Zaginiona Biblioteka

Film - Sceny, które zapadły wam w pamięć

BG - 2007-11-10, 15:51
: Temat postu: Sceny, które zapadły wam w pamięć
Temat o scenach z poszczególnych filmów, które szczególnie zapadły Wam w pamięć.

Ode mnie:

Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia - scena na moście Khazad Dum;
- ostatnia walka Boromira i jego śmierć
- walka Aragorna z dowódcą orków po śmiertelnym ranieniu Boromira przez orka

Dwie wieże - oblężenie Helmowego Jaru

Powrót króla - walka Eowiny z Królem Nazguli (to słynne: "nie jestem mężem" - i wbicie miecza w pustkę pod kapturem);
Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi - rażenie Luke'a przez Palpatine'a, prośby błagalne Luke'a do Vadera i śmierć Imperatora;

Gwiezdne Wojny: Zemsta Sithów - rażenie Windu przez Palpatine'a i deformacja tego drugiego, a potem śmierć Windu;

Szeregowiec Ryan - zasztyletowanie amerykańskiego żołnierza przez hitlerowca w momencie, kiedy Apam stał za drzwiami bezczynnie, mając pełno amunicji;

Matrix - walka Neo ze Smithem i zniszczenie tego drugiego przez Neo od środka.

Braveheart - atak na garnizon w Lanark i zabicie szeryfa Heselriga; bitwa pod Stirling i odrąbanie głowy Cressinghamowi przez Wallace'a;
- wyrzucenie Filipa przez okno przez Długonogiego; egzekucja Wallace'a;
- scena końcowa i kwestia narratorska: "Roku pańskiego 1314 zagłodzeni i zdziesiątkowani szkoccy patrioci starli się z Anglikami pod Bannockburn. Walczyli w uniesieniu; walczyli jak prawdziwi Szkoci. I wywalczyli wolność."

Zielona Mila - egzekucja Dela, a potem Johna Coffeya.
Liv - 2007-11-10, 15:55
:
Pisałam o tym już na innym forum ale ...

13 wojownik

Moment, w którym umierający Buliwyf wychodzi z halli, staje przed swoimi ludźmi i zaczyna recytować War poem *-* Do tego jeszcze ta muzyka ... Boskie.

Kill Bill II

Kiedy Panna Młoda stoi naprzeciwko Eley, i ta mówi :
[Eley]Zabiłam tego starego głupca. I teraz zabiję ciebie. Twoim mieczem, który w najbliższej przyszłości stanie się mój.
[Panna Młoda]Suko. Nie ma przed tobą przyszłości.

Waleczne serce

Ostatnia scena filmu!
Terrapodian - 2007-11-10, 19:12
:
"300"
* Rozmowa Leonidasa z perskimi zwiadowcami + kultowe "This is Sparta!!!"
* Rzeź z "Nieśmiertelnymi"
* Ostatnia scena bitwy pod Platejami.

"GW: Mroczne Widmo"
* Śmierć mistrza Qui-Gona, a następnie Darth Maula

"GW: Zemsta Sithów"
* Wybijanie Jedi: śmierć Ki-Adiego, Plo Koona i Aayli Secury.
* Scena aresztowania Imperatora.
* Rzeź w świątyni Jedi.
* Narodziny Vadera
* Ofiarowanie Luke'a i Leii nowym rodzicom

"GW: Nowa Nadzieja"
* Scena z informacją od Leii (kopie po przeróbce ze Star Wars Kid :P )
* Scena w kantynie
* Śmierć Obi-Wana
* Szarża na Death Star

"GW: Imperium Kontratakuje"
* Bitwa na Hoth

"GW: Powrót Jedi"
* Bitwa o Endor
* Śmierć Dartha Vadera i scena z duchami Mocy na Endor

"Labirynt Fauna"
* "Pożeracz dzieci"
* Finałowa scena

"Silent Hill"
* Sceny z Piramidogłowym

"Dziecko Rosemary"
* Wizja i gwałt Szatana
* Finałowa scena
Asuryan - 2007-11-12, 11:40
:
Polskie komedie:

Seksmisja - "Kobieta mnie bije", "Nas, bohaterów, prądem?!" :lol:
Miś - "Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu... to mówiłem ja, Jarząbek"
Rejs - "Jakie koń wydaje odgłosy?" następuje tupanie pytanego, na co pytający poprawia "nie tak, paszczą?" i w odpowiedzi słyszy kląskanie :lol:


Joanna D'Arc, Braveheart, Gladiator, Władca Pierścieni - wszystkie sceny walk.
Braveheart - "Kiedy Irlandczyk chce porozmawiać z równym sobie...", "Przecież mówiłem że to moja wyspa".
Joanna D'Arc - wizje w czasie procesu.
Władca Pierścieni - umiejętności kucharskie Eowiny i Jej pieśń pogrzebowa (wersja reżyserska), "krasnoludem się nie rzuca", "nie za brodę!!", "zobaczymy który z Nas, krasnoludów, okaże się lepszy", "tylko nic nie mów elfowi" :lol:
300 - rozmowa Leonidasa z przywódcą sojuszników greckich "widzisz, przyprowadziłem więcej żołnierzy od Ciebie" :mrgreen:
13 wojownik - "daj Arabowi miecz, a zrobi z niego scyzoryk", "dobiła czy wyleczyła?", recytacja poematu przez umierającego przywódcę Wikingów.
Nabu Nezzar - 2007-11-12, 12:55
:
Pisałem na FiRze, napiszę (przepiszę?:P) i tutaj.
Ulubionych scen, takich, które mogę oglądać i oglądać, mam sporo. Lecz scen, które naprawdę wywarły wielkie wrażenie jest kilka. Możliwe, że coś pominę, jeśli tak, z pewnością napiszę o tym w kolejnym poście.
Tak więc...
"Pluton" - Rywalizacja dwóch pułkowników (chyba) amerykańskiej armii na tle wojny w Wietnamie. Scena o której chce wspomnieć ma miejsce gdy ich patrol zaatakowany przez Vietcong rozprasza się. Po jakimś czasie Elias, uciekający przed wrogiem natyka sie na Barnesa. Ten drugi celuje do niego. Zbliżenie na twarz Eliasa, szeroki uśmiech, gdyż sądzi że został uratowany. Zmiana kadru - Barnes trzymający km-a, celuje do Eliasa, paskudny wyraz twarzy. Zmiana kadru na Eliasa - szeroki uśmiech powoli zamienia się w wyraz zdziwienia, a po chwili rozpaczy. Pada strzał. Elias pada na ziemie... Mija kilkanaście chwil. Śmigłowiec przylatuje po ocalałych żołnierzy. Gdy pada pytanie o Eliasa, Barnes odpowiada iż tamten nie zyje. Trwa pośpieszna ewakuacja, helikopter wzbija sie w powietrze, zewsząd nadbiegaja żołnierze Vietcongu. Gdy smigłowiec już odlatywał, nagle któryś z żołnierzy dojrzał biegnącego, rannego Eliasa, a za nim żołnierzy Vietcongu. Amerykanin biegnie, rozlegają sie strzały. Pada na ziemię. Klęczy, ręce wznosząc ku górze. Umiera.
Ta scena jest naprawde niesamowita, genialna, dramatyczna i smutna. Umierający Elias rozpaczliwie próbujący ucieczki... bardzo, bardzo tragiczne.

"Czas apokalipsy". Tą scene chyba znają i lubią wszyscy, którzy obejrzeli to arcydzieło. Znowu tłem jest interwencja amerykańska w azji. Przejdźmy do clue. Lecące, szturmujące wrogą wioskę helikoptery amerykańskiej kawalerii powietrznej w rytm muzyki Wagnera. Poezja.

Dwie powyższe sceny zajmują u mnie honorowe miejsca. Z innych wymienił bym jeszcze kilka scen z Władcy Pierścieni:
Śmierć Boromira, niezwykle wzruszająca scena...
"Wypatruj mnie trzeciego dnia o świcie"... Czyli Gandalf i Eomer przychodzący z odsieczą oblężonemu Helmowemu Jarowi. Szarża na armię Isengardu zapiera dech w piersiach i... wzrusza.
Przemowa Theodena gdy Rohirmowie ruszają do szturmu na armie orków oblegającą Minas Tirith... "Po śmierć i chwałę!!!"...
Dodałbym jeszcze kilka scen z Gwiezdnych Wojen, na czele ze słynnym "I am your father"... Lecz przede wszystkim kosmiczne bitwy , które robią na mnie do dziś piorunujące wrażenie. Że wymienię tylko początek III epizodu i oblężenie Coruscant. W kinie opadła mi szczęka:)
Z Matriksa trochę ujęć również, szczególnie z pierwszej części - Trinity załatwiająca na początku policjantów, strzelania w hallu, pojedynek w metrze Neo vs Smith...
Na deser Gladiator u świetna, klimatyczna bnitwa na początku filmu między Rzymianami a Germanami... Ujęcia, muzyka, dialogi... Prawdziwa perełka. Aha, no i jeszcze Maximus "buszujący" w zbożu;)

O innych scenach napiszę kiedy indziej. A jest o czym pisać.
Kal - 2007-11-12, 17:18
:
"300" - jak Leonidas kopie emisariusza w przepaść, Wyrocznia, królowa Sparty oddająca się zdrajcy.

"WP - Drużyna Pierścienia" - Arwena i Aragorn w Imladris, Arwena uciekająca z Frodem przed Nazgulami.
"WP - Dwie Wieże" - pieśń pożegnalna Eowiny dla Theodreda, Arwena i Aragorn, Arwena i Elrond, Arwena widząca siebie po śmierci Aragorna.
"WP - Powrót Króla" - Aragorn mianowany na króla, Arwena widząca przyszłość, Arwena wybierająca śmiertelność. Eowina i Król Nazguli, Aragorn uzdrawiający Eowinę.

"Joanna D'Arc" - palenie na stosie.
Tigana - 2007-11-12, 20:52
:
Wczoraj leciało "Bez twarzy" jeden z najlepszych filmów akcji jakie miałem przyjemność oglądac. Mnóstwo świetnych scen:
- finał w kościele z gołębiami
- Travolta robi za kochanego ojca i odprawia chłopaka "swojej" córki
- Cage w więzieniu walczący o paczke papierosów
- Cage na dragach
- no i najlepsza - Travolta i Cage stojący na przeciwjo siebie i widzący swoje, a zarazem nie swoje odbicia w lustrze

"Ostatni skaut" - Willis wbijający swojemu przeciwnikowi nos do mózgu
bartold - 2007-11-16, 08:06
:
Przekręt
-"Bo każda akcja pociąga reakcję, a cygańska reakcja... bywa zaje**sta![scena kasacji vana]"
-wszystkie sceny z Borysem Kuloodpornym
-wykład Tommy'ego o mleku i konsekwencje :D
-"Czy on ma cztery palce?" "Wybacz, nie wziąłem lornetki"

[b]Scarface[/]
-scena od śmierci Gin do śmierci Montany
-pierwsza akcja (ta z piłą mechaniczną - choćbym chciał, nie zapomnę nigdy...)
-"To miasto jest jak c***a, która czeka, żeby ją wy***ać" i inne tłumaczenie: "To miasto jest jak kurczak..."
Tigana - 2008-01-23, 14:59
:
Stopklatka.pl zamieściła na swojej stronie internetowej listę 50 najbardziej zapadających w pamięć scen filmowych. Wybór całkiem ciekawy.
Jander - 2008-01-23, 17:18
:
Brakuje mi:
Scen z rosyjską ruletką z Łowcy Jeleni
Ostatniej deszczowej sceny z Blade Runnera
Ostatnich minut Źródła
Jules recytujący Stary Testament w Pulp Fiction
Tigana - 2008-01-23, 17:25
:
Jander napisał/a:
Jules recytujący Stary Testament w Pulp Fiction

Z "Pulp Fiction" to bym dał monolog Ch. Walkena o zegarku :mrgreen: . Z "Ojca Chrzestnego II" - "pocałunek śmierci", tańczący Al Pacino w "Zapachu kobiety" czy tytułowej "Deszczowej piosenki"
Romulus - 2008-01-23, 17:32
:
Też już chyba pisałem na fir-ze. ale co szkodzi napisać jeszcze raz. Zwłaszcza że scena tego warta.

Uwaga spoiler (dla przedszkolaków, którzy jej nie znają - sorry za złośliwość):

Ojciec Chrzestny:

Michael Corleone wybił głowy nowojorskich Pięciu Rodzin, rozprawił się z Tessiem, Carlem i innymi. Jest królem. siedzi w domu i pakuje się wraz z Kay. Wpada zapłakana Connie, oskarza go o śmierć Carla, pozostałe zabójstwa. Kay jest wstrząśnięta, Michael zły, zabrania jej pytac, ale w końcu zaprzecza, aby miał coś z tym wspólnego. Kay oddycha z ulga, idzie do kuchni zrobić drinki. Wtem do gabinetu wchodzi Clemenza, Al Neri i Rocco Lampone. Kay z kuchni obserwują jak składają hołd Michaelowi całując go w dłoń. W tej chwili zdaje sobie sprawę, że Michael ją okłamał. Al Neri podchodzi do drzwi i zamyka je przed nosem Kay. Koniec filmu.
Jander - 2008-01-23, 17:52
:
Rola Walkena jest w tym filmie boska :)
Tańczący Al Pacino - jak najbardziej, jak również scenę z jazdą próbną Ferrari.
Jeszcze dodałbym:
Kulminacyjna scena Adwokata Diabła
Scena morderstwa De Niro z 15 minut
Monolog do lustra Nortona z 25 godziny
Tigana - 2008-01-23, 17:58
:
Jander napisał/a:
Monolog do lustra Nortona z 25 godziny

To jest boskie. Na YouTube można sobie obejrzeć - za każdym razem robi wielkie wrażenie.
25 godzina spoiler
Chociaż sama końcówka, gdy główny bohater jedzie samochodem z ojcem i słyszymy w tle głos, chyba samego Nortona ,też jest świetna. No i zostawia pewną furtkę nadziei.
Trojan - 2008-01-23, 18:00
:
Ja bym jeszcze dodał scenę z Ostatniego Mohikanina
ostatnia scena pościgu . gdy Duncan zostaje na stosie, ginie Uncas, Alice i Magua (inni też :)
Pościg na górskich zboczach, walka i porywająca za serce muzyka (boska) - bynajmniej nie w tle - moge to oglądać zawsze, i zawsze sie łezka w oczku zakręci
grubshy - 2008-01-23, 20:19
:
Huh, a gdzie genialna scena z plonacymi kieliszkami wodki z 'Popiolu i Diamentu'...?
Liv - 2008-01-24, 08:15
:
Trojan napisał/a:
Ja bym jeszcze dodał scenę z Ostatniego Mohikanina
ostatnia scena pościgu . gdy Duncan zostaje na stosie, ginie Uncas, Alice i Magua (inni też :)
Pościg na górskich zboczach, walka i porywająca za serce muzyka (boska) - bynajmniej nie w tle - moge to oglądać zawsze, i zawsze sie łezka w oczku zakręci


Ta scena nie byłaby tak przejmujący, gdyby nie wspaniała muzyka w tle!
Asuryan - 2008-01-24, 14:58
:
Jander napisał/a:
Kulminacyjna scena Adwokata Diabła

Zdecydowanie najbardziej z tego filmu utknął mi w pamięci Al Pacino zanurzający palec w chrzcielnicy. Wraz z miną którą przy tym strzelił - istny majstersztyk :mrgreen:
Toudisław - 2008-01-24, 15:36
:
Jest trochę tych scen. I tak wszystkich nie wymienieni

Popiół o Diament ( pomijając że sam film genialny ) To sławna i znana scena z spirytusem. Sam scena kulminacyjna jakoś mnie nie porwała.

"Podziemny krąg" Scena końcowa i scena z wypalaniem "pocałunku"

"Czas apokalipsy" serfowanie podczas walk
i wile już wymienionych
Tigana - 2008-01-24, 17:24
:
Liv napisał/a:
Ta scena nie byłaby tak przejmujący, gdyby nie wspaniała muzyka w tle!

Będę szczery "Ostatni Mohikanin" Manna to dla mnie jeden, wielki kicz. Mo i muzyka celtycka w tle - śmiechu warte. Z westernów o wiele lepiej prezentuje się "Bez przebaczenia" - śmierć w wychodku czy końcówka, gdy Clint wchodzi do baru. Majstersztyk.
sarasia - 2008-06-07, 23:18
:
ostatnio wpadł mi w ręce "ICHI the killer"film jak dla mnie przerazający wręcz chory (raczej nie polecam -chyba że ktos potrzebuje wyjatkowo mocnych wrazeń)scen z w/w raczej nie zapomne są z gatunku bardzo drastycznych ....

"Amores Perros" scena kiedy modelka której amputowali noge po wypadku widzi przez okno wlasnego mieszkania siebie na bilbordzie

"Full Metal Jacket"kiedy snajperka prosi o śmierc
Geoffrey - 2008-06-08, 20:58
:
Sceny, które na mnie zrobiły największe wrażenie - ale w sensie szoku, nie piękna:
Matrix: przebudzenie w "elektrowni", oraz żniwiarka.
SW - ubieranie Vadera wraz z porodem bliźniaków.
Milczenie Owiec - polowanie w ciemności
Siedem ( taki horror-kryminał) - moment, kiedy zmasakrowany "trup" na łóżku zaczyna kaszleć.

Fragment, który mogę oglądać w nieskończoność,
to bitwa o Helmowy Jar w "Dwóch Wieżach",
szczególnie jego część o nadziei: od wydania mieczy dzieciom do przybycia Elfów.
Retiarius - 2008-06-10, 03:24
:
Na mnie zrobił ostatnio wrażenie film "Baraka" - artystyczny dokument o ludziach na Ziemi. Chyba na zawsze pozostanie mi w pamięci Angkor i muzyka do niego.

Końcowa scena walki w "Sanjuro" ;>
BG - 2008-06-11, 21:06
:
Geoffrey napisał/a:
Matrix: przebudzenie w "elektrowni", oraz żniwiarka.

"Żniwiarka"? Było tam coś takiego? Bo nie kojarzę.. W którym momencie?
A co do scen, to - z kilku z ostatnio widzianych filmów:

Armia Boga - wysysanie duszy pułkownika przez Szymona i przekazanie jej tej dziewczynce.
Szósty dzień - sceny w tej "hodowli" klonów - klonowanie Drackera itd.
Geoffrey - 2008-06-11, 22:00
:
BG napisał/a:

"Żniwiarka"? Było tam coś takiego? Bo nie kojarzę.. W którym momencie?

Przez moment w opowieści Morfeusza - "widziałem pola, na których zbiera się ludzi jak zboże"
I maszyny zbierające noworodki w łożyskach.
Romulus - 2008-09-05, 22:59
:
W zasadzie to przez Preva przeklejam tego posta z FiR, bo wpadł na fajny i prosty pomysł wrzucania linków do ulubionych scen z filmów.
Siedziałem zatem i przypominałem sobie ulubione filmy i ulubione z nich sceny. A potem przeszukiwałem YouTube w ich poszukiwaniu. Nie zawsze z sukcesem, ale te najważniejsze lub prawie najważniejsze sceny znalazłem.

MNÓSTWO SPOILERÓW

1. Najważniejsza od lat: finał OJCA CHRZESTNEGO. Po wybiciu głów 5 Rodzin do pakującego się przed wyprowadzką Michaela przyjeżdża jego siostra Connie i przy Kay rzuca mu oskarżenia w twarz. Michael okłamuje Kay, tamu wierzy, ale za chwilę...:
http://pl.youtube.com/watch?v=uG5Q5jemLi8

2. BRAVEHEART - oczywiście dwie sceny: gadka motywująca i śmierć. Dużo patosu, ale za serce (moje) chwyta:
http://pl.youtube.com/watch?v=ugR-Iyp-e1k
http://pl.youtube.com/watch?v=0HYuv0Q7sdQ

3. HEAT - Al Pacino i Robert De Niro w klasyku Michaela Manna: prozaiczna scena rozmowy, do której przywiązywana jest nadmierna waga (wiadomo: dwóch wielkich aktorów itd.). Ale jest ważna zważywszy na całość fabuły: spotyka się dwóch mężczyzn, każdy z nich ma wybór, żaden nie rezygnuje bo nie potrafi. Jak w greckiej tragedii: mógł to być punkt zwrotny ich życia, ale nie mogą wyprzeć się swojej prawdziwej natury, co prowadzi do finałowego starcia.
http://pl.youtube.com/watch?v=cYSzx_zy-98

4. Komedia romantyczna: LOVE ACTUALLY - dla mnie niemal kultowa. Oglądamy zawsze, aby poprawićsobie humor. Ja uwielbiam Billa Nighy w roli podstarzałego rockmana Billy Macka. W zasadzie każdy epizod z nim to perełka:
http://pl.youtube.com/watch?v=aQpLwgT0vUU

5. MALENA: jeden z najbardziej zmysłowych filmów, jakie widziałem, jeśli nie najbardziej zmysłowy. Nie znalazłem lepszej sceny:
http://pl.youtube.com/watch?v=4BfJIVw80rU

6. PODEJRZANI - czarny kryminał, który zgarnął zasłużonego Oscara za oryginalny scenariusz. Finałowe sceny, kiedy "prawda wychodzi na jaw". Kto nie widział niech nie odpala tego linka, bo zmarnuje sobie seans trzymający w napięciu do samego niesamowitego zakończenia:
http://pl.youtube.com/watch?v=5xXH6DQNjCY

7. Tajemnice Los Angeles - doskonała ekranizacja wspaniałej powieści. Scena, w której bohater grany przez Russella Crowe przychodzi do bohaterki granej przez Kim Bassinger. Pada w tej scenie jedno zdanie, które jest tak naprawdę ważne. To o podobieństwie do Veroniki Lake. Jedno zdanie a mówi wszystko o wzajemnych relacjach obojga bohaterów:
http://pl.youtube.com/watch?v=Nf9F8EFoVwg

8. SIN CITY: scena niemal klasyczna klimatem dla czarnego kryminału. Rewelacja, choć w zasadzie standardowa dla tego gatunku, jeśli chodzi o kreację:
http://pl.youtube.com/watch?v=CEEQuBP15Eg

9. RZYM: zabójstwo Juliusza Cezara. Wiadomo było, że musi do niego dojść, ale z czystej sympatii dla tej postaci miałem nadzieję, że przeżyje:
http://pl.youtube.com/watch?v=41BjWZ-NSzs

10. POKUTA: film tak samo genialny jak powieść. Scena finałowa. Myślę, że nie doceni jej nikt, kto nie widział całego filmu. Takich powieści i takich filmów w Polsce nie uświadczysz. Mnie autentycznie wzruszyła:
http://pl.youtube.com/watch?v=YdeKx_vAXYQ

11. CASABLANCA: zero oryginalności
http://pl.youtube.com/watch?v=q_904RjfdhQ

12. Przeminęło z wiatrem: zawsze z przyjemnością oglądam ten film i zawsze się zastanawiam, co Rhett widział w tej siksie. Dlatego dla mnie to najlepsze z możliwych zakończeń:
http://pl.youtube.com/watch?v=8Yv_PunF284

13. POTOP - jedyny w tym towarzystwie polski film. Jedyny polski film, jaki warto wymienić na hasło: ulubiony polski film (jest sporo fajnych jeszcze, ale to już nie to samo). W zasadzie to tylko jedna z kilku scen, które powinny się tu znaleźć:
http://pl.youtube.com/watch?v=_tFXZn9qNhg

14. 10. Duma i uprzedzenie - oczywiście klasyczny serial BBC z Jennifer Ehle i Colinem Firthem. Romantyzm starej daty.
http://pl.youtube.com/watch?v=7Sc2uZUcr7k
Tigana - 2008-09-05, 23:10
:
romulus napisał/a:
3. HEAT - Al Pacino i Robert De Niro w klasyku Michaela Manna: prozaiczna scena rozmowy, do której przywiązywana jest nadmierna waga (wiadomo: dwóch wielkich aktorów itd.).

Dla mnie najlepsza scena to ta, w której de Niro już wjeżdża w zbawienny błękit i nagle naciska hamulec i zawraca do miasta. No i nawalanka w centrum miasta.

Ostatnio zafascynowała mnie scena, z filmu "Uprowadzona", gdzie Lian Neeson beznamiętnym tonem rozmawia przez telefon z porywaczem swojej córki. On nie grozi - on tylko informuje i uprzedza fakty, co się stanie. Genialne. Zresztą sami zobaczcie.
Trailer
You Know My Name - 2008-09-06, 09:15
:
IMO nic nie przebije przewracania szachownicy w Siódmej Pieczęci Bergmanna, kiedy to śmierć raz jedyny zostaje jednak oszukana.
Arlzermo - 2008-09-22, 09:17
:
Sceny, które mi na długo zostaną w pamięci można podzielić na 2 grupy: te, które wywarły na mnie pozytywne wrażenie, oraz te odpychające. Zacznijmy od pierwszej grupy
POZYTYWNE:
1. "Joanna D'arc"
To takie filmidło z Thurman zdaje się. Scena, w której Nazarejczyk gada z Joanną w więzieniu i pokazuje jej, że wszystkie symbole, które uznawała za boski znak, mogły być... Właśnie. :]
2. "American Beauty"
Sen głównego bohatera, w którym młoda dziewczyneczka kusząco wije się w wannie pełnej czerwonych płatków róż. Niby nic, a jednak.
3. "End of Evangelion"
Wszystkie sceny, które miały miejsce podczas hm... Third Impact, tak to się nazwyało? Niby masa patosu i tandety, a mimo to ładnie się prezentowało. No i oczywiście ostatnia walka Asuki też coś w sobie miała.
4. "Paranoia Agent"
13-odcinkowiec aż gruby od ciekawych scenek. Choćby ta z odcinka o babach-plotkarach i jego ostatnia minuta, czyli żonka wpadająca do mieszkania oraz rzut na całe blokowisko.
Albo z tego o dziadku, chłopaczku i dziewczynie jak sobie spokojnie na koniec maszerują, a obok, niby to przez przypadek, przeziera reklama kondomów. Daje do myślenia.
Tudzież ostatnie momenty z odcinku o sekretarce z rozdwojeniem jaźni... Śliczne szaleństwo + makijaż na samym końcu. ^^
5. "Ostatni samuraj"
Chyba wiadome - ostatnia szarża na nawalający karabin.

A tereaz te NEGATYWNE
1. "Matrix"
Nie powiem, pewne sceny, jak choćby sławetny pościg po autostradzie zdecydowanie odbieram "in plus", ale... Sceny walki... Nóż kurfa, kwintesencja syfu - kicz w swojej najczystszej, wysublimowanej formie. A najsmutniejsze jest to, że ludzie się takim bele-czym zachwycają. --"
2. "Dwie wieże"
3/4 filmu to oblężenie. Tu coś eksploduje, tam elf pobawi się w karabin maszynowy czyli istne fajerwerki. Faerie najnowszych możliwości specjalistów od efektów specjalnych. Film "BUM!", a Arli ""Hrrrrr..." Nuda, nuda, NUDA. Nie przysnąć na tym to cud.
3. "Wiedźmin"
I znowu - sceny walk. Wiedźmin posługjący się czymś aikido-jiujiutso-podobnym... Te piękne obroty, dźwignie... Noż psia dupa!

Jak coś sobie kiedyś jeszcze przypomnę to dopiszę. ^^
Kruk - 2008-12-13, 17:23
:
[SPOILERY]

Oooj... było było scen które pamiętam


Władca Pierścieni

- ucieczka przed Balrogiem
- szarża kawalerii Rohanu
- atak na Czarną Bramę

Matrix

- scena końcowa z pierwszej części
- walka na autostradzie
- scena w pierwszej części a mianowicie rozruba w wieżowcu czyli Uwalniamy Morfeusza
- obrona Syjonu w ostatniej części


Byliśmy Żołnierzami

- wszystkie sceny filmu ^^


Sztandar Chwały

- ostatnia scena gdzie żołnierze w nagrodę wskakują do oceanu
- scena gdzie zatykają sztandar
- śmierć sierżanta Stranka

Ghost Rider

- scena w której dwaj Ghost Riderzy jadą do przeklętej wioski
- walka a potem zjazd z wierzowca
- ostatnia walka


Star Wars

- rzeź Jedi
- sceny w których padały klony
- Darth Vader zabija separatystów
- ostatnia scena Revange of Siths
- walka Kenobiego z Grievousem
- walka Yody z Darthem Sidousem


Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

- scena walki Latającego Holendra i Czarnej Perły w wirze morskim
- scena gdzie Czarna Perła "płynie" po piasku pustyni

300

- pierwsza walka
- spotkanie z Kserksesem
- walka z Nieśmiertelnymi
- ostatnia walka
- "This is Sparta"


V for Vendetta

- wysadzenie Sądu
- przemówienie do ludu Anglii
- ostatnia walka w ruinach
- śmierć "V"
- wysadzenie gmachu Parlamentu i czerwone "V" z fajerwerek

[/SPOILERY]

Prev - 2009-03-27, 22:28
:
Właśnie pierwszy raz obejrzałem sobie "Mr & Mrs Smith", i ta scena normalnie zwaliła mnie z nóg, coś cudownego...
Scena
Romulus - 2009-03-28, 01:06
:
Ja ten film uwielbiam za jego bezpretensjonalną popkornowość. Nawet nie próbuje udawać żadnej wiarygodności, realizmu i tak dalej. Po prostu czysta, mięsista rozrywka. I ten fragment również ma u mnie duże plusy. Nie tyle za samą "choreografię", ile za fragment świetnego utworu "Mondo Bongo" Joe Strummera i Mescaleros Oglądałem dziś ten filmik ponownie, lekko się alkoholizując i miałem dużo zabawy (którą sukcesywnie psuły wieeelkieeee bloki reklamowe).
Prev - 2009-05-16, 18:10
:
Oststnio obejrzałem Ultraviolet i mimo że nie lubię Jovovich jako aktorki to jednak to jej wcielenie nawet mi się podobało. Film zrealizowany w komiksowej konwencji, tak że czasem się czuję jakby po prostu komiksowe obrazki zostały podrasowane i wprawione w ruch. Natomiast scena z filmu, którą będę pamiętał to kolejna, świetna scena strzelaniny z niesamowitą muzyką na dachu wieżowca. Mocne.
dream92 - 2009-06-30, 08:56
:
Terrapodian napisał/a:
"GW: Mroczne Widmo"
* Śmierć mistrza Qui-Gona, a następnie Darth Maula

"GW: Zemsta Sithów"
* Wybijanie Jedi: śmierć Ki-Adiego, Plo Koona i Aayli Secury.
* Scena aresztowania Imperatora.
* Rzeź w świątyni Jedi.
* Narodziny Vadera
* Ofiarowanie Luke'a i Leii nowym rodzicom

"GW: Nowa Nadzieja"
* Scena z informacją od Leii (kopie po przeróbce ze Star Wars Kid :P )
* Scena w kantynie
* Śmierć Obi-Wana
* Szarża na Death Star

"GW: Imperium Kontratakuje"
* Bitwa na Hoth

"GW: Powrót Jedi"
* Bitwa nad Endor
* Śmierć Dartha Vadera i scena z duchami Mocy na Endor


Pod tym się podpiszę i dodam:
* Wyścig na Tatooine, w którym wygrał Anakin /część 1/
* Walka Anakina, Padme i Obi-Wana z 3 potworami /"egzekucja"/ /część 2/
* Pojedynki hrabiego Dooku po kolei z Anakinem, Obi-Wanem i Yodą /część 2/
* walka Kenobiego z Grievousem /część 3/
* walka Yody z Darthem Sidiousem /część 3/
* pojedynki Vadera i Luke'a /część 5 i 6/

"Dzień świra"
* mycie i śniadanie głównego bohatera
* obrady Sejmu
* rozdzieranie flagi
* a zresztą, generalnie cały film składa się z takich charakterystycznych scen, które zapadły mi w pamięć na długo, a nie chce mi się wymieniać /podobnie mam w przypadku "Seksmisji"

"Sami swoi"
* "sąd sądem, ale sprawiedliwość jest po naszej stronie"

"Titanic"
* kapitalne efekty specjalne - cała 1,5-godzinna scena tonięcia statku
You Know My Name - 2009-06-30, 20:02
:
dream92 napisał/a:
Terrapodian napisał/a:
"GW: Mroczne Widmo"
* Śmierć mistrza Qui-Gona, a następnie Darth Maula

"GW: Zemsta Sithów"
* Wybijanie Jedi: śmierć Ki-Adiego, Plo Koona i Aayli Secury.
* Scena aresztowania Imperatora.
* Rzeź w świątyni Jedi.
* Narodziny Vadera
* Ofiarowanie Luke'a i Leii nowym rodzicom

"GW: Nowa Nadzieja"
* Scena z informacją od Leii (kopie po przeróbce ze Star Wars Kid :P )
* Scena w kantynie
* Śmierć Obi-Wana
* Szarża na Death Star

"GW: Imperium Kontratakuje"
* Bitwa na Hoth

"GW: Powrót Jedi"
* Bitwa nad Endor
* Śmierć Dartha Vadera i scena z duchami Mocy na Endor


Pod tym się podpiszę i dodam:
* Wyścig na Tatooine, w którym wygrał Anakin /część 1/
* Walka Anakina, Padme i Obi-Wana z 3 potworami /"egzekucja"/ /część 2/
* Pojedynki hrabiego Dooku po kolei z Anakinem, Obi-Wanem i Yodą /część 2/
* walka Kenobiego z Grievousem /część 3/
* walka Yody z Darthem Sidiousem /część 3/
* pojedynki Vadera i Luke'a /część 5 i 6/
Chyba brakuje mi tu sceny pierwszego pojedynku Darth Vadera i Obi-Wana Kenobiego.

A poza tym scena egzekucji z Siedem. Ma moc.
Uriel - 2009-06-30, 20:37
:
Podpisuję się pod wszystkimi wymienionymi scenami z SW i dorzucam od siebie najsmutniejszy moment całej sagi - czyli scenę, w której ładuje się superlaser Gwiazdy Śmierci, Tarkin czeka na zniszczenie Yavin IV, a happy end całej sagi zostaje udaremniony...

No dobra, wzruszyła mnie też scena śmierci Vadera ;)
MrSpellu - 2010-05-20, 11:17
:
Przeczyściłem trochę spamu. Proszę nie wklejać scenki i opisywać jednym zdaniem lub samym równoważnikiem :P

Jedna z najlepszych scen w historii kinematografii. No dobra, może trochę przesadzam, ale obraz ma naprawdę zajebisty klimat. Ten deszcz, kontrast obrazu i dźwięku. Świetnie nakręcone. Swoją drogą cały film jest bardzo dobry.

Jedna z moich ulubionych scen polskiej kinematografii. Scena przesłuchania. Kapitalne :)

"I wszedłem na komin elektrociepłowni i strzeliłem mu w łeb. Co tu jeszcze wyjaśniać?"

...

"Studiowaliśmy razem prawo, Witek... kapitan Nowakowski... był moim... kolegą moim był".

Film wszystkim jest znany i zawiera kilka scen kultowych (z kotletem XD ), ale scena z przesłuchaniem jest moją ulubioną.

@
edit
American Psycho :mrgreen:
Tomasz - 2010-05-20, 16:26
:
"Psy" to genialny film. Jeden z tych, które zasługują na miano kultowych.
A to moja ulubiona scena z Psów.
Ta przysięga jest mistrzowska. Takie "Psy" w pigułce. No a film to w ogóle najlepsza rola Lindy.

A w ramach refleksji po kiepskim "Robin Hoodzie" najlepsza scena w historii kina, przypomnienie jakie filmy ten reżyser potrafił kręcić. Genialna scena. Po niej Rutger Hauer mógł już w niczym sensownym nie zagrać a i tak dla mnie będzie świetnym aktorem. Zawsze jak to oglądam to mnie dreszcze przechodzą.
... like tears in rain ...

I jeszcze jedna scena, znów wielka rola jednego aktora. Scena nie do zapomnienia. Uwielbiam ją. Zawsze mnie rozkłada na łopatki. Oczywiście odczytywana prawidłowo tylko ze znajomością całego filmu.

O Captain My Captain


Dobra, ale weź rozpisz bo zaraz będzie, że stronniczo nie kasuję Ci krótkich postów ;P
spell

do usług
Tomasz

Max Werner - 2010-05-21, 10:32
:
Oto scena ze wszech miar epicka, a epickość to coś co w opowieściach lubię najbardziej. THIS IS SPARTA!!!

http://www.youtube.com/watch?v=EmOH5f1J1Uc

Czwarty raz proszę byś rozwinął wypowiedź.
Spell


wedle życzenia rozpisuję -
-Max


Jest to scena jak już napisałem epicka. Bardzo epicka. Ba, wręcz zajepicka! Bohaterska. Powalająca. Wbijająca w fotel. W swej zajepickości onieśmielająca wręcz. Piękna. Cudowna. Zajebista. Mistrzowska. Boska. Super. Extra. Odjechana. Hardcore'owa. Cool. Świetna. Oskarowa. Miodzio. W pyte. Smakowita. Rozwalająca. Kultowa. Legendarna. Po prostu szczęka opada !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ślicznie dziękuję.
Spell


Bardzo proszę -
-Max

BG - 2010-05-27, 21:39
:
http://www.youtube.com/wa...feature=related - ta scena zapadła mi w pamięć w dużej mierze dzięki muzyce. Doskonale oddaje ona nastrój sytuacji - że już po wszystkim, że zło zostaje pokonane, że można odetchnąć z ulgą. I dobrze, że Jackson dodał tą scenę od siebie, bo ubarwiała ona klęskę Saurona. Zawalenie się Czarnej Wieży i zniknięcie Oka było bardzo efektowne.
MrSpellu - 2010-07-02, 09:37
:
Layla napisał/a:
Jedna z moich ulubionych scen, to kiedy w "Zapachu kobiety" Pacino salutuje

Ogólnie film bardzo fajny, mam dwie ulubione sceny:
Przemowa

No i oczywiście:
Scena z tańcem, plus cała otoczka ;)

Jest jednak lepsza scena z tańcem, przynajmniej do momentu kiedy śpiewa Koman:
Roxanne

Potem McGregor wszystko psuje :/

Z innej beczki, przypomniało mi się kilka fajnych scen:
Lock Stock i narkomanka z karabinem XD

I nie mogę na YT znaleźć sceny z Purpurowych Rzek II. Film kiepski (częśc pierwsza znacznie ciekawsza), ale strzelanina w bunkrze jest mocno... "klimatogenna" ;)

I w ramach odniesienia się:

Layla napisał/a:
"Mechaniczna pomarańcza" - wolę książkę...

Akurat wolę film ;)
Layla napisał/a:
"Oldboy" - nudy...

Nie zgadzam się.
Layla napisał/a:
"Amorres Perros" - nudy...

Zgadzam się.
Layla napisał/a:
"Monty Python i Święty Graal" - napalone zakonnice...

Most Śmierci i Pojedynek.
Layla napisał/a:
"Dzień świra" - tekst o podejmowaniu decyzji za młodu, kiedy jest się kretynem...

Ogólnie ten film to tragifarsa.
Layla napisał/a:
"Leon zawodowiec" - Matylda... ew. Leon...

Scena śmierci Leona i okolice. A Gary Oldman też daje radę ;)
Layla napisał/a:
"Pulp Fiction"

Cały mógłbym wkleić ;)

A co do Czasu apokalipsy, to nie będę oryginalny. Cholercia, już wiem co chyba sobie wieczorem obejrzę :)
Chociaż nie, w kolejce mam Przełamując fale Von Triera. W Idiotach ostatnia scena wgniotła mnie w fotel.
Urshana - 2010-07-02, 13:08
:
MrSpellu napisał/a:
Jest jednak lepsza scena z tańcem, przynajmniej do momentu kiedy śpiewa Koman:
Roxanne

Potem McGregor wszystko psuje :/

Ja w ogóle lubię Baza Lurhama, a ta Roxanne jest cudowna. I nie zgadzam się, że McGregor wszystko psuje, on ma bardzo ładny, mocny, ciepły głos.
A do tego tanga ja zawsze dołączam inne:
http://www.youtube.com/watch?v=GoCZEmfnE-M
dworkin - 2010-07-02, 13:31
:
Z tych dwóch musicali bardziej podobało mi się Chicago oraz ichnie tango. Na pewno jeszcze wrócę...

A od siebie dodam jedną z najlepszych scen w historii kina - z mojego ulubionego filmu - Bez przebaczenia. Argh...
Jander - 2010-07-02, 13:47
:
Spell - widziałeś reklamy Danii Von Triera? xD
Co do Czasu Apokalipsy to już nawet pracę popełniłem na ten temat, możliwości interpretacyjne tego filmu są ogromne.
MrSpellu - 2010-07-02, 17:30
:
dworkin napisał/a:
od siebie dodam jedną z najlepszych scen w historii kina - z mojego ulubionego filmu

Absolutnie się z Tobą zgadzam. IMO najlepsza scena wersternowa, no może prócz tego pojedynku. ;)
Paskudna morda Franka to po prostu mistrzostwo świata. No i ta muzyka...
Jander napisał/a:
Spell - widziałeś reklamy Danii Von Triera?

Obawiam się, że nie. Ale Pani Spellowa zachwala. Ona chyba pisała coś na ten temat w pracy zaliczeniowej na filmoznawstwie.
Cytat:
Co do Czasu Apokalipsy to już nawet pracę popełniłem na ten temat, możliwości interpretacyjne tego filmu są ogromne.

Film jest kapitalny.
Urshana napisał/a:
I nie zgadzam się, że McGregor wszystko psuje, on ma bardzo ładny, mocny, ciepły głos.

Co kto lubi. Ja za głosem McGregora nie przepadam ;)

@edit
Jedna z moich ulubionych scen z jednego z moich ulubionych filmów wojennych //spell
Fidel-F2 - 2010-07-03, 06:32
:
MrSpellu napisał/a:
IMO najlepsza scena wersternowa, no może prócz tego pojedynku.
jak dla mnie to jest najlepsza scena westernowa ever

http://www.youtube.com/wa...feature=related

nie ma takiej opcji żeby ją cokolwiek przebiło

Layla napisał/a:
"Pies andaluzyjski" - scena z mrówkami... ta...
"Monty Python i Święty Graal" - napalone zakonnice...
"Żywot Briana" - kazanie Briana...
"Las Vegas parano" - doktor dziennikarstwa...
"Człowiek pogryzł psa" - jakiś totalnie cyniczny francuz z tak perfidnym grymasem, że grr...
"Falling Down" (z Michaelem Douglasem) - frustracja...
"Czas apokalipsy" - przystojniacy...
"Mechaniczna pomarańcza" - wolę książkę...
"Lśnienie" - sprzężone osobowościami bliźniaczki...
"Oczy szeroko zamknięte" - tyłek jak-jej-tam...
"Fight Club" - ooo, genialny film. Mogłabym wkleić link do całego.
"Old boy" - nudy...
"Amorres Perros" - nudy...
"Requiem dla snu" - wiosna, lato, jesień, zima...
"Full Metal Jacket" - pstryk, paf...
"Boys don't cry" - NIE OGLĄDAJCIE TEGO FILMU
"Milczenie Owiec" - książka lepsza
"Donnie Darko" - Donnie z siekierą - seksi.
"Rainman" - cały film bym wkleiła.
"Forrest Gump" - zaradna mamuśka...
"Amadeusz" - cyklofrenia Mozarta...
"Lot Nad Kukułczym Gniazdem" - oj... mój ulubiony chyba...
"Piękny umysł" - czerwona sukienka wyłaniająca się znad biurka...
"Przerwana Lekcja Muzyki" - nudny...
"Benny i Joon" - robienie frytek rakietą tenisową i tostów żelazkiem...
"Dzień świra" - tekst o podejmowaniu decyzji za młodu, kiedy jest się kretynem...
"American Beauty" - Ricky Fitss... narkotyczno-schizofreniczny Ricky Fitts...
"W krainie bogów" - niesamowita, pełna smaczków kreska...
"Grobowiec świetlików" - świetliki...
"Między słowami" - różowe majtki...
"Duma i uprzedzenie" - bo ja wiem...
"Absolwent" - nie mój styl...
"Garden State" - za sielankowo...
"Leon zawodowiec" - Matylda... ew. Leon...
"Pulp Fiction" - ee, tam, wolę scenę z innego filmu z kręceniem pupą...
"Zagubiona autostrada" - tak! Alice Wakefield!
"Hair" - walking in space...
"Duża ryba" - oj, dawno widziałam, sto lat temu...
"Tańcząc w ciemnościach" - ciemny taniec do wtóru mechanizmów fabrycznych, ta...
"451° Fahrenheita" - wolę książkę...
"Constantine" - Isabel...
"Kill bill" - Go-Go...

MrSpellu napisał/a:
Przeczyściłem trochę spamu. Proszę nie wklejać scenki i opisywać jednym zdaniem lub samym równoważnikiem


W sensie jednej scenki i jednego równoważnika ;p
Spell


Następne posty zostały przeniesione do księgo zażaleń
Spell

utrivv - 2010-07-06, 13:33
:
Jeden z moich ulubionych filmów to "Ty mnie trzymasz, ja cię trzymam za bródkę" a najwspanialsza scena, ukoronowanie dosłownie akcji filmu ta scena Elegancki sposób na trawienie. :)
Może kiedyś doczekam się tego filmu na DVD?
Romulus - 2010-07-24, 00:16
:
Jako żem czułostkowy od czasu do czasu (albo i częściej), to podrzucę scenkę, za którą lubię ten film: "Mój chłopak się żeni". Nie dla Julii Roberst, ani tym bardziej Cameron Diaz. Tylko dla tej scenki i dla Ruperta Everetta, grającego geja (też gej, swoją drogą). Ale scenka bosska: http://www.youtube.com/wa...eos=f-rQzbZVSpY
Żeby nie było wątpliwości, zaczyna się kiedy Julia odbiera telefon :)
Fidel-F2 - 2010-07-24, 11:18
:
jest w tym filmie parę jeszcze fajnych scen, karaoke Diaz czy chóralne wykonanie I say a little prayer http://www.youtube.com/watch?v=tIn8yAViam4
utrivv - 2010-08-11, 12:43
:
Moja ulubiona scena walki :)
Clouseau vs Cato

Ludki, ale proszę Was: Rozwijajcie swoje wypowiedzi :(
Spell

ats - 2010-11-11, 15:33
:
Jedna z najmocniejszych dla mnie scen, to ta, gdy Gandalf odpiera atak Balroga w Morii... niemal dokładnie tak to sobie wyobrażałam. Zawsze mam dreszcze, gdy to oglądam.

Druga taka scena, to z kolei film animowany "Spirit: Stallion of The Cimmaron", zawsze się wzruszam milion razy gdy oglądam ten film, ale scena, gdy Spirit i jego Lakota skaczą nad przepaścią... f...ck!! :mrgreen:
Ł - 2010-12-17, 22:33
:


Scena z "Pancernika Potomkina" gdy naprzeciw zrewoltowanych marynarzy staje kapelan okrętowy, którego już sama charakteryzacja to jest hardkor hardkorów, więc nic dziwnego gdy on mówi "DRZYJCIE PRZED BOGIEM" i pokazuje krucyfiks to marynarz Wakulinczuk odpowiada mu " Z DROGI CZAROWNIKU", to w ogóle wielkie starcie metafizyki z buntem materii i te sprawy.
Jander - 2012-02-28, 20:51
:
Spell napisał/a:
2) Finał w obu przypadkach jest tak samo satysfakcjonujący.

No nie wiem, nie pamiętam finału książki. Za to finału filmu nie da się zapomnieć, który jest jedną z najlepszą scen w kinie ever.
MrSpellu - 2012-02-28, 20:55
:
Jander napisał/a:
No nie wiem, nie pamiętam finału książki.

Skończyłem godzinę temu, mam świeżo w pamięci i zrobił na mnie wrażenie.
Nie jest to co prawda taki majstersztyk jak w filmie ( //slina ), ale świetnie wpasował się jako puenta książki.

Gdybym jednak musiał wybierać co bardziej mi się podobało, to wybrałbym film.
Jander - 2012-02-28, 20:57
:
W sumie chyba tylko pewne sceny z Czasu Apokalipsy pokonują finałową scenę, ciężko mi wymyślić coś lepszego.
Co do książka/film to zgadzam się, zdecydowanie film.
edit: W sumie Wielki Błękit mógłby konkurować o najlepszą scenę, zwłaszcza w kategorii katarktyczności.
MrSpellu - 2012-02-28, 20:59
:
Jander napisał/a:
W sumie chyba tylko pewne sceny z Czasu Apokalipsy pokonują finałową scenę, ciężko mi wymyślić coś lepszego.

Nie no, Ride of the Valkyries to scena nie do pobicia. Albo monolog Kurtza.
Jander - 2012-02-28, 21:02
:
Spell napisał/a:
Nie no, Ride of the Valkyries to scena nie do pobicia.

Hollywood powstało dla tej sceny...
Nie, czekaj. To nie powstało w Hollywood. :mrgreen:
Zresztą początkowa i końcowa scena (w sumie jedna) są równie dobre, tylko mają zupełnie inaczej rozłożone akcenty od powyższej sceny.
E: Ciekawym motywem jest pojawienie się w obydwóch filmach Harrisona Forda. //spell

Przeniosłem z Co teraz czytam.
J.

Romulus - 2012-04-01, 00:06
:
Nie ma sensu zakładać odrębnego "bliźniaczego" tematu dla seriali, bo ile można znaleźć przykładów?

"Band Of Brothers" - w zasadzie w każdym z 10 odcinków można znaleźć sceny, które w tym temacie będą, jak znalazł. Ale odcinek 9 jest pod tym względem najmocniejszy: http://www.youtube.com/wa...feature=related
I jeszcze odcinek ostatni, 10, dla kontrastu: http://www.youtube.com/wa...feature=related
Sceny, jak i cały serial, wybitne pod każdym względem.
Romulus - 2012-07-06, 23:28
:
Był już "Ojciec chrzestny" numer 1. Jak mogłem zapomnieć o części 2?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lv00uh1XsHs[/youtube]
"I know it was you, Fredo. You broke my heart. You broke my heart."
silaqui - 2012-07-07, 00:05
:
Jeśli to było, to wybaczcie ignorancję (wynikającą z lenistwa), ale właśnie przypomniałam sobie Fight Club z okazji opinii zbiorowej, a ta scena scala wszystko:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XkUaV9GZDuk[/youtube]
MrSpellu - 2012-07-07, 09:35
:
Hmm... nie wklejałem, ale z filmów przygodowych najbardziej epicka sceną jest finał Ostatniego Mohikanina. Brejvharty i inne srarty się kryją.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ah9XCamPyKA&feature=related[/youtube]
dworkin - 2012-07-07, 09:39
:
Dwa słowa: Chingachgook ownz!
Sabetha - 2012-07-07, 10:11
:
Straszliwie się popłakałam, oglądając tę scenę po raz pierwszy XD

A teraz coś ode mnie: "I cannot live without my life. I cannot live without my soul!", czyli Ralph Fiennes - the best Heathcliff ever.

http://www.youtube.com/watch?v=_gHENQrTnzw
You Know My Name - 2012-07-07, 11:03
:
Tyle wzruszeń to stanowczo niezdrowo, teraz coś dla równowagi:
http://www.youtube.com/watch?v=_wk-jT9rn-8

//spell
toto - 2012-07-07, 12:39
:
Kiedy myślę Rambo, widzę tę scenę:
http://youtu.be/uMqkGTKqTLk
sanatok - 2012-07-07, 14:58
:
How fast was I going, officer?

Mr. DeMile I'm ready for my close-up
Sabetha - 2012-07-07, 18:25
:
Korobuszka da! da! da!

Czyli Sigourney w swej najlepszej roli :P
Stary Ork - 2012-07-07, 18:35
:
Nigga, najlepsza rola Sigourney to było świecenie dekoltem i powtarzanie po komputerze w Galaxy Quest :P
Ł - 2012-07-08, 02:13
:
Przemiana Jessiki z True Blood w wampira, to nie scena która zapadła mi w pamięć. To combos scen robiących z Twojej pamięci swoją dziwkę - od 3.00 minuty patrzeć (w sumie to żaden spoiler):

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mwLxXXSaZvI[/youtube]
sanatok - 2012-07-08, 11:42
:
ultymatywny, ostateczny dowód, że Orson Welles wielkim reżyserem był
Romulus - 2012-08-05, 00:32
:
Piękne zakończenie wspaniałego serialu:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Romulus - 2012-09-19, 10:59
:
Wrzucałem ten link w temacie serialu, ale odświeżyłem sobie sezon 5 i w dalszym ciągu ostatnie trzy minuty tego serialu to majstersztyk. W zasadzie można oglądać bez strachu przed spoilerami:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=YocBfe1N598[/youtube]
Romulus - 2012-11-22, 18:54
:
No jak mogło zabraknąć tych scen ze znakomitego filmu (spoilers):

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UP5kWFrEM4o[/youtube]





[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=S0KK0msnLhw&feature=related[/youtube]
Romulus - 2012-12-07, 23:28
:
Z okazji świątecznego poprawiania humoru obejrzeliśmy po raz kolejny "Love Actually". Jest tam co najmniej z 10 scen, które są wspaniałe, ale tym razem ta jedna:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UIXHcOjJpxY[/youtube]

"- Praise the Lord!
- Oh, and he's a Christian"
:-P :-P :-P
Romulus - 2013-02-03, 03:49
:
Tak jakby oczywisty wybór, jeśli chodzi o "Hobbita". Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=NRUBe2RTq74&list=FLs_sYn3Ka8G2nvA37g2m6MA[/youtube]
Ł - 2013-02-23, 18:34
:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lC6dgtBU6Gs[/youtube]

Najlepszy duel ever.
Stary Ork - 2013-02-23, 18:40
:
Hell yeah. Tak naprawdę nie jestem leworęczny //spell Chociaż "My name is Inigo Montoya..." tez było epickie //mysli
Sabetha - 2013-02-23, 18:54
:
Ha! A oto najlepszy challenge to a duel ever:

http://www.youtube.com/watch?v=hjE2sxCQ_rU
Tixon - 2013-07-24, 00:02
:
Nie mogę tej sceny wyrzucić z głowy. Dla mnie ideał pod każdym względem.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-fEKcwmv4sk[/youtube]
Fidel-F2 - 2013-07-24, 01:28
:
:-|
MrSpellu - 2013-07-24, 07:54
:
Ideał sceny?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=US6eHQ8wFO8[/youtube]

//spell
Romulus - 2014-01-04, 00:51
:
Dobrze jest czasami przypomnieć sobie zapomniany film, który oglądało się wieki temu. I za drugim razem (pewnie to sprawka wieku), taki film "smakuje" znacznie lepiej, niż za pierwszym razem. A ten film to także kolejny, moim zdaniem, przykład, kiedy z nudnawego tekstu literackiego stworzono znacznie lepszy film, niż tenże literacki pierwowzór.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=1JfS90u-1g8[/youtube]


I ta, bardziej oczywista scena:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BOByH_iOn88[/youtube]
Romulus - 2015-08-28, 23:22
:
Tak mnie napadło przed snem. Końcówka/epilog serialu "Treme" Davida Simona. Na tym forum obejrzały go pewnie ze trzy osoby. Albo tylko ja i Fidel. Są spoilery, ale jakby w tym serialu chodziło o jakieś zwroty akcji... https://www.youtube.com/watch?v=9eQikf3YEg8

EDIT: o to, jeszcze to, przy okazji https://www.youtube.com/watch?v=-2dqWn8IQqE
Fidel-F2 - 2015-08-29, 05:57
:
Ech, cudo, czysty geniusz
Plejbek - 2016-04-08, 19:00
:
Genialna scena w wykonaniu jednego z najlepszych polskich aktorów w historii:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=suo_18D-RkM[/youtube]
utrivv - 2018-02-12, 08:19
:
Słynna scena z ziemniakiem
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=um2p4GlEbKg[/youtube]
Fidel-F2 - 2018-02-12, 08:27
:
Rwie pytę ale jak cały film.
MrSpellu - 2018-02-12, 09:57
:
Trochę przypomina skecz z mielonką Monty Pythona. Ale film muszę obejrzeć.
toto - 2018-02-12, 19:15
:
Zajebiste, zapisuję w kajeciku "do obejrzenia". //spell


Mnie śmieszy: https://www.youtube.com/watch?v=iDbyYGrswtg
Romulus - 2018-02-12, 19:18
:
Ne Netflixie jest całość.
utrivv - 2018-02-12, 20:06
:
Cały odcinek jest surrealistyczny, jeden z najlepszych, weźmy rozstanie:
https://www.youtube.com/w...3BY72RF8vc&t=1s

Z całą pewnością najlepsze co oglądałem na netflixie choć nie wszystkie odcinki tak samo śmieszą
A teraz coś z zupełnie innej beczki
It crowd
https://www.youtube.com/watch?v=_a8vtQpcXKI
jakub_w - 2018-10-19, 16:24
:
Taxi Driver: koncówka filmu, tuz po scenie strzelaniny gdy pojawiają sie policjanci.

Gwiezdne Wojny: Luke, I am your father.

Blade Runner: ...jak łzy w deszczu....
Plejbek - 2018-10-30, 22:16
:
Jedna ze scen, którą widziałem niezliczoną ilość razy i za każdym razem płaczę ze śmiechu. Mistrzowie komedii, których chyba nikt jeszcze nie prześcignął:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dU8_Z7MvANc[/youtube]
Fidel-F2 - 2018-10-30, 22:31
:
Jakieś inne tłumaczenie znam. Z Niedopchniencją.
Plejbek - 2018-10-30, 22:34
:
Tak było coś takiego. I w tym tłumaczeniu nie ma kutasa tylko jest fajfus.
Fidel-F2 - 2018-10-30, 22:46
:
No nie, Kutas Wielgus, też tam był. Z fajfusem nie znam.

Edit: Niedopchniencja W Poślad
https://youtu.be/W38lX3CcXUY
Plejbek - 2018-10-31, 07:52
:
To musiałem coś popierniczyć albo była jeszcze trzecia wersja.
MrSpellu - 2018-10-31, 08:15
:
Ja tak mam z "ironią, czyli krainą w której żyją Irokezi" //spell

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=awD1gtpdWIA[/youtube]

Ze trzy różne wersje słyszałem. Ale pamiętam tylko ulubioną ;)
m_m - 2018-10-31, 09:04
:
Kutas Wielgus to tłumaczenie Beksińskiego. Ale inne wersje też śmieszne.
Plejbek - 2018-11-29, 22:11
:
Ha! A teraz leci na Comedy Central - jest Długus Fajfus i Mocencja Nietsymencja!
Takie ugrzecznione, dla całej rodziny :)
Fidel-F2 - 2018-12-11, 20:17
:
cudeńko

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hWtr9Xk8kBM[/youtube]
GroszekEv - 2018-12-13, 08:58
:
Fidel-F2 napisał/a:
No nie, Kutas Wielgus, też tam był. Z fajfusem nie znam.

Edit: Niedopchniencja W Poślad
https://youtu.be/W38lX3CcXUY


Ta, było takie tłumaczenie - na całe szczęście mam to z Wielgusem. Dla mnie chyba najlepsza scena Montych ( chociaż ta z czarnym rycerzem z poszukiwania grala i morderczy królik też są niezłe )
m_m - 2020-05-21, 14:57
:
Jakoś tak mi się przypomniała jedna z najśmieszniejszych scen w historii kina, ostatnie 10 sekund to absolutny geniusz https://youtu.be/MoRjRlYC8oY
KS - 2020-05-22, 10:38
:
Jeśli mowa o scenach najśmieszniejszych, to pierwsza minuta (a może dłużej) Truposza Jarmuscha rozwala.
Co do dialogów, to do moich ulubionych zaliczam te z Tajne przez poufne między Raschem i Simmonsem. Niby nic, ale jak to jest zagrane.

https://www.youtube.com/watch?v=8FHpOLiobmA

https://www.youtube.com/watch?v=SlA9hmrC8DU
Stary Ork - 2020-11-13, 18:18
:
Tak mnie dyskusja o musicalach natchnęła na odświeżenie absolutnie genialnego songu i fantastycznej sceny z Chicago . Uwielbiam ją bezdennie, za choreografię, zdjęcia, montaż, realizację dźwięku. Perfekcja //slina . Nawet na Zetę-Jones można przymknąć oko.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qrrz54UtkCc[/youtube]
Flawiusz - 2022-11-30, 12:27
:
Końcowa scena 3 części batmana Nolana, jakoś mi ciepło na sercu jak widzę Alfreda widzącego Bruce'a. Dalej na pewno końcowa przemowa dicaprio z wyspy tajemnic, dreszcz emocji po mnie przechodzi jak słyszę ją.
Tomasz - 2022-11-30, 19:38
:
Flawiusz napisał/a:
Dalej na pewno końcowa przemowa dicaprio z wyspy tajemnic, dreszcz emocji po mnie przechodzi jak słyszę ją.

Serio lepszych nie widziałeś w kinie? To jeszcze wiele oglądania przed tobą.
Fidel-F2 - 2022-11-30, 19:53
:
gadasz z botem
m_m - 2022-11-30, 19:55
:
Już ci tlumaczylem, boty nie piszą jak pensjonarki.
Fidel-F2 - 2022-11-30, 19:56
:
te piszą
Trojan - 2022-11-30, 21:54
:
to boty pensjonarek
Raciel - 2022-12-06, 19:44
:
Okej ta scena mnie nigdy nie opuści

https://www.youtube.com/watch?v=9Q4IoXAkqk0

I dodałbym do tego końcową scenę Czarnego łabędzia z Portman.
Geron - 2022-12-14, 17:47
:
Końcowa scena w leonie zawodowcu i ostatnia rozmowa między Matyldą a Leonem