Bruja napisał/a: |
Buty! Czyste mają być, ale żeby nie świeciły jak psu jajca o.o |
Tyraela napisał/a: |
No co Ty, nie lubisz oślepiającego błysku glańców? |
Bruja napisał/a: |
Jakoś tak niespecjalnie mi się podoba jak mnie razi coś innego niż słonko |
Tyraela napisał/a: |
No to nie podchodź do Ari, jej glany błyszczą się tak, że aż strach czasem na nie spojrzeć ;P |
Tyraela napisał/a: |
Co wy macie z tymi łydkami xDD z reguły łydki u faceta są okłaczone jak diabli, nawet, jak włosy są jasne. Już wolę ręce, tam dużo lepiej zarysowuje się biceps - wybierając oczywiście spośród tych części ciała, które widać ;> |
Tyraela napisał/a: |
Ari, na tyłek się nie patrzy, tyłek się maca. To zasadnicza różnica. Zresztą i tak nie zawsze go widać. |
Tyraela napisał/a: |
Brujo, a jeżeli jest noc?! xD |
Lady_Aribeth napisał/a: |
O fuj, brzydziłabym się macać tyłek O_____________o |
Bruja napisał/a: |
A pakowanie ogólnie jest złe. |
Tyraela napisał/a: |
Wilko - a jeżeli facet gra na gitarze i no musi mieć paznokcie, też Ci to przeszkadza? |
Wilko napisał/a: |
Warto kiedy zwrócić na co się patrzy. Można wtedy dojść do ciekawych obserwacji. U siebie to zauważyłam pierwsze spojrzenie na twarz, a potem w krocze. Co gorsza nie można tego powstrzymać. : P |
Tyraela napisał/a: |
Panowie, o co najbardziej dbacie? |
Bruja napisał/a: |
Łydki, łydki, łydki! |
Zireael napisał/a: |
Kiedyś stwierdziłam, że facet, który wywoła u mnie syndrom natychmiastowego gwałtu musi spełniać trzy warunki: mieć powyżej 180 cm wzrostu, pióra co najmniej do karku (a najlepiej do ramion |
Bernard Gui napisał/a: |
A do połowy pleców? Jeśli tak, to dobrze stwierdziłaś. |
Aexalven napisał/a: |
Toż to skandal jest, powiadam wam, żeby facet musiał ogolony latać po ulicy niczym elficki osesek wracający z leśnej wycieczki |
Zireael napisał/a: |
To znaczy tak zwany trzydniowy zarost jest jak najbardziej na miejscu, ale jakiś dłuższych form keratynowych na twarzy nie lubię. |
Zireael napisał/a: |
facet, który wywoła u mnie syndrom natychmiastowego gwałtu musi spełniać trzy warunki: mieć powyżej 180 cm wzrostu, pióra co najmniej do karku (a najlepiej do ramion ) i glany, ewentualnie tramposcza (tak jak Aruśka jestem subkulturową faszystką i dobrze mi z tym ). |
Zir napisał/a: |
Ari, Brujka, nie wiem co Wy macie z tymi łydkami o.0. |
Zireael napisał/a: |
mieć powyżej 180 cm wzrostu |
Zireael napisał/a: |
Beniu, masz takie długie piórka? |
Tyraela napisał/a: |
Jak można lubić bródkę? Albo jakikolwiek zarost? Ja osobiście nie znoszę, nie toleruję, tępię żywym ogniem jeśli facet się nie ogoli samodzielne |
Bernard Gui napisał/a: |
To świadczy o ich dojrzałości . |
Tyraela napisał/a: |
Lubisz okudłaczone nogi |
Tyraela napisał/a: |
Raczej o lenistwie - 90% nieogolonych facetów jest w takim stanie, bo nie chce im się machać żyletką po twarzy. Też mi dojrzałość. |
MadMill napisał/a: |
W ogóle bardzo seksistowskie jest podejście kobiet do facetów - tak czytając Wasze posty drogie panie do tego doszedłem. xD |
Cytat: |
Panowie, o co najbardziej dbacie? o.o |
MadMill napisał/a: |
Wzrostu, w dowodzi wpisali 180 cm, ale raczej mam z 2-3 cm mniej. |
Tyraela napisał/a: |
Raczej o lenistwie - 90% nieogolonych facetów jest w takim stanie, bo nie chce im się machać żyletką po twarzy |
Tyraela napisał/a: |
90% nieogolonych facetów jest w takim stanie, bo nie chce im się machać żyletką po twarzy. |
Tyraela napisał/a: |
Lubisz okudłaczone nogi, Bernard? ;P |
MadMill napisał/a: |
No i mam dużo kilo, taki pączuś. |
allynka napisał/a: |
180cm.. |
Kal napisał/a: |
mój ideał to 190 cm, 90-100 kg |
Sunsin napisał/a: |
Wzrost? Od 1,75. |
Bernard Gui napisał/a: |
Kobiety, co wy wszystkie jesteście takie miłośnice wysokich? |
Bernard Gui napisał/a: |
Jeszcze takich chyba nie widziałem; trudno mi sobie wyobrazić. |
Bernard Gui napisał/a: |
Kobiety, co wy wszystkie jesteście takie miłośnice wysokich? |
Bernard Gui napisał/a: |
Kal napisał/a: mój ideał to 190 cm, 90-100 kg Też ma wymagania! ;P |
Kal napisał/a: |
Ostatnio podobają mi się ogoleni na milimetr, niscy, szczupli panowie. A ogólnie mój ideał to 190 cm, 90-100 kg, bródka, dłuższe włosy - chociaż niekoniecznie. |
Bernard Gui napisał/a: |
Kobiety, co wy wszystkie jesteście takie miłośnice wysokich? To dyskryminacja tych, którym natura poskąpiła wzrostu. ;D |
Kal napisał/a: |
Za to uwielbiam w facetach to, że są "wielcy" - od razu wyobrażam sobie takiego, w którego mogłabym się wtulić i zniknąć z tego głupiego świata. |
Sunsin napisał/a: | ||
Ooo, widzę że się rozumiemy. |
solanna napisał/a: |
uprasza się Regissę o zachowanie dla siebie swoich skojarzeń na pewno sa słuszne |
solanna napisał/a: |
dłonie takie, jakie mają ludzie, którzy pracują lub pracowali kiedys fizycznie, tzn. żylaste i "wyraziste". Miękkim łapkom mówimy zdecydowane: nie! |
solanna napisał/a: |
i dłonie takie, jakie mają ludzie, którzy pracują lub pracowali kiedys fizycznie, tzn. żylaste i "wyraziste". Miękkim łapkom mówimy zdecydowane: nie! |
Elektra napisał/a: |
Dłonie jak dłonie, liczy się ich uścisk. Gdy facet podaje rękę i jest to takie nie wiadomo co, gąbka, nie gąbka, to już w sumie można sobie wyrobić opinię. |
Soulforged napisał/a: |
A tak przy okazji... raczej nie spotkałem się ze zjawiskiem żeby podawać kobiecie ręke na powitanie... ukłonić się, pozdrowić- przy bliższej znajomości uścisk... ale podać rękę? |
Soulforged napisał/a: |
Może żyję w innym świecie, ale ani w mojej rodzinie, ani wśród znajomych czy przyjaciół, ani w szkole, ani w pracy, ani na uczelni się nie spotkałem żeby z takim zjawiskiem... dziwne... |
Soulforged napisał/a: |
ja zazwyczaj jak się witam z kimś, to praktycznie wcale nie jest to "uścisk" co raczej samo dotknięcie |
Soulforged napisał/a: |
Może żyję w innym świecie, ale ani w mojej rodzinie, ani wśród znajomych czy przyjaciół, ani w szkole, ani w pracy, ani na uczelni się nie spotkałem żeby z takim zjawiskiem |
Asuryan napisał/a: |
A co to kobieta gorsza jest, że jej ręki nie można podać |
Soulforged napisał/a: |
A mogę wiedzieć jaką? |
Soulforged napisał/a: |
A tak przy okazji... raczej nie spotkałem się ze zjawiskiem żeby podawać kobiecie ręke na powitanie... ukłonić się, pozdrowić- przy bliższej znajomości uścisk... ale podać rękę? Może żyję w innym świecie, ani w mojej rodzinie, ani wśród znajomych czy przyjaciół, ani w szkole, ani w pracy, ani na uczelni się nie spotkałem żeby z takim zjawiskiem... dziwne... |
Elektra napisał/a: |
A tak swoją drogą nie lubię, gdy podaję obcemu facetowi rękę, a on od razu chce ją całować. |
Elektra napisał/a: |
nie dotknie drugiej dłoni, nie uściśnie, tylko bezwładnie ją poda, to się wydaje taki nijaki. |
Elektra napisał/a: |
Yyy... rzeczywiście dziwne. Dlaczego nie podawać ręki kobiecie? |
Elektra napisał/a: |
A tak swoją drogą nie lubię, gdy podaję obcemu facetowi rękę, a on od razu chce ją całować. |
Toudisław napisał/a: |
Często zdarza mi się całować kobietę w rękę. Ale gdy wyczuje że się nie speszy a nie wyrwie mi reki |
Soulforged napisał/a: |
Mnie zawsze uczono, że uścisk ręki jest mało ważny- bardziej liczy się, by przy powitaniu patrzeć spoglądać drugiej osobie w oczy, bo to właśnie to podobno decyduje o pierwszym wrażeniu.
Jak widać ile "szkół" tyle podejść. |
Soulforged napisał/a: |
To raczej zapytaj- dlaczego kobiety zwykle nie witają się w ten sposób z mężczyznami. |
Soulforged napisał/a: |
Może to zależy od regionu Polski, |
Soulforged napisał/a: |
Jak spotykam kumpla na ulicy to nie obejmuję go ramionami w uścisku |
Elektra napisał/a: |
Gdy facet podaje rękę i jest to takie nie wiadomo co, gąbka, nie gąbka, to już w sumie można sobie wyrobić opinię. |
Zła napisał/a: |
W pracy jeszcze się witamy tzw. żółwikiem hrhr xD |
Bruja napisał/a: |
A mnie się zdarza |
MadMill napisał/a: |
Z tego co ja słyszałem to nie powinno się całować kobiet w rękę. Ten gest był zarezerwowany dla królów, hrabiów i głów rodziny, najczęściej mężczyzn i nie było to całowanie w rękę lecz w pierścień lub sygnet rodowy - coś takiego. |
Zła napisał/a: |
W pracy jeszcze się witamy tzw. żółwikiem hrhr xD |
Łaku napisał/a: |
Elektro, jak Cię przywitałem bo totalnie nie zapadało mi to w pamięć, a jeszcze wyjdzie że podałem 'śledzika'? |
Toudisław napisał/a: |
Często zdarza mi się całować kobietę w rękę. |
Zła napisał/a: |
Całowanie w łapkę... nie przepadam. Czuję się wtedy jakoś tak dziwnie... |
Sunsin napisał/a: |
To świadczy, że facet jest dżentelmenem i... ma u mnie dodatkowego plusa |
solanna napisał/a: |
A co to jest żółwik Bo ja nie wiem |
MadMill napisał/a: |
A bo Ty taka nachalna jesteś. |
Aexalven napisał/a: |
A mojego życia intymnego nie będzie, nie jestem zwierzeciem stadnym, jestem pod tym względem satanista i indywidualistą, pozatym poprzysięgłem czystość do końca życia (mając 13 lat, ale co tam ; d) |
Sunsin napisał/a: |
To świadczy, że facet jest dżentelmenem i... ma u mnie dodatkowego plusa |
Aexalven napisał/a: |
poprzysięgłem czystość do końca życia (mając 13 lat, ale co tam ; d) |
Tyraela napisał/a: |
Ja z kolei mam w zwyczaju od razu rzucać się na szyję, ale mój facet się ostro buntuje, więc ograniczyłam się do takiego witania tylko z płcią piękną (prawda, Brujko? xD).
|
Kal napisał/a: |
.
A całowanie w rękę to już całkiem bezsensowny pomysł, i tego szczerze nienawidzę. |
Kal napisał/a: |
Nie lubię jak mnie ktoś obcy ściska, całuje, przyciska. To narusza moją osobistą, intymną granicę. |
Kam napisał/a: |
ze swojej strony powiem, że nie cierpię, jak jakiś facet podaje 'śledzika' zamiast porządnie dłoń uścisnąć, po takim przywitaniu automatycznie zapala mi się w głowie czerwona lampka z napisem 'ciota' i jestem uprzedzony. Sorry, jeśli kogoś tym uraziłem, ale nic nie poradzę, że mam takie skojarzenia. Nie dziwię się więc kobietom, które zwracają na to uwagę. |
Ranald napisał/a: |
Ja mam 190 wzrostu i wcale nie uważam to za fajne lepiej mieć 10-15 cm mniej i patrzeć ludziom w oczy a nie nachylać się nad nimi. |
Romulus napisał/a: |
Skoro "narcyzujemy"...
Cechą charakterystyczną działającą na kobiety u mnie są długie rzęsy. Były one obiektem zazdrości płci pięknej i wzdychania także. |
Rapsodia napisał/a: |
Zastanawiałam się ostatnio nad moim gustem i ze zdziwieniem stwierdzam, że wszyscy mężczyźni, którzy mi się kiedykolwiek podobali mieli coś podobnego. |
martva napisał/a: |
Heh, moi na przykład mieli dwie ręce, dwie nogi i głowę |
martva napisał/a: |
Wiesz, mówię o facetach którzy mi się podobali. Nie ze wszystkimi byłam na tyle blisko, żeby wiedzieć czy mają... ekhem... wszystkie palce u stóp, na przykład. |
Romulus napisał/a: |
Nie wiem, czy to intelekt - na ogół jestem milkliwy - ją oczarował. |
Mag napisał/a: |
Podobno zaimponowałem żonie cechami charakterologicznymi |
Romulus napisał/a: |
Moja żona zgodziła się na III roku studiów "chodzić" ze mną, bo byłem namolny |
BitterSweet napisał/a: |
Facet z wyglądu nie musi być atletą/modelem itp. ale jeśli potrafi w czarujący sposób zaprezentować swój intelekt to naprawdę na liście seksownych plasuje się wysoko. |
Romulus napisał/a: |
Kremu Nivea do twarzy już używam. |
Jaskier napisał/a: |
Jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi na myśl to nuda + nadmiar funduszy.
Naturalny proces starzenia wywołuje zmarszczki, nie widzę potrzeby ich likwidacji. |
Cytat: |
U mnie granicą jest po prostu higiena, co uważam za jedyny priorytet w dziedzinie kosmetyki ciała, i to mi wystarcza. |
Jaskier napisał/a: |
Poza tym w dzisiejszym Świecie panuje jakieś nadmierne parcie na wygląd zewnętrzny, |
Tyraela napisał/a: |
Problem raczej leży w tym, że im bardziej tolerancyjny świat się robi, tym więcej panów odkrywa w sobie geja, ot cała tajemnica : P |
Tyraela napisał/a: |
Faktycznie, to tylko dzisiaj |
Jaskier napisał/a: |
Widzisz jakis ścisły związek między gejem, a wyglądem zewnętrznym? |
Jaskier napisał/a: |
Jak dla mnie orientacja seksualna nie ma nic do rzeczy w sprawie wyglądu zewnętrznego... |
Jaskier napisał/a: |
Dzisiaj jest znacznie gorzej niż w zamierzchłych czasach, dlatego że kiedyś to nadmierne parcie na wygląd dotyczyło przeważnie tylko arystokracji. |
Jaskier napisał/a: |
Przeciętny człowiek nie przejmował się tym, że łapie go siwizna, czy powstają się zmarszczki |
Jaskier napisał/a: |
W ogóle tego typu zabiegi oszukujące naturalny proces starzenia raczej mnie śmieszą. |
Jaskier napisał/a: |
Nie wiem czy ludzie decydujący się na takie coś są aż tak bardzo zdesperowani, czy rozkapryszeni nie rozumiem tego. |
Spellsinger napisał/a: | ||||
|
Romulus napisał/a: |
Przynajmniej w odniesieniu do gejów, których znam. |
Spellsinger napisał/a: |
No chyba, że jest homoseksualistą transseksualistą. |
Spellsinger napisał/a: |
Wiesz, to jest ich życie i ich pieniądze. |
Spellsinger napisał/a: |
Gorzej? Po prostu zmieniła się statystyka i możliwości. |
Jaskier napisał/a: |
parcie na wygląd dotyczyło przeważnie tylko arystokracji. |
Spellsinger napisał/a: |
Gorzej? Po prostu zmieniła się statystyka i możliwości. Dbać o siebie może praktycznie każdy. |
Tyraela napisał/a: |
Przejedź się raz autobusem |
Tyraela napisał/a: |
Myślę, że wiele się nie zmieniło, po prostu o wyglądzie myśli większość ale w umiarkowany sposób o niego dba. |
Tyraela napisał/a: |
To, że botox jest nagłaśniany nie znaczy, że każdy prasuje swoje ciuchy przed każdym włożeniem ich na siebie. |
Tyraela napisał/a: |
Jasne, lepsza technika, kosmetyki za grosze. Pytanie tylko, że co z tego, że są możliwości, skoro i tak nie każdy z nich korzysta. |
Cytat: |
Jasne, lepsza technika, kosmetyki za grosze. Pytanie tylko, że co z tego, że są możliwości, skoro i tak nie każdy z nich korzysta. |
Tyraela napisał/a: |
Faktycznie, to tylko dzisiaj - w starożytności nie mieli pojęcia co to biżuteria i makijaż |
Tyraela napisał/a: |
Panowie, o co najbardziej dbacie? o.o |
dream92 napisał/a: |
Mam wrażenie, ze kobiety mają zbyt wygórowane wymagania. Oczywiście, ze mężczyzna musi być czysty, zadbany i tak dalej. Ale wymagania dotyczące chociażby wzrostu /na który nikt nie ma wpływu/ są absurdalne. |
martva napisał/a: |
Poczytaj sobie wymagania facetów odnośnie kobiet w wątku o paniach naszych pięknych i się zastanów. Kobiecy wzrost, juz nie mówiąc o wielkości i kształcie piersi, też nie jest cechą na którą się ma wpływ |
dream92 napisał/a: |
Wygląd jest pierwszą rzeczą na którą wszyscy zwracają uwagę, a to jest wielki błąd. Ja na przykład uważam się za sympatycznego gościa /moja eks kiedyś potwierdzała tą opinię/, ale zbyt ładny chyba nie jestem, więc która się mną zainteresuje? |
Romulus napisał/a: |
Dlatego cieszę się, kiedy mogę poleżeć w domu albo połazić w "wymęczonej" koszulce. |
dream92 napisał/a: |
Dla mnie wygląd jest sprawą drugorzędną. Ważną, ale nie najważniejszą. I dlatego nie obchodzi mnie wzrost dziewczyny czy wielkość jej cycków. |
martva napisał/a: |
oczytaj sobie wymagania facetów odnośnie kobiet w wątku o paniach naszych pięknych i się zastanów. Kobiecy wzrost, juz nie mówiąc o wielkości i kształcie piersi, też nie jest cechą na którą się ma wpływ. |
dream92 napisał/a: |
I dlatego nie obchodzi mnie wzrost dziewczyny czy wielkość jej cycków. |
Spellsinger napisał/a: |
Obracasz się za ponętną długonogą rudą |
Spellsinger napisał/a: |
za dziewczętami mniej "ponętnymi" tryskającymi za to inteligencją? |
Spellsinger napisał/a: |
by zagadać musi Cie czymś zwabić |
Ł napisał/a: |
Później świadomość racjonalizuje sobie że nie podobają Ci się, ale wcale nie przez wzrost czy piersi, tylko dlatego że są głupie/nieciekawe. |
dream92 napisał/a: |
Ale wymagania dotyczące chociażby wzrostu /na który nikt nie ma wpływu/ są absurdalne. |
dream92 napisał/a: |
Wygląd jest pierwszą rzeczą na którą wszyscy zwracają uwagę, a to jest wielki błąd. |
Romulus napisał/a: |
Nie mów mi o prasowaniu. Codzienna męka z prasowaniem koszul i koszulek zabija we mnie całe dobro |
Elektra napisał/a: |
No ale na co innego zwracasz uwagę przy pierwszym spotkaniu? Charakter musisz dopiero poznać. W sumie najpierw jest wygląd i uśmiech, a potem uścisk ręki, który duuużo mówi (ale o tym już pisałam).
|
dream92 napisał/a: |
Skąd wiedziałeś, że rudą? |
dream92 napisał/a: |
również. |
Elektra napisał/a: |
Z drugiej strony, mówi się o ideałach, a potem się okazuje, że znacznie lepszy jest ktoś, do niego niepodobny. |
Cytat: |
hciałem powiedzieć o tym, że większość moich znajomych poznaje się bliżej tylko z ładnymi chłopakami/dziewczynami a jak ktoś płci przeciwnej ma urodę średnią lub gorszą, to nie zwracają już na tego kogoś uwagi. |
Cytat: |
. Dla mnie wygląd jest sprawą drugorzędną. Ważną, ale nie najważniejszą. I dlatego nie obchodzi mnie wzrost dziewczyny czy wielkość jej cycków. |
Spellsinger napisał/a: |
A jak dostrzegasz ten intelekt w tłumie?
|
Spellsinger napisał/a: |
Ładniejsi mają większą szansę na prokreację |
dream92 napisał/a: | ||
Aghrr. To niesprawiedliwe, moim zdaniem. |
dream92 napisał/a: |
Oglądam się za tymi dziewczynami, o których wiem, że są inteligentne /bo je znam/ a przy tym urodę mają na wystarczającym poziomie. |
Toudisław napisał/a: |
a " miseczki D" |
Elektra napisał/a: |
Ciekawe czemu ludzie zatrzymują się na tej literce, tak jakby następne świadczyły już o jakichś mutantach... |
dream92 napisał/a: |
Aghrr. To niesprawiedliwe, moim zdaniem. |
dream92 napisał/a: |
Nie dostrzegam. Oglądam się za tymi dziewczynami, o których wiem, że są inteligentne /bo je znam/ a przy tym urodę mają na wystarczającym poziomie. |
Elektra napisał/a: |
Taa... narzekasz, a sam też zachowujesz się niesprawiedliwie. |
Toudisław napisał/a: |
Ja wiem że to tak ładnie mówić że wygląd się nie liczy. Ale to bzdura |
Cytat: |
Dobra, przejrzeliście mnie. Ale przecież nie będę kochał się w jakieś lasce tylko dlatego, że ma wielkie piersi i długie nogi a w mózgu sieczka... |
Romulus napisał/a: |
Ja należę do mężczyzn upośledzonych. Nie mam pojęcia i nie odróżniam miseczek. I, szczerze mówiąc, jakoś nie cierpię z tego powodu. Bo bielizny wymagającej dopasowania do miseczki żonie nie kupuję. Koncentruję się na bizuterii. A biust oceniam wzrokowo pod kątem... hmm... uniesień estetycznych a nie rozmiarów dających się ująć "miseczkowo". |
Corny Mistick napisał/a: |
Jak większość kobiet wolę panów wyższych |
Corny Mistick napisał/a: |
a jednak, jak nigdy, już od pierwszej randki miałam ochotę zaciągnąć go do łóżka i kombinowałam tylko, od której to wypada ;D |
Corny Mistick napisał/a: |
Pewnie miał zupełnie inne geny niż ja, ponoć kobiety oceniają to po zapachu.
Wiadomo, im bardziej różnorodne geny tym lepiej~ |
Corny Mistick napisał/a: |
Dla ciekawostki dodam, że kobiety biorące tabletki antykoncepcyjne mają ponoć zaburzony zmysł węchu i im najbardziej podobały się koszulki tych spokrewnionych. |
Corny Mistick napisał/a: |
Filozofia czy nie, on sam, jako dżentelmen, niczego nie próbował, a gdybym to ja spróbowała go zaciągnąć do łóżka i spotkała się z odmową? Uuuh, bolałoby. |
Elektra napisał/a: | ||
Ciekawe czemu ludzie zatrzymują się na tej literce, tak jakby następne świadczyły już o jakichś mutantach... |
Lev napisał/a: |
I generalnie, sorry boys, przychylam się do zdania, że damskie ciało jest obiektywnie bardziej estetycznie i niech się zamkną ci, co twierdzą, że określenia "ładniejsza" i "brzydsza płeć" są bezpodstawne. |
Sammael napisał/a: | ||
Ależ nie ma co sorrować, to chyba każdy wie i ani trochę mi to nie przeszkadza. za to my się lepiej starzejemy |
Elektra napisał/a: |
Toudisław napisał/a:
a " miseczki D" Ciekawe czemu ludzie zatrzymują się na tej literce, tak jakby następne świadczyły już o jakichś mutantach... |
MoniaKociara napisał/a: |
Oczywiscie nie może tez smierdziec i musi być czysty :D |
Lev napisał/a: |
I generalnie, sorry boys, przychylam się do zdania, że damskie ciało jest obiektywnie bardziej estetycznie |
martva napisał/a: |
Jak juz jesteśmy przy śmierdzeniu - bardzo ważne jest dla mnie niepalenie. Megaatrakcyjny facet, na którego widok się ślinię, traci dobre 75% atrakcyjności kiedy wyciąga papierosa. Bo od razu mnie odrzuca, przecież nie byłabym w stanie dotknąć ustami jego ust, nie mówiąc o innych miejscach, nie mogłabym się przytulić na dłużej niż chwilę, bo brr. Bez sensu. |
martva napisał/a: |
bardzo ważne jest dla mnie niepalenie. Megaatrakcyjny facet, na którego widok się ślinię, traci dobre 75% atrakcyjności kiedy wyciąga papierosa. Bo od razu mnie odrzuca, przecież nie byłabym w stanie dotknąć ustami jego ust, nie mówiąc o innych miejscach, nie mogłabym się przytulić na dłużej niż chwilę, bo brr. Bez sensu. |
MoniaKociara napisał/a: |
Oczywiscie nie może tez smierdziec i musi być czysty :D |
martva napisał/a: |
Ale palenie wpływa na smak faceta. I higiena jamy ustnej niekoniecznie to załatwia |
Megan Fox napisał/a: |
"Nie mam żadnych wątpliwości, co do tego, że jestem biseksualistką. Ale jestem też hipokrytką. Nigdy nie spotkałabym się z dziewczyną, która jest biseksualistką, ponieważ to znaczyłoby, że ona sypia też z facetami, a faceci są brudni, więc nigdy nie chciałabym spać z dziewczyną, która spała z facetem. " |
Layla napisał/a: |
z plecami przygarbionymi przez zbyt duży biust... |
Sabetha napisał/a: |
O k... Wiele rzeczy nasuwa mi się mi na myśl, kiedy słyszę hasło "atrakcyjny facet", ale nigdy, przenigdy nie przyszłoby mi do głowy mierzenie im... palców serdecznych |
Cytat: |
Ponad 80 kobiet oceniło atrakcyjność mężczyzn na zdjęciach, oraz słuchało nagrań ich głosu i wąchało próbki potu zebrane spod pach. |
utrivv napisał/a: |
A co powiesz o wąchaniu próbek potu spod pach? |
Cytat: |
Przez głowy większości studentów, których objęło nowe badanie, myśli o seksie przemykały średnio zaledwie 19 razy na dzień – tylko o dziewięć razy więcej, niż u badanych równolegle ich koleżanek. |
Romulus napisał/a: |
Na Lucyfera! Znowu się nie załapuję nigdzie: |
Romulus napisał/a: |
"Zagubiony szarmancki intelektualista" - chcesz mnie obrazić, bitch? |
adamo0 napisał/a: |
Trzeba się golić. Brody są paskudne. |
Stary Ork napisał/a: |
JAKIEŚ stworzonka? One mają duszę, marzenia, a Ty tak lekceważąco... No i zobacz, co narobileś |
Jander napisał/a: |
Ja zgoliłem jakiś czas temu i do dziś winię znajomych, że mi nie uświadomili żebym się jej pozbył. |
Stary Ork napisał/a: |
Właśnie uświadomiłem sobie z Twoją pomocą, że od 16 lat na gładko ogoliłem się raz, w dodatku było to spore nieporozumienie, takie na poziomie odeszczania się po pijaku na Ścianę Płaczu albo wyzwania prezydenta USA od smoluchów. |
utrivv napisał/a: |
W Peerelu mówiono że łysy polityk jest erotomanem a obrośnięty politykiem właśnie, to samo dotyczy mężczyzn? |
Fidel-F2 napisał/a: |
a czy w Peerelu mówiono tak o politykach kobietach? |
Fidel-F2 napisał/a: |
to skąd Twoje pytanie? |
Stary Ork napisał/a: |
Ats, ale ja mam żonę
|
Fidel-F2 napisał/a: |
to czemu wyszczególniasz? |
utrivv napisał/a: |
W Peerelu mówiono że łysy polityk jest erotomanem a obrośnięty politykiem właśnie, to samo dotyczy mężczyzn? |
ats napisał/a: |
facet, który tak zabiega...? po co? |
martva napisał/a: |
mieć[...]włosy |
ats napisał/a: |
Stopien atrakcyjności faceta wzrasta wprost proporcjonalnie do tego, jak ten facet siebie lubi, czy raczej - do tego, jak bardzo jest w zgodzie ze sobą. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Najbardziej w zgodzie ze sobą są bezrefleksyjne kloce umysłowe. |
Bridget Jones napisał/a: |
Może to prawda co mówią Szczęśliwe Mężatki, że jedyni mężczyźni, jacy zostali bez pary, są samotni tylko dlatego, że składają się z jednej wielkiej wady. |
Stary Ork napisał/a: | ||||
Ja na ten przykład mam własne zdanie, ale się z nim nie zgadzam. W jakiej kategorii się mieszczę, psze panstwa? |
Sabetha napisał/a: |
Najbardziej atrakcyjne męskie cechy to inteligencja i poczucie humoru. Ale nawet wtedy zestaw bez wąsów i brody poproszę |
MrSpellu napisał/a: |
O, nagle zrobiłem się modny |
Tomasz napisał/a: | ||
o, ja też. Moda mnie dogoniła. |
Stary Ork napisał/a: | ||||
A ja ją ciągle wyprzedzam o pół okrężnicy . |
Stary Ork napisał/a: |
Nadieżda Krupska też miała. |
Metzli napisał/a: |
Ja tam nie lubię jak facet ma brodę. Męski ok, ma przypominać faceta, ale broda zupełnie do tego niepotrzebna |
Cytat: |
Ciągle nie odcina tłuszczu od smażonej na grillu karkówki, po papierosy chodzi w dresie, a na zakupy bierze ze sobą kartkę. |
Cytat: |
Lubi dzielić się obowiązkami i wyrzucać śmieci. Szlag trafia go tylko dwa razy do roku, kiedy zastanawia się, dlaczego to jednak ciągle on jeździ zmieniać opony na letnie/zimowe. |
Cytat: |
Gdyby stać było go na dębową podłogę, niósłby się po niej stukot jego nowych oksfordek i brogsów. Odróżniać jedne od drugich nauczył się pół roku temu. Kilkukrotnie poważnie myślał o zakupie łyżki do butów. |
Cytat: |
Pije Colę, a nie Pepsi. |
Fidel-F2 napisał/a: |
nie kumam tego |
Cytat: |
Ciągle nie odcina tłuszczu od smażonej na grillu karkówki, po papierosy chodzi w dresie, a na zakupy bierze ze sobą kartkę. |
utrivv napisał/a: |
Naprawdę chodzicie po domu w dresie? |
Cytat: |
W końcu zrozumiałem mężczyzn z brodami: zachwyt kobiet +100 |
Rashmika napisał/a: | ||
Ke? Przesz to w uda kłuje... |
Rashmika napisał/a: | ||
Ke? Przesz to w uda kłuje... |
Stary Ork napisał/a: |
Tylko jeśli są zbyt blisko siebie. |
BG napisał/a: |
Czy to długo? |
ASX76 napisał/a: |
Za długo i bez sensu, bo kobiety tego nie lubią z nader oczywistych względów, szczególnie gdy używa się języka między ich udami. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Mam podobnie, przez całe życie ogoliłem się może z dziesięć razy. |
MrSpellu napisał/a: |
Lifehack od brodacza - odżywka do włosów i problem znika |
utrivv napisał/a: |
Ja utrzymuję stały kilkudniowy zarost dzięki temu nie muszę wybierać resztek jedzenia z brody |
MrSpellu napisał/a: |
Ale to jest (...) skrajnie niemęskie |
ASX76 napisał/a: |
Jeśli się usunie zarost pęsetą, wówczas problem z goleniem jest na długo zażegnany |
Fidel-F2 napisał/a: |
Nie każdy ma trzy włosy na brodzie jak ty. |
ASX76 napisał/a: |
Skoro kobiety wyrywają sobie brwi, to faceci mogą zarost |
MrSpellu napisał/a: |
istnieją zabiegi laserowego usuwania zarostu. Ale to jest drogie i skrajnie niemęskie |
Tomasz napisał/a: |
ASX76 ty to masz jakieś udawane te zarosty jak masz taki spokój po wyrywaniu pęsetą.
|