Stary Ork napisał/a: |
Earthdawn nie Earthdown. Młodzi nie pamiętają . |
Cytat: |
Ludzie - jest to najstarsza rasa w Beletii, a prawdopodobnie i w całej Nawii. Rozprzestrzeniła się na całym obszarze i to ona niepodzielnie włada wszystkimi krainami. Ludzie to rasa bardzo ambitna, wybuchowa, co pokazały setki lat wojen pomiędzy różnymi krajami. Potrafią bardzo łatwo zachłysnąć się władzą, czy też potęgą, powodując rozmaite konflikty na wielu płaszczyznach. Ludzie byli i są najliczniejsi spośród ras Beletii, choć przez Kataklizm ich liczba drastycznie zmalała.
Kao - jest to rasa pustynnych handlarzy z Garladii, którzy przybyli do Beletii setki lat temu na wielkich żaglowcach Rassiadach, w celu nawiązania umów handlowych. Przez te wszystkie lata tylko oni zdołali przepłynąć przez Morze Środkowe. Kao w dalekie trasy lądowe wybierają się na Dunach - ogromnych jaszczuropodobnych wierzchowcach, którym niestraszny żaden upał, ani burza piaskowa. Sami Kao przypominają nieco swoją budową człowieka, choć w pewnych szczegółach różnią się całkowicie. Są bardzo dobrze przystosowani do życia w pustynnym, gorącym klimacie. Masywne nogi, dodatkowe mięśnie pozwalające szczelnie zamknąć twarz oraz niski wzrost pomagają przeżyć w ciężkich południowych warunkach. Żaden badacz nie zdołał jednak odkryć do czego miałby im służyć cały rząd przeciwstawnych palców. Kultura Kao, ze względu na ogromną odległość i izolację ich rodzinnych stron, jest niemal zupełnie ludziom nieznana. Posiadają swych bogów – Strażników, którym oddają cześć, ale żaden z nich zdaje się nie być tym głównym. Zupełnie jakby każdy z Kao mógł mieć własnego boga, nie przejmując się innymi. Kao z reguły są bardzo uparci i nerwowi, łatwo im podpaść. Zwłaszcza teraz, kiedy drogi morskie zostały odcięte, a oni sami są uwięzieni na obczyźnie, pragnąc powrotu do swych rodzinnych stron. Niektórzy z nich nie przejęli się tym, będąc dobrze zasymilowani z ludźmi, ale są i tacy, którzy zrobią wszystko, aby dostać się do Garladii. Elfy - jedna ze starszych ras, przybyła setki lat temu z dalekiej północy aż do lasów Eter, na północ od Beletii. Odgrodzeni od ludzkich krajów nieprzebytą barierą Gór Żelaznych, mieli mały kontakt z ludźmi, choć przez większość historii starali się go utrzymywać. Dopiero kiedy władca Ballani rozpoczął plan wykonania istoty doskonałej - Norgotha, elfy odcięły się zupełnie od wszystkiego poza ich lasami i słuch o nich zaginął aż do niedawna. Choć nikt w Beletii o tym nie wie, elfy posiadają nadzwyczajne zamiłowanie do technologii. W lasach Eter znajdowały się jedne z największych złóż żelaza na świecie, co elfy skrzętnie ukrywały przez cały czas. Obecnie jednak, w wyniku nadmiernej eksploatacji, złoża są na wyczerpaniu, a dodatkowa zbliżająca się zima skłania elfi naród ku wędrówce na południe - do Beletii. Elfy to rasa wizjonerów. Łączą magię oraz technologię ponieważ zawsze mieli do tego dar oraz umiłowanie. Teraz, gdy z magią stało się coś dziwnego, elfy zaczęły okropnie mutować. Odebrały to jednak jako dar od Norgotha, który był już na wykończeniu. Szybko nauczyły się ekstrahować oraz hodować mutacje, zajmując się ich sprzedażą oraz darowaniem za szczególne zasługi dla rasy. Mutacje stały się celem ich życia oraz czymś, co uznały za szybką drogę do doskonałości. Demony - jest to rasa powstała około 20 lat temu, w wyniku Kataklizmu. Rodzą się na stokach wybuchających wulkanów od razu dorośli, choć dalej zachowujący się jak kilkuletnie dzieci. Mają w swych umysłach zakodowane pewne rodzaje filozofii oraz powiązań społecznych i rodzinnych, niezrozumiałych dla ludzi, czy elfów. Ich przewodnikiem jest Ran, który według nich niedługo ma nadejść, a oni szykują świat pod jego władanie. Jedni robią to drogą pasywną i pokojową, starając wpasować się w społeczeństwa i uczyć od nich, a drudzy wolą drogę szybkiej i agresywnej edukacji, co kończy się częstymi konfliktami społecznymi. Demony nie mają normalnego ciała, choć Ran stworzył je na podobieństwo ludzi. Ci jednak stwierdzili zgodnie, że Demony to parszywe maszkary i w żadnym stopniu nie przypominają niczego, co estetyczne. Demony są zbudowane z plastycznego i po części płynnego kamienia, choć ich skóra jest niemal zupełnie twarda. Nie potrzebują przez to jeść, pić, ani oddychać, choć posiadają wewnątrz ciała przestrzeń z powietrzem. Żaden lekarz nie jest w stanie im pomóc, kiedy są ranni, jednak idąc do miejsca swych narodzin -Matki(wulkanu), potrafią niemal zupełnie się zregenerować w bardzo szybkim czasie. Demony przystosowują się charakterem do miejsca, w którym zamieszkają. Uczą się od ludzi wszystkiego, czego wymaga codzienność - życia w społeczeństwie. Same w sobie posiadają pewne plany, choć wewnętrzne konflikty często przeszkadzają w ich wykonaniu na tyle, by jeszcze przez długi czas nie doszły do skutku. |