Zaginiona Biblioteka

Czytelnia - Autografy

Jaskier - 2013-01-10, 10:36
: Temat postu: Autografy
Pomyślałem, że miło byłoby utworzyć temat, w którym moglibyśmy podzielić się zdjęciami zdobytych autografów. Jakiś czas wstecz, udało mi się wygrać w konkursie ''Wir'' Petera Watts'a, wraz z autografem autora. Nigdy nie miałem, żadnej książki z podpisem i nie zależało mi na tym jakoś szczególnie.

Jednak po tym jak już otrzymałem wygraną książkę pomyślałem, że autograf jest bardzo miłym akcentem i dodaje książce tego czegoś. Będę się starał łapać jak najwięcej okazji do zdobycia podpisów.

Jak to jest u Was?

Zbieracie autografy tylko od niechcenia, przy możliwych ku temu okazjach?

Czy niczym fanatycy, za wszelką cenę staracie się zdobyć upragnioną parafkę?

Może macie jakieś ciekawe doświadczenia o których możecie opowiedzieć. Zapraszam do dyskusji i do dzielenia się zdjęciami.


Jachu - 2013-01-10, 11:28
:
To i ja się pochwalę:



Raczej nie należę do osób, które życie oddadzą za parafkę ulubionego autora. Miałem swego czasu autografy Wiktora Suworowa oraz Jonathana Carrolla, ale podpisane książki później "opchnąłem" na Allegro za wyższą cenę ;)
Jaskier - 2013-01-10, 12:07
:
O ile sama dedykacja jest w pełni czytelna, o tyle parafka wygląda zupełnie jak dziecięcy bazgroł, z całym szacunkiem do Willians'a :)

Jachu napisał/a:
podpisane książki później "opchnąłem" na Allegro za wyższą cenę


Ciekaw jestem, ile taka książka z podpisem może zyskać na wartości. Chociaż, to zapewne zależy od wielu czynników, a jednym z nich jak podejrzewam jest popularność autora. Chociaż w niszowych kręgach, pewno też znajdują się fani będący w stanie zapłacić dosyć duże kwoty (w stosunku do ceny rynkowej samej książki), szczególnie po śmierci autora, kiedy zdobycie autografu nie jest juz możliwe.
dworkin - 2013-01-10, 12:21
:
Jaskier napisał/a:
Chociaż w niszowych kręgach, pewno też znajdują się fani będący w stanie zapłacić dosyć duże kwoty (w stosunku do ceny rynkowej samej książki), szczególnie po śmierci autora, kiedy zdobycie autografu nie jest juz możliwe.

To znając Jachu, dni Tada Williamsa są już policzone.
Jachu - 2013-01-10, 12:29
:
Jaskier napisał/a:
O ile sama dedykacja jest w pełni czytelna, o tyle parafka wygląda zupełnie jak dziecięcy bazgroł, z całym szacunkiem do Willians'a :)
Niewątpliwie, ale on zawsze się tak podpisuje, więc fani wiedzą że to on ;)

Jaskier napisał/a:
Ciekaw jestem, ile taka książka z podpisem może zyskać na wartości.
Sprzedałem za kwotę, która nie była oszałamiająca. Pewnie wynikało to z faktu, że zarówno Suworow jak i Carroll dość często odwiedzają nasz kraj i autografów ci u nas dostatek.

dworkin napisał/a:
To znając Jachu, dni Tada Williamsa są już policzone.
Od 2007 roku kurzy się na półce ;)
Tixon - 2013-05-18, 10:58
:
Mam jeden zagraniczny, który mi się podoba:

I - jak dobrze policzyłem - 28 polskich. Niektóre są nawet bardzo miłe.
Z zabawnych doświadczeń, to Grzędowicz jęczący na widok wszystkich jego książek, które musiał podpisać. :mrgreen:
Ł - 2013-05-18, 11:09
:
Tixon napisał/a:

Z zabawnych doświadczeń, to Grzędowicz jęczący na widok wszystkich jego książek, które musiał podpisać. :mrgreen:


Wyobraź sobie minę Dukaja który musiał podpisać wszystkie swoje hardcoverowe wznowienia z WLu (po moim podpisywaniu wprowadzono limit maks 4 książki...). I wyjąłem na końcu jeszcze jednego Króla Bólu i poprosiłem o autograf dla koleżanki:


Tixon - 2013-05-18, 11:14
:
Ł napisał/a:
Wyobraź sobie minę Dukaja który musiał podpisać wszystkie swoje hardcoverowe wznowienia z WLu

Nie muszę, widziałem. :mrgreen: Na Pyrkonie była monstrualna kolejka, ludzie stali wręcz obładowani książkami. Ja miałem lajcik, tylko dwie :)

A obok była kilkugodzinna kolejka do Mastertona :badgrin:
Tixon - 2016-06-17, 19:52
:
Uwaga, dużo zdjęć --_-



bio - 2016-06-17, 20:02
:
Cóż rzec można poza uff! Ja mam tylko Susanny Clarke na Strange'u i Dobraczyńskiego na Wyczerpać morze( ktoś oddał do antykwariatu).