Romulus napisał/a: | ||||
Nie wiem, szczerze pisząc, na czym polega to "udziwnianie", o którym piszesz. Bohaterka jest dziwna, bo nie potrzebuje męskiego ramienia, aby się na nim oprzeć, tylko faceta traktuje... użytkowo. A przy tym, traktując go użytkowo, nie jest przedstawiana jako pusta, samotna, przegrana kobieta? Jest dziwna, ponieważ nie ma i nie potrzebuje(?) jakiegoś dzieciaka, który by uczynił ją "prawdziwą kobietą", spełnioną w swojej roli życiowej? |
jewgienij napisał/a: | ||||||
To jest właśnie w trilerze mało istotne. Jeśli mają zamiar autorzy rozsadzić konwencję, niech nie idą na skróty. Kobieta tak ostentacyjnie wyzywająca wymagałaby równie odważnej fabuły. A tu mamy schemat plus jej przyszywaną wielowymarowość. Na razie cały ten gość jest mocno nieprawdopodobny, seryjni mordercy to zwykle ludzie nie umiejący świadomie zakładać rodzin, dbać o dzieci. Nawet jeśli mają rodziny, to im się zdarzyło. Dodawanie nadludzkiej inteligencji psychopatom to popmitologia. Gdyby byli tak bystrzy, to by do nich doszło, że są zdrowo popierdoleni i łamanie zasad nie jest szczytem wyrafinowania, tylko nastoletnim, bezrozumnym buntem. To zwykle są ludzie na poziomie dwunastolatka. |
Stary Ork napisał/a: |
John Wayne Gacy miał rodzinę, w tym dzieci, i był szanowanym obywatelem. |
jewgienij napisał/a: |
Na razie cały ten gość jest mocno nieprawdopodobny, seryjni mordercy to zwykle ludzie nie umiejący świadomie zakładać rodzin, dbać o dzieci. Nawet jeśli mają rodziny, to im się zdarzyło. |
Cytat: |
Myth: Serial killers are all dysfunctional loners.
The majority of serial killers are not reclusive, social misfits who live alone. They are not monsters and may not appear strange. Many serial killers hide in plain sight within their communities. Serial murderers often have families and homes, are gainfully employed, and appear to be normal members of the community. Because many serial murderers can blend in so effortlessly, they are oftentimes overlooked by law enforcement and the public. • Robert Yates killed seventeen prostitutes in the Spokane, Washington area, during the 1990s. He was married with five children, lived in a middle class neighborhood, and was a decorated U.S. Army National Guard helicopter pilot. During the time period of the murders, Yates routinely patronized prostitutes, and several of his victims knew each other. Yates buried one of his victims in his yard, beneath his bedroom window. Yates was eventually arrested and pled guilty to thirteen of the murders. • The Green River Killer, Gary Ridgeway, confessed to killing 48 women over a twenty-year time period in the Seattle, Washington area. He had been married three times and was still married at the time of his arrest. He was employed as a truck painter for thirty-two years. He attended church regularly, read the Bible at home and at work, and talked about religion with co-workers. Ridgeway also frequently picked up prostitutes and had sex with them throughout the time period in which he was killing. • The BTK killer, Dennis Rader, killed ten victims in and around Wichita, Kansas. He sent sixteen written communications to the news media over a thirty-year period, taunting the police and the public. He was married with two children, was a Boy Scout leader, served honorably in the U.S. Air Force, was employed as a local government official, and was president of his church. |
jewgienij napisał/a: |
Rozmawiam z botem? |
Stary Ork napisał/a: |
Jewgienij, jak na osobę odrgywającą rolę intelektualisty jesteś zadziwiająco odporny na informacje niezgodne z Twoim widzimisię. |
jewgienij napisał/a: |
Rozmawiam z botem? |
Romulus napisał/a: |
BTW: Orku, widzę, że korzystamy z tych samych źródeł. |
jewgienij napisał/a: |
Jeśli bardzo Ci zależy, podam tytuł książki. Ale dla mnie to niepoważne, bo rozmowa jest o serialach i psychopatach, a Wy sprawiacie wrażenie, jakbyście bronili przynajmniej honoru rodziny, albo procesowali się w sądzie.
Upuście powietrza. |
MrSpellu napisał/a: | ||
Jewgienij, przeczytaj proszę całą dyskusję i dopiero potem zacznij rzucać kamieniami Ork wrzucił kilka wyjątków z Wikipedii, no ok. Ale wcześniej zignorowałeś dość srogi raport ze strony FBI. Co, panowie analitycy są tak samo niegodnym źródłem jak Wikipedia? Sam zaś wcześniej powołałeś się na jakiś polski artykuł. No to ja mówię "sprawdzam". Bo jestem bardzo ciekaw co za mózg wie lepiej od sztabu analityków FBI. Oczywiście możesz zignorować moją prośbę, bo tak naprawdę ta cała dyskusja mnie bardziej bawi niż interesuje. Sam zauważyłeś, że toczy się ona w serialach i powinno być z założenia mało poważnie. Ale to nie Ork z Romulusem zaczęli pisać o "mijającym się z prawdą wizerunku seryjnego mordercy". |
MrSpellu napisał/a: |
Spostrzeżenia te podparli raportem. . |
Tomasz napisał/a: |
Swoją drogą te dwa sezony serialu były ciekawe, ale robiły smaka na więcej, na to że będzie to mocniej skomplikowane, lepiej zakończone, że będzie bardziej mięsiście. Zakończenie jednak nie spełniło tych oczekiwań. Ale serial broni się jako bardzo dobra rzecz. I niepotrzebnie nie rozbudowana. |
Tomasz napisał/a: |
Takie rozmowy są po nic i do niczego nie prowadzą. Chyba że do znudzenia innych użytkowników forum.
. |