
Ari-bire gdzieś uciekła i nie ma m z kim o FR gadać. Tak to bym zagrał Drizzta, pobiegał jej w okienku gg po ścianach i suficie, ale tak to nie mam komu składać ofiary całosiekanej z orka. o.o Gdzie te czasy gdzie można było zapolować na orki w lesie, teraz to jakieś Ruchy Ochrony Orków czy też Partie Tolerancji Zieleni na Ciele. Podobno wpłynął wniosek do komisji wyborczej o zatwierdzenie Partii Obrony Orczyzny... semitary w rękach opadają... No i z Guen muszę iść do weterynarza, bo ma niestrawność po puszcze łiskasa... nie wpadła na to, żeby jej otworzyć.

Aha jakby kogos to obchodziło: SKOFA XX, Paradox Cafe, Warszawa, 6.XII.2008, tak, znowu sobota...
Maeg - 2008-11-23, 03:09
:
Ale ten Pan wyżej dziś spamuje. :P Co chwila nowy post w tym temacie. Prawie jak kogut. xD

A tak w ogóle, to pamiętajcie jak idziecie w listopadzie po Muszyniankę to nie wyglądajcie przez okno, ja właśnie spostrzegłem że syfek zaczął na dobre padać >.< Ale lipa.

A Mad stara się mnie przekonać do jakiś ciemnych interesów, wspominał coś o eliminacji niepożądanego elementu. Nie rozumiem o co mu chodzi. :shock:
Asuryan - 2008-11-23, 03:19
:
Zrobiłem defragmentację systemowej partycji i teraz się zastanawiam nad tym, czy w coś sobie jeszcze tej nocy pograć, czy jednak położyć się do łóżka. Chyba jednak wybiorę to drugie, bo niecała godzina gry by nie zarwać całej nocki to jednak dość mało, a wolę nie zarywać całej nocki w swym z lekka przeziębionym stanie.
MadMill - 2008-11-23, 03:25
:
Maeg napisał/a:
A Mad stara się mnie przekonać do jakiś ciemnych interesów, wspominał coś o eliminacji niepożądanego elementu. Nie rozumiem o co mu chodzi. :shock:

Staram się przekonać żebyśmy lobbowali za McDonaldem, a Ty ciągle ten Harrison i Harrison. A Twój argument, że tytuł "Light" brzmi lepiej niż "River of Gods" do mnie nie trafia. --_-

I rozpatrujemy czy powinno pisać się "Internet" czy "internet". Problem fundamentalny. o.o

I nie spamuje, do drobiu mi daleko. Jestem świnią, jak Pumba! --_-

Jander - 2008-11-23, 03:33
:
Właśnie skończyłem oglądać dwa ostatnie odcinki Prison Break - oj dzieje się, dzieje.
I jak dobrze, że dziś się wyśpię. :]
I nie, nie jestem aż tak ważny, jak widać oglądałem serial. Chyba jako już jedyny na forum zresztą. A temat miałem odświeżyć już dawno, ale nie znalazłem w sobie pasji doktora Frankensteina, którą znalazł w sobie Mad (a może to nekrofilia?). :P
Dhuaine - 2008-11-23, 04:01
:
Creative thinking project...
... not.

Nie powiem dokładnie co to, bo nie chcę zapeszyć, ale naprawdę chcę to skończyć >.< Raz, że miło byłoby poczuć dumę z finiszu, a dwa, że znajoma nie darowałaby, gdybym urwała w połowie. xD

I ja na takim czymś zarywam nockę... W ogóle to chore, żeby w weekend też kawę pić. O_o
wred - 2008-11-23, 04:30
:
a ja sobie pogrywam w Metin2 :P - wygląda mi to na kolejny komputerowo-sieciowy nałóg :P
You Know My Name - 2008-11-23, 23:25
:
Zastanawiam się o czym można wystukać 15 postów w takim spamerkim temacie. Po prostu nie wypada klaść się spać przed północą.
MadMill - 2008-11-24, 00:08
:
Mag zaliczył falstart pół godzinny. :P
Siedzę sobie i słucham albumu Legend Boba Marleya, cudeńko.
Gadam na gg z dwoma osobami, których danych personalnym nie będę ujawniał, bo znowu będzie że jestem złośliwy i tosty się przeze mnie przypalają. --_-
Może jakiś komiks jeszcze przeczytam... a może i nie. ;)
Deslair - 2008-12-02, 00:52
:
Czy mam rozumieć, że wszyscy od tygodnia kładą się co noc grzecznie spać? Czy unoszą się honorem i nie skończyli z niedojrzałą pisaniną w tak spamerskim temacie, by móc powiedzieć z czystym sumieniem, że kosmiczna liczba postów w ich profilu to sama merytoryka? :P

Mi za chwilę powiedzą w japońskim radiu radosne 'Ohayoo Gozaimasu!" punkt po pierwszej.
Więc Wam za dziesięć pierwsza mówię Dzień Dobry !
Fajnie być za murzynami i przed Japończykami :mrgreen: Zabawnie.
MadMill - 2008-12-02, 01:03
:
Uczę się do egzaminów w styczniu i lutym, tak mało czasu a ja przerabiam kolejny tom finansów międzynarodowych, metodę Hedwiga i estymację punktową z ekonometrii. Rozpracowuje jeszcze równanie bankierów i jak się wyrobię przed 4 rano to poczytam do snu Bega na rozluźnienie.
Deslair - 2008-12-02, 01:21
:
A o której wstajesz, jak się o czwartej kładziesz?
Ja szlifuję czasowniki japońskie i hiraganę, czytając forum (w proporcji 10 minut forum, 10 minut japońca) pora się kandziów zacząć uczyć, ale to od jutra. Z tym, że jutro już osiemnastu, za dzisiaj i jutro, a potem po dziewięć...
Zaraz skończę Norwegian Wood, a potem pouczę się niemieckiego.
W międzyczasie skonstruuję małe zakrzywienie czasoprzestrzenne które pozwoli mi dobę dostosować do własnych potrzeb.
Jander - 2008-12-02, 01:49
:
Moja znajomość japońskiego kończy się na chodzeniu na piwo z osobami, które omijają kolejne lekcje tego szlachetnego dalekowschodniego języka. ;)
Mi marzną stopy, współlokator bawi się jojem (taki z niego jojder) ucząc się łaciny, ja przeglądam forum, mniej więcej od dwóch godzin miałem spać, ale pewnie posiedzę jeszcze trochę. Jak dobrze mieć luźne studia, tylko praca na czwartek pisana wspólnymi siłami i wolne do mniej więcej sesji. :]
Deslair - 2008-12-02, 02:21
:
Co do łaciny, to moja znajomość tego szlachetnego języka ogranicza się do posiadania pisemnego poświadczenia zaliczenia dwóch lat z trzyletniego kursu ;) I brr... cieszę się, że nie dane mi było w trzecim roku kontynuować ;) wolę jednak cytować Kaczmara niż Cycerona w oryginale ;) Ja od 7.30 już zwarta i gotowa na miejscu zdobywania wiedzy mam się stawić (ha ha ha).

Zakrzywienie czasoprzestrzenne wykazuje się coś zbytnią elastycznością wg. definicji słownikowej (uparcie wraca do pierwotnego kształtu, a przecież nie mogę jednocześnie trzymać książki i materii czasoprzestrzennej, mam tylko dwie ręce) a niewystarczającą w potocznym rozumieniu. Już druga. To źle.

edit:
(3.45: W Japonii skończył się poranek (w radiu konnichiwa zamiast ohayoo) dobranoc ;) )
Kasmira - 2008-12-06, 00:27
:
Po północy, mozna uruchamiać topic ;)
Siedze i ochrzaniam koleżanke, jednoczesnie rysuje projekt... ciekawe czy by mi sie udało jeszcze w miare wczesnie wysłać skończony projekt wykładowcy xD
Maeg - 2008-12-06, 00:31
:
Zmieniłem sobie awka, skończyłem przed północą pisać tekst na trzy strony maszynopisu (ok 8 tys znaków), teraz czytam go i poprawiam. Wstępną wersję posłałem godzinę temu. Później zaległe wpisy z Google Readera (tylko 11 zostało //jupi ). Zaraz odpalę znów Raya Wilsona, a przed snem może poczytam Abercrombiego. :-)
Metzli - 2008-12-06, 00:44
:
Obudziłam się niedawno z... drzemki :perv: Teraz się zastanawiam czy poczytać artykuły, które sobie wcześniej w necie wynalazłam, wziąć się za książkę czy dalej iść spać.... //mysli Dobra wiadomość to ta, że jutro mam wolne. No powiedzmy... xD
You Know My Name - 2008-12-07, 02:55
:
Od północy oglądam Chałsa i nie mogę przestać, skończę pewnie jak żona się obudzi i mnie opieprzy za siedzenie przed monitorem przez noc
Metzli - 2008-12-12, 02:04
:
Pospamujmy trochę :freak:

Druga godzina już wybiła, w zasadzie to chce mi się spać, ale do łóżka się nie wybieram. Powtarzam słówka z francuskiego, w tle leci sobie Trójka, może za jakieś pół godziny sięgnę po Zamęt. I skutecznie na razie odsuwam od siebie myśl, że muszę wstać przed 7... :P
Black - 2008-12-12, 02:14
:
Chcesz spamu? A proszę bardzo:


Ja nauczyłem się kanji na jutrzejsze zajęcia, napisałem kilka dłuższych postów, pograłem w Duke Nukem 3D i jestem padnięty, więc idę spać :P
Gand - 2008-12-12, 04:43
:
Za 2 godziny muszę wstać, więc można się zdrzemnąć. :P
Poza tym oglądałem House'a, grałem w Pro Evolution Soccer i trochę na gitarze, przeglądałem kilka blogów i spędziłem chyba ze 2 godziny na oglądaniu teledysków i przeróżnych live'ów na youtube.
A miałem iść wcześniej spać, nie znoszę swojej słabej woli. >.<
Aexalven - 2008-12-14, 00:28
:
Rozpaczam nad kruchością i krótkością życia, że nikt mnie nie koffa ani ja nikogo, że świat śmierdzi i jest mi źle.

Oprócz tego gram w WoWa.
MrSpellu - 2008-12-14, 00:34
:
A ja się starzeję i idę spać. Btw. Nie graj w WoWa, gówno wciąga jak heroina, rok wycięty z życiorysu. Rzuciłem, mam nadzieję, że permanentnie :mrgreen:
Metzli - 2008-12-14, 03:09
:
Oj, cienko, cienko. Klub nocnych marków, a ja tu widzę, że niektórzy niedługo po północy wysiadają. Tu wpisy powinny dopiero się zaczynać... ;P

Właśnie wróciłam z piwa o.o I w zasadzie chce mi się spać, ale minie co najmniej godzina zanim udam się w czułe objęcia Morfeusza. Zrobię sobie herbatki, może poczytam. Jutro wolne, więc nie trzeba się przejmować wczesnym wstawaniem :P
Asuryan - 2008-12-14, 04:16
:
Właśnie zrobiłem sobie przerwę w zbieraniu potrzebnych materiałów na następny łuk top B w Lineage. Jeszcze pozostało mi do zebrania "tylko" 300 proszku z kości i 400 stali oraz bieg do kowala mammona by wymienić ten łuk na potrzebną klanowiczce broń, ale to dopiero jak wstanę.
Aexalven - 2008-12-14, 14:04
:
Spellsinger napisał/a:
Nie graj w WoWa, gówno wciąga jak heroina, rok wycięty z życiorysu. Rzuciłem, mam nadzieję, że permanentnie :mrgreen:


Mówisz? ; d Właśnie skończyłem grać... 12 h bez przerwy, wysiadam, mam tę grę od 3 dni a już mnie niszczy o.O Dobra, idę spać....


Edit:
A kiedy miałem napisać Madziu, jak no-lifowałem do 13 od północy?:D
MadMill - 2008-12-22, 02:06
:
Wywalić posta Faka bo się w ramach czasowych nie zmieściła ta dziczyzna...

A ja nie siedzę, a leże w łóżku z laptopem... tak się przyszedłem pochwalić.

Czekam aż Magiel wypełni łańcuszek blogowego szczęścia... o.o
Dhuaine - 2008-12-23, 05:02
:
Porażka, spakowałam większość prezentów i nadal nie chce mi się spać --_- Zostały same nieforemne dziadostwa... wstałam, żeby poszukać tektury w biurku i laptop jakoś tak sam się otworzył.
Mam nadzieję, że jutro (za 4 godziny?) będzie otwarty ten spożywczak naprzeciwko, bo jak zwykle zapomniałam kupić cukierki --_- Nie mam nic własnego na stanie (jak to możliwe o_O ), a ten prezent, który chciałam nimi wypchać, jest wystarczająco beznadziejny, żeby w wersji bez słodyczy wyszedł z niego epic fail.
Jestem głodna...
Asuryan - 2008-12-25, 01:16
:
Napadłem na zbiór mp3 Metzli, zgrałem sobie jego część na swój prezencik spod choinki i teraz odsłuchuję przeglądając forum na kompie Szwagra. Zastanawiam się czy kłaść się, czy odwlekać tą chwilę jak najdłużej, gdyż męczy mnie uporczywy kaszel - najmocniej właśnie jak kładę się odpoczywać. Co więcej, odpoczywać akurat zupełnie się mi nie chce :mrgreen:
Tigana - 2008-12-25, 01:30
:
Kończę drugie piwko, kończę czytać książkę, kończę 24 XII - teraz się pewnie położę i posłucham radia. Lubię święta.
hari - 2008-12-25, 02:27
:
uznałam, że film oglądany przez rodzinę w tv mnie nie interesuje i odpaliłam kompa. posiedzę trochę, może za chwilę zachce mi się chcieć spać(;
Lady_Aribeth - 2008-12-25, 02:53
:
Właśnie powolutku kończę grać w zOMG! Mussssk mam już zlansowany tą grą i jak zamykam oczy to ciągle pod powiekami widzę to samo co przy otwartych oćkach... xD.

Właściwie to nawet powoli zaczyna mi się chcieć spać xD.
You Know My Name - 2008-12-27, 01:02
:
Czytam sobie posty podczas zmieniania repertuaru w moim łokmenie i zastanawia mnie fakt, że już dziś założono temat końwentowi, który zaczyna się za 10 m-cy, może pogadajmy też o Zajdlach za 2010??
Ł - 2008-12-29, 02:57
:
Wróciłem do domu pobudzony, zagrzałem kawe z prądem i taką iloscią cukru jaka tylko może się rozpuścić, skutekiem czego będę realizował się przez resztę nocy, w tle muzyka. Fajno.
Metzli - 2008-12-29, 03:54
:
Obejrzałam 2 odcinki Grey's 4 serii, na nowo sobie przypomniałam o tym serialu ;P Za jakieś 2 i pół godziny wstaję do pracy.... Zastanawiam się czy jest sens w ogóle się kłaść spać :P Może poczytam albo poczekam na kolejny odcinek :perv:
Romulus - 2008-12-29, 08:27
:
Metzli napisał/a:
Obejrzałam 2 odcinki Grey's 4 serii, na nowo sobie przypomniałam o tym serialu ;P Za jakieś 2 i pół godziny wstaję do pracy.... Zastanawiam się czy jest sens w ogóle się kłaść spać :P Może poczytam albo poczekam na kolejny odcinek :perv:

Moja połowica to teraz męczy po raz kolejny na FoxLife. Szczerze mówiąc, po seansie HOUSE M.D. jakoś inne seriale medyczne straciły swój urok. A CHIRURDZY przypominają mi serial o dziwnych nastolatkach uwięzionych w skórach 30-latków. Jacyś wszyscy w pretensjach, płaczliwi, takie emo; jak nie uratuje jakiegoś pacjenta i nie obwieści tego światu to chory; jak mu pacjent umrze to z innym emo-chirurgiem muszą przekrzykiwać się kto bardziej cierpi... I tak dalej. Wszedłby Gregory House, łyknął Vicodin, zamachał laską, rzucił dwie kąśliwe uwagi i zamknąłby temat, który oni rozwlekają na cały odcinek.

A ja do 3 rano grałem w MAX PAYNE - dziś pewnie skończę i zacznę "dwójkę". Ech, dobrze wrócić do starych gier i nocnych klimatów. God bless urlop!
Black - 2008-12-30, 01:26
:
Poczytałem trochę Szwejka, wkułem trochę materiału, którego i tak jutro nie będę pewnie pamiętał, teraz siedzę, piję herbatę, nadrabiam zaległe komiksy z Cyanide&Happiness a na słuchawkach leci "Stormbringer" Purpli. I git :P
Zła - 2008-12-30, 03:05
:
Grałam, teraz idę spać. Tylko łyknę jakiś świństwo, bo mnie choróbsko jakieś dorwało. Głos mam taki zachrypnięty, powinnam pewnie rzucić palenie... przynajmniej do czasu wyleczenia, ale nałóg silniejszy.
You Know My Name - 2008-12-31, 02:27
:
Mam jeszcze pół butelki wytrawnego czerwonego Caberneta i z wolna rozkręcające się Starcie królów Martina, chyba Sylwestra rozpocznę trochę wcześniej.
Tigana - 2009-01-01, 01:05
:
Szampan dopity, smsy wysłane, niespodziewane telefony odebrane. Jeszcze sobie cosik poczytam, coś golnę i //spi
Romulus - 2009-01-01, 04:40
:
A ja właśnie z balu wróciłem... Trzeźwy, z obolałymi stopami. Dobre żarcie, dobra wypitka, towarzystwo też niezgorsze - bo nie gadało o pracy. Do północy miałem nadzieję, że odradza się etos gentlemana w męskiej części populacji. Tylko nieliczne jednostki zdjęły marynarki. Po północy moje nadzieje rozwiały się i znowu byłem mniejszością.

Wujek Dobra Rada na Nowy Rok: gentleman nie sika do umywalki i nie zdejmuje marynarki, kiedy ją nosi - chyba że idzie spać.

Teraz zielona herbatka, obejrzę jakąś powtórkę na AXN Sci - Fi i... w zasadzie to nie opłaca się zasypiać...
Zireael - 2009-01-02, 01:38
:
Fallout jest haniebnie wciągający, dlaczego mnie nikt o tym nie ostrzegł, zanim zaczęłam w niego grać? //buu
Po sylwestrowej nocy łaskawie wylazłam z łóżka około czternastej, więc nie mogę powiedzieć, żeby paliło mi się z powrotem do niego.
Skończyłam dopieszczać nowiutką Operę i jestem nią zachwycona, mam nadzieję, że w końcu zdołałam dopiąć na ostatni guzik listę książek, z którymi zamierzam się zapoznać w nadchodzącym roku, mogłabym napisać posta na blog, ale tak straaaasznie mi się nie chce. Pewnie porobię jeszcze coś produktywnego w rodzaju siedzenia na bashu i znowu pójdę wyrzynać ghule w Necropolis.
Niech żyją spamerskie tematy. ; )
Dhuaine - 2009-01-03, 04:16
:
Siedzę sobie na Przystani i grzebię w starych tematach o Murze.
Trzeba było nie zaglądać do Pieśni w święta --_-
Jander - 2009-01-09, 02:03
:
Przesłałem skończoną przed pół godziny pracę o 4chan/b/ na zaliczenie, zaraz chwytam za już gotowe tosty i L&Ma i otwieram nowiutkiego MSI Winda i instaluję niezbędne do życia rzeczy.
Black - 2009-01-12, 02:59
:
Jander napisał/a:
Przesłałem skończoną przed pół godziny pracę o 4chan/b/ na zaliczenie


... ja pierdzielę, też napisałem pracę o /b/ na zaliczenie, z psychologii. Dostałem maksimum punktów >.>
Teraz siedzę, wkuwam przeklętą filozofię na jutrzejsze zaliczenie i rozpaczam, bo na wspomnianym 4chanie dostałem dwudniowego bana za użycie słowa "Boxxy". A chciałem tylko sprawdzić czy naprawdę działa wordfilter zmieniający "Boxxy" na "Faggot" :(
Dhuaine - 2009-01-12, 03:20
:
Kuję bazy na jutrzejszy egzamin...
... epic fail ;_______;
Metzli - 2009-01-13, 01:50
:
Francuski i passe compose skończony ;) Można z czystym sumieniem iść się myć i spać. A zanim wyjdę z łazienki to minie kolejna godzinka i tak się zrobi się około trzeciej... :perv:
Jander - 2009-01-19, 04:33
:
Wracając do tematu - kolejna praca przed chwilą skończona, tym razem ogólna tematyka Wileńszczyzny. Bez mitologizowania o tej godzinie już pisać nie potrafiłem. Z terminami u mnie coraz lepiej, miałem to oddać parę dni temu.
Black - ban na 4chanie: FAIL.
Maeg - 2009-01-26, 02:01
:
Napisałem o Samym Ostrzu Abercrombiego, przejrzałem dwa serwisy o Legii, przeczytałem kilka zaległych wpisów z Google Readera (zatrzymałem się na 149 rss’ach do przeczytania). Miałem jeszcze chyba zrobić kilka rzeczy ale ogólnie to mi się nie chce. Jeszcze tylko ostatni na teraz wpis w mieście i wracam do czytania Domu Burz.
Metzli - 2009-01-26, 02:06
:
Ja się uczę francuskiego na jutro czy też na dzisiaj. W planach był wpis na bloga, ale patrząc na godzinę to trochę się to znowu przesunie :P I jeszcze trochę Zamętu przed snem by się przydało... ;D
Zła - 2009-01-26, 05:30
:
Wróciłam z pracy po 2 do domu, zmęczona jak cholera... Niespodzianka przy wejściu do domu, drugie drzwi zamknięte i niestety potrzebna osoba żywa, żeby otworzyła od środka, więc telefonik do Asu. Oczywiście zasiadłam przed kompem, bo jakby inaczej... Zmęczenie wyparowało. Pograłam trochę i teraz zastanawiam się czy iść spać czy może jeszcze trochę pograć...
Mam pomysła... zadzwonię do Metz i zapytam: Śpisz? a po tym telefonie wyemigruję z kraju, hrhrhr
You Know My Name - 2009-03-21, 00:02
:
Siedzę i zastanawiam się ile wypić, czy tylko trochę czy też się zresetować. Jeszcze nie wiem.
Dhuaine - 2009-03-21, 02:21
:
Skończyłam robotę organizacyjną konkursu na dzisiaj i jestem totalnie wypluta. Zrobię jeszcze teścik na sci-fi/fantasy character dla odprężenia i idę spać. x_x
Carmilla - 2009-03-22, 00:11
:
doczytam ostatnich parę stron Przemytnika cudu, umyje zęby i pójdę spać. O ile nie zasne podczas mycia zębów :mrgreen:
Prev - 2009-03-22, 00:50
:
Nie wiem co robię, oczy mnie bolą, w TV znowu zakrwawiony Bruce Willis wszystkich rozwala, zastanawiam się czemu w poniedziałek muszę wstawać na 6:00 i myślę że chyba pójdę spać, bo nic mi się nie chce.
MrSpellu - 2009-11-24, 10:57
:
Przykład miłej, pouczającej konwersacji w półśnie. Godzina ~1:00

Spellowa: Widziałam dzisiaj X
Spell: Mhm.
Spellowa: Ona wygląda trochę jak ta aktorka.
Spell: Mhm.
Spellowa: No wiesz, z tego dziwnego filmu-sztuki.
Spell: Hmm...
Spellowa: No tego co mamy na dvd.
Spell:...
Spellowa: zawsze zapominam jak ona się nazywa.
Spell: Wiem o kogo Ci chodzi, też nie pamiętam, ale wcale X nie jest do niej podobna.
Spellowa: Oczywiście, że jest.
Spell: Nie, X ma ładny profil.
Spellowa: No zgoda, ta aktorka ma profil jak Nosferatu, ale tak z przodu...
Spell: Nie, ani trochę. Kurwa, jak ta aktorka się nazywała?
Spellowa: Nie pamiętam.
Spell: Czekaj przypomnę sobie. Bo inaczej nie zasnę.

Mija ~30minut

Spell: Julian Moore.
Spellowa: Mhm.
Spell: No, mogę już zasnąć :DD
MrSpellu - 2009-11-25, 01:34
:
Poczytałem trochę, wypiłem ziołowej herbatki, posłuchałem wiatru i dudniącego na zewnątrz deszczu, spuściłem łomot orkom w Dawn of War II (Assault Squad* moja miłość :mrgreen: ) i idę w kimono.

*


Chyba zacznę zbierać i malować dla samej przyjemności. Bo nikt ze znajomych nie gra :(
Jander - 2009-11-25, 07:31
:
Spellsinger napisał/a:
Chyba zacznę zbierać i malować dla samej przyjemności. Bo nikt ze znajomych nie gra :(

Też o tym myślałem, i też o Młotku 40k. Mimo że w sumie z Czterdziestką nigdy nie miałem jakoś specjalnie do czynienia.
MadJack - 2009-11-25, 14:44
:
Spellsinger, jak masz blisko do Bielska-Białej (w co wątpię) to zapraszam- tam jest całkiem spora grupa czterdziestkowa :mrgreen: [ale kończę z OT...]
MrSpellu - 2009-11-25, 15:06
:
MadJack napisał/a:
Spellsinger, jak masz blisko do Bielska-Białej

No, z Pszczyny mam wchuj daleko.

MadJack napisał/a:
am jest całkiem spora grupa czterdziestkowa

Mi się tak marzy ten młotek i marzy, ale to kosztuje...
MadJack - 2009-11-25, 16:02
:
O, Pszczyna :D Fajnie :P Wiem, że to drogie, mi o tym mówić nie musisz, ale brat zbiera już z 8 lat- jest cierpliwy :mrgreen: Więc jeśli chcesz popatrzeć, to mogę Ci nawet podesłać link do forum sklepu, w którym siedzimy... Ale konieć OT, bo ktoś nas jeszcze zabije, jak chcesz wiedzieć więcej to PMka albo GG :->
MadMill - 2010-01-01, 00:16
:
Pierwszy w 2010! //spell
MarcinusRomanus - 2010-01-01, 00:36
:
Melduje się drugi;) Pierwszy raz sączę kawusie o tej godzinie ;)
Romulus - 2010-01-01, 02:55
:
I po...
Teraz prysznic i spanko, tak do 10.00. To byłby ideał. A potem długi weekend leniuchowania.

Godzina tak straszna, że nic w tv nie ma ciekawego w tą najgorszą telewizyjna noc w roku...
MadJack - 2010-01-01, 03:10
:
Chyba za chwilę idę spać... I chcę jeszcze jutro wstać ~7 rano ;P

EDIT: 05:02- nie wiem, czy opłaca mi się kłaść ;P
BitterSweet - 2010-01-01, 11:55
:
może trochę po czasie (xDDDD) ale nie miałam dostepu do neta. Nie spałam do 6 (był bal, był!!!) A teraz jak nowonarodzona po goracym prysznicu :D
Max Werner - 2010-01-17, 21:31
:
Plan jest taki: trochę forum, potem kąpiel, potem Wiedźmin:edycja rozszerzona, a potem chciałbym jeszcze troche pografomanić do szuflady, ale nie wiem jak to będzie bo jutro strasznie, strasznie wczesnie arbait. Musze wstać o nieludzkiej 5 rano. Dobry wieczór nocne marki 8) //piwo
Zła - 2010-03-26, 01:56
:
Rozmawiam sobie na ircu, wyszukuję muzyczkę różną na tubce, spać mi się nie chce. Przez chwilę grałam w lineage, ale mi się znudziło. Jutro wolne, więc się wyśpię :))
Prev - 2010-04-02, 01:40
:
Mi zdecydowanie wczesne chodzenie spać nie wychodzi... Ale to się coś obejrzy, to się czegoś posłucha... Generalnie dobrze je xD
Tomasz - 2010-04-24, 00:54
:
Jakoś dzisiaj nie mam ochoty na sen.
Nawet Bruce mnie nie ukołysał do snu. Ale przyjemnie się słuchało.
Bruce Springsteen The Wrestler
MORT - 2010-04-24, 01:24
:
Tomasz napisał/a:
Jakoś dzisiaj nie mam ochoty na sens.

Na sens mam, ale na sen także nie. Chyba jednak teraz już spróbuję.
Tomasz - 2010-04-24, 01:57
:
Poprawiłem już. Ale potworek wyszedł.
Za to coś w klimacie na sen.
Ścianka - Iris sleeps under the snow
Jander - 2010-04-30, 01:34
:
Bardzo miły wieczór - zaczęło się od Mount Fuji Doomjazz Corporation grającego do filmu Lyncha Człowiek-Słoń, a potem, pomijając parę miłych noise'owych zespołów, zielone piwo w najbardziej klimatycznym pubie we Wrocławiu, czyli Irish Pub.
Najgorsze, że został jeden papieros...
MrSpellu - 2010-05-11, 23:49
:
Pijam gorącą lipę z miodem i cytryną oraz miło sobie konwersuję z niebieskim krasnalem, omawiamy skład i poszczególne efekty uboczne leków jakie teraz obaj zażywamy. Ponadto słuchamy sobie zapętlonej Peggy Lee w szlagierze Fever. Szperamy sobie też w necie i wcale nie szukamy pornosów!
MrSpellu - 2010-05-12, 00:08
:
Cytat:
[Dzisiaj 0:53] ASX76: LECH POZNAŃ!!! LECH POZNAŃ!!! IDZIE NA MISTRZA!!! JUHUUU!!!
x e [Dzisiaj 0:54] ASX76: Lech to jest potęga, Lech najlepszy jest (w Polsce), Lecha trzeba szanować, tralalala... //muzyka
x e [Dzisiaj 0:56] MrSpellu: WISEŁKA!!! WISEŁKA!!! WISEŁKA!!
x e [Dzisiaj 0:56] dworkin: ASX - dodając "w Polsce" ocaliłeś się przed kompromitacją
x e [Dzisiaj 0:56] MrSpellu: hehehe, 4 lata mieszkałem pod stadionem Wisły
x e [Dzisiaj 0:57] MrSpellu: to ryje psychikę
x e [Dzisiaj 0:57] MrSpellu: zwłaszcza w derby
x e [Dzisiaj 0:57] dworkin: ASX zdradziecko nie kibicuje Jadze
x e [Dzisiaj 0:57] MrSpellu: a tak poważnie, to piłkę nożną mam w dupie
x e [Dzisiaj 0:58] MrSpellu: mieści się tam z pompką
x e [Dzisiaj 0:58] dworkin: pamiętam, jak całe miasto szalało, gdy dostali się do Ekstraklasy
x e [Dzisiaj 0:58] dworkin: a ja nie rozumiałem, bo w meczu padł remis
x e [Dzisiaj 0:59] dworkin: i ogólnie też piłke mam w dupie
x e [Dzisiaj 0:59] MrSpellu: jedenastu debili lata za piłką i stara się przechytrzyć innych jedenastu debili, potem kibice wyłażą na ulice i drą mordę do drugiej w nocy i kurwicy można dostać
x e [Dzisiaj 1:00] dworkin: choć gdzieś tam jeszcze hołubię marzenie o światowej grze Polaków
x e [Dzisiaj 1:00] dworkin: a tak szczerze - chciałbym zobaczyć, jak rozwalają Niemców
x e [Dzisiaj 1:02] MrSpellu: ja chciałbym zobaczyć gołe cycki laski, którą widziałem jakiś czas temu na przystanku
x e [Dzisiaj 1:02] MrSpellu: i wiesz co dworkin?
x e [Dzisiaj 1:02] MrSpellu: moje marzenie ma większe szanse na spełnienie się

Krasnal też nie lubi piłki nożnej, woli koszykówkę. A jedyny sport, którego naprawdę nie trawię, to koszykówka właśnie. No i krasnal też chciałby zobaczyć te cycki.
You Know My Name - 2010-05-12, 23:29
:
Wróciłem z przejażdzki rowerowej, usiadłem przed kompem i zastanawiam się czy mam siły wstać. Może zbiorę się, bo przeca rum sam się do szklanki nie naleje (a powinien, skubany). A żeby tak pustych obrotów nie robić to moze zmywarkę odpalę. Ech, ciężkie jest życie lenia.
Jander - 2010-05-13, 00:53
:
Wchodząc do nocnego autobusu zostałem przyłapany przez wykrywacz alkoholu przy drzwiach, więc mnie nieco przytrzymało przy wejściu. Z alkoholu zostały mi rum i gin, bez żadnych napojów. Nie, moment, kupiłem właśnie spirte'a w puszcze. Chyba będzie w porządku.
Zła - 2010-05-13, 01:55
:
Wróciłam z pracy, gdzie nie było fajnie... plus zrąbany humorek przez cały dzień. Dobrze, że jutro będzie jutro, może będzie lepiej, a jak nie to wysiadam i zmieniam autobus czy tramwaj, a może pójdę na piechotę...
Tixon - 2010-05-26, 00:01
:
Jest 1. Nie mam najmniejszej ochoty spać. Jutro zajęcia na 16 więc nie trzeba niby rano wstawać...
Tomasz - 2010-05-26, 00:07
:
Tixon jeszcze wczesna pora, to się jeszcze na klub nocnych marków nie nadaje.
Umówmy się że się tu wpiszemy o 4 :)
Tixon - 2010-05-26, 00:34
:
Nie wytrzymam. Sen można olać, ale to jest kilka konkretnych godzin bez jedzenia. Ponad moje zdolności ;)
MORT - 2010-05-26, 01:04
:
Idę się zmusić do snu. Rano trzeba wstać... :|
Jander - 2010-05-26, 01:29
:
Rozwiązuję krzyżówki, ale w sumie już daję sobie spokój, bo piwo się skończyło. Zajęcia na 14, do tego czasu muszę przygotować projekt licencjata. Toteż lecę spać.
Tomasz - 2010-05-26, 01:42
:
Ha czyli dzisiaj padnę ostatni na placu boju? Ja jeszcze idę poczytać.
Tixon - 2010-05-26, 02:06
:
Najwyraźniej. Skończyłem czytać FMA a że nie chce mi się nic pisać, idę, może zasnę.
nastka - 2010-05-26, 23:34
:
Już od jakiejś godziny mogłabym smacznie spać, ale zasiedziałam się przy kompie. Już już miałam iść a tu mnie pytają o projekt, który mamy oddać do końca maja :/ No i znów szukaj, wyciągaj notatki, skup się i wyjaśniaj o ile sama prędzej domyślę się o co chodzi. A miałam się wcześniej położyć spać :/
MORT - 2010-05-26, 23:36
:
nastka, to jeszcze jest bardzo wcześnie. Noc jest jeszcze młoda ;)

Szczerze mówiąc, to nie pamiętam kiedy ostatnim razem kładłem się spać przed północą. To takie dziwne mi się wydaje...
Lady_Aribeth - 2010-05-26, 23:44
:
MORT napisał/a:
Szczerze mówiąc, to nie pamiętam kiedy ostatnim razem kładłem się spać przed północą. To takie dziwne mi się wydaje...


U mnie dokładnie to samo. Z jakiś niewytłumaczalnych powodów, położenie się spać przed 24 stało się awykonalne.

Jutro egzamin z poetyki, więc jeszcze ze dwie godzinki sobie posiedzę. Eh.
Jander - 2010-05-27, 00:12
:
MORT napisał/a:
Szczerze mówiąc, to nie pamiętam kiedy ostatnim razem kładłem się spać przed północą. To takie dziwne mi się wydaje...

Mam to samo, chociaż tak samo nie pamiętam kiedy ostatnio miałem dzień bez alkoholu. Teraz został mi ostatni kieliszek całkiem smacznej miodowej żołądkowej gorzkiej. W sumie w lodówce jeszcze piwo leży, ale to może jutro przed zajęciami.
Poza tym zajadam kolację, czyli chleb z ketchupem :)
MORT - 2010-05-27, 01:43
:
Pewnie to dla tego, że jest tyle różnych rzeczy do zrobienia.
Człowiek nie chce marnować czasu na sen ;)
(i co prawda, pewnie sobie sam tak skraca życie, ale wtedy będzie mu już przecież wszystko jedno ;) )
Tixon - 2010-05-27, 02:48
:
Idę spać.
Tomasz - 2010-05-30, 01:24
:
Dzisiaj mi się absolutnie nie chce spać.
MORT - 2010-05-30, 01:43
:
A ja postanowiłem tym razem doczytać Peanatemę do końca. :)
MrSpellu - 2010-06-10, 23:42
:
Bezsenność.

Powód?

Bardzo długi i bardzo stresujący dzień. Wysoka temperatura. Wpierdzielone 3/4 ogromnej pizzy, zapite dwoma browarkami, herbatą jaśminową oraz musującym magnezem. Biorę już trzeci zimny prysznic.

Dostałem też info o kolejnej konferencji w Krakowie, na którą chyba się wybiorę :) Do 30.06 muszę tylko wymyślić jakiś fajny temat.
You Know My Name - 2010-06-11, 00:12
:
Siedzę i piję belgijskie piwo słuchając Muse i Rammstein. Trudno nie pić piwa w północnej Francji. Mają kilka własnych niezłych bronków a do tego import z Belgii. Za mną Fischer oraz dwa (Ambree i Blonde) restauracyjne "3 Brasseurs". To raj dla piwoszy. To w ogóle jest raj...
Amontillado - 2010-06-11, 00:58
:
kończę oglądać 2 sezon Fringe i już tylko woda mi została :-? a dalej czeka na mnie końcówka heretyków diuny i apokryfy ST... (i 7 sezonów The Outer Limits 8) )
Jander - 2010-06-11, 01:19
:
Udałbym się w kimę, ale jak myślę o tym ile rzeczy muszę jutro zrobić, to mnie skręca. W sumie mam film do zobaczenia, a i można by coś jeszcze przegryźć przed snem.
MadJack - 2010-07-02, 03:05
:
Aaa, graliśmy z kumplami i bratem w Twilight Empire. Jest to gra opowiadająca o imperium słodkich wampirów... Żart, żart :P Gra o podboju kosmosu, myślę, że to gratka dla wszystkich fanów 4X, ale dla innych też, naprawdę przednia gra :)
ats - 2010-12-20, 00:08
:
ech, a ja po nocy po prostu pracuję zazwyczaj i tak się tylko zakradam czasami na ZB ;)
Tixon - 2010-12-20, 01:36
:
Staram się doprowadzić komp do ładu. Dlaczego zawsze to ja jestem odpowiedzialny za jego prawidłowe działanie?

W dodatku cała masa darmowych programów sprawdza mi stan kompa i informuje o setkach i tysiącach błędów, które wymagają natychmiastowej naprawy, a żeby tego dokonać, muszę kupić pełną wersję za 40$. Wrrr.
MrSpellu - 2010-12-20, 06:15
:
Od 6.00 w robocie. Aktualne, bo wstałem o 5.00. Ciemno jak w dupie :->
MORT - 2010-12-20, 07:17
:
Przynajmniej spałeś tej nocy //zieww
MrSpellu - 2010-12-20, 07:26
:
4 godziny
ats - 2010-12-21, 18:29
:
boszsz, jak dobrze to rozumiem... ja znowu poszłam spać o 2.00, masakra. Kiedy to się skończy, ja pytam???

Tixon - mieszkasz w naprawdę fajnej okolicy!!
tr - 2010-12-21, 20:47
:
Night.... time of NBA :)

Czasami jak ma być jakiś fajny mecz idę spać o 19-20, aby wstać o tej 1 czy 2 w nocy... Mecz się kończy tak o 5-6, kiedy akurat mam wychodzić do pracy. Zaś w weekendy odwrotnie - nie śpię do tej 4 czy 5, a następnie to odsypiam prawie do południa...
MORT - 2010-12-21, 22:14
:
MrSpellu napisał/a:
4 godziny

4 godziny do 5 to u mnie bywa norma snu na dzień w tygodniu. O więcej bym nie prosił.
No, ale teraz wreszcie będę mógł się wyspać. :mrgreen:
Asuryan - 2010-12-21, 22:23
:
Czy ten temat przypadkiem nie miał być użytkowany między 0:00 a 6:00 //grozi
batou - 2010-12-21, 22:27
:
tr napisał/a:
Night.... time of NBA

Czasami jak ma być jakiś fajny mecz idę spać o 19-20, aby wstać o tej 1 czy 2 w nocy... Mecz się kończy tak o 5-6, kiedy akurat mam wychodzić do pracy. Zaś w weekendy odwrotnie - nie śpię do tej 4 czy 5, a następnie to odsypiam prawie do południa...


Oglądam w tygodniu jakieś 6-7 meczów i w pale mi się nie mieści, że miałbym to czaić na żywo, a potem łazić do pracy jak trup. Mecze można targać z netu z angielskim komentarzem, który kładzie polskich "expertów". Wstajesz sobie rano i tak do 10 masz już dostępne kilka meczów z nocy. Szanuj zdrowie, oglądaj w dzień!
Elektra - 2010-12-21, 22:36
:
Asuryan napisał/a:
Czy ten temat przypadkiem nie miał być użytkowany między 0:00 a 6:00 //grozi

No właśnie.


Uprzejmie proszę użytkowników o trzymanie się tych granic.
tr - 2010-12-22, 03:44
:
batou napisał/a:
tr napisał/a:
Night.... time of NBA

Czasami jak ma być jakiś fajny mecz idę spać o 19-20, aby wstać o tej 1 czy 2 w nocy... Mecz się kończy tak o 5-6, kiedy akurat mam wychodzić do pracy. Zaś w weekendy odwrotnie - nie śpię do tej 4 czy 5, a następnie to odsypiam prawie do południa...


Oglądam w tygodniu jakieś 6-7 meczów i w pale mi się nie mieści, że miałbym to czaić na żywo, a potem łazić do pracy jak trup. Mecze można targać z netu z angielskim komentarzem, który kładzie polskich "expertów". Wstajesz sobie rano i tak do 10 masz już dostępne kilka meczów z nocy. Szanuj zdrowie, oglądaj w dzień!


ja tam wolę na żywo :)
a wysypiać się wysypiam...
ats - 2010-12-29, 06:00
:
odmeldowuję się przed szóstą, dobranoc ;)
MORT - 2010-12-29, 07:21
:
cholera, znowu się spóźniłem... ;)
to już trzecia noc bez snu :-/
(śpię ~4 godziny około południa. zupełnie mi się już powaliło)
You Know My Name - 2011-02-05, 03:36
:
Ech, raport dla szefa z Francyji sam się zrobić nie chce. Trzeba ręcznie klepać.
Amontillado - 2011-02-05, 03:42
:
powodzenia Mag_Droon z raportem - ja swoją robotę na dziś skończyłem...
Jander - 2011-02-05, 04:14
:
Assassin's Creed 2 z syndromem "jeszcze jedna misja". Genialna gra.
Tixon - 2012-09-25, 02:59
:
Chyba się zasiedziałem...
Tixon - 2012-12-20, 02:36
:
Biedny student, zostawiający wszystko na ostatnią chwilę :(
Beata - 2012-12-22, 00:35
:
Pojaszczurzyłam w poemacie i w poczuciu nareszcie spełnionego obowiązku oddalam się do czytelni. :mrgreen:
Zła - 2013-01-11, 05:54
:
Kawa wypita o 22:30 czyni cuda, przynajmniej w moim wypadku. Ciekawe kiedy cudna kawa przestanie działać //panda
ats - 2013-06-11, 01:57
:
skończyłam w jedną noc robotę, do której nie mogłam się zabrać przez miesiąc... człowiek się nigdy, nigdy nie nauczy, żeby nie zostawiać na ostatnią chwilę, tylko uwalniać się od roboty tak szybko, jak się da....
i jak ja mam dobrych nawyków uczyć dziecię moje...??
ats - 2013-06-11, 01:57
:
powinnam iść spać... ale idę popatrzeć na świtanie! :)
Tixon - 2013-06-11, 08:45
:
ats napisał/a:
skończyłam w jedną noc robotę, do której nie mogłam się zabrać przez miesiąc... człowiek się nigdy, nigdy nie nauczy, żeby nie zostawiać na ostatnią chwilę, tylko uwalniać się od roboty tak szybko, jak się da....

Mi to mówisz --_-
Świtanie dzisiaj nie było niczym nadzwyczajnym, o 3 poszedłem spać. Ale jak dzisiaj nie skończę roboty, to czeka mnie ciężka nocka.
You Know My Name - 2013-07-11, 04:49
:
zamiast się kłaść spać przestawiam co jakiś czas budzik o godzinę. I jakoś nie wiem, czy zrobiłem coś konstruktywnego.
adamo0 - 2013-07-22, 02:56
:
Nie ma to jak karmienie dziecka od 3:30...
Urshana - 2013-07-22, 07:45
:
Od roku i czterech miesięcy karmię dziecko co noc, na szczęście teraz już tylko raz, w okolicach 4, ale jako żywo, komputer nie był do tej czynności używany ;)
adamo0 - 2013-07-22, 10:16
:
Posta pisałem już po karmieniu. Przeważnie po karmieniu o 3:00 nie mogę zasnąć do 4/5. Więc wtedy albo czytam albo zagłębiam się w Otchłań internetów :-P
dzolin007 - 2013-09-26, 22:17
:
Chyba przyłączę się do Waszego klubu - coś ostatnio cierpię na bezsenność :)
Tixon - 2013-09-26, 23:13
:
Co prawda Maeg mówił o 0 jako godzinie granicznej, jednak ja obstawiam dopiero 2.