Zaginiona Biblioteka

Społeczeństwo - WOŚP

Romulus - 2012-01-12, 18:19
:
Temat jest taki szeroki, że i tutaj mogę to zmieścić: http://blog.rp.pl/ziemkie...i-rozgrzeszacz/
Powoli już klaruje się, co należy myśleć, żeby być Wolnym Głuptakiem i nie czuć się częścią Salonu (Zdradzieckich Zdrajców).

1. Uważać Tuska & Co. za rosyjskich pachołków.
2. Podnosić "możliwości", że tragedia w Smoleńsku może jednak była zamachem.
3. Uważać, że jest się prześladowaną, patriotyczną mniejszością we własnym kraju.
4. Obowiązkowo opluć WOŚP i Owsiaka.

Co do pkt 4 - uważam, że WOŚP i sam Owsiak nie są zwolnieni od krytyki. Nikt nie jest. Jednak, gdyby wszystkie organizacje jak WOŚP były tak przejrzyste jeśli chodzi o wydawanie zbieranych pieniędzy, to ten kraj by wyglądał inaczej, jeśli chodzi o aktywność obywatelską. Tekst Ziemkiewicza jest najłagodniejszą i w gruncie rzeczy bardziej krytyką państwa i obywateli niż samej akcji. Ale z okazji 20 finału nazbierało się tyle inwektyw wśród "patriotów" i ich "wolnych mediów", że hohoho. Gdyby zrobić z nich wizytówkę polskiego katolika, to niedaleko byłoby do muzułmańskich wariatów.
Romulus - 2012-01-14, 09:31
:
Aczkolwiek...
Nie mam siły zbierać linków do wszystkich artykułów dotyczących tego kto jest "wrogiem" a kto "przyjacielem" WOŚP i Owsiaka, ale ten komentarz Ziemkiewicza, z którym się zgadzam, jest trafny http://www.rp.pl/artykul/...ewicza.html?p=1 Choć i tak uważam, że porównania WOŚP do hitlerowskich propagandówek to jednak jawne i jaskrawe przegięcie. Bo czym ono różni się od porównywania Umiłowanego Przywódcy i jego wyznawców do faszystów?
You Know My Name - 2012-01-14, 10:24
:
Tak czy inaczej, czy chodzi o stronę "północną" czy "południową" to kończy się na wycieraniu sobie gęby Owsiakiem... Ten gość mimo wszystko ma odporność.
MrSpellu - 2012-01-14, 13:04
:
Niemniej Ziemkiewicz ma trochę racji odnośnie WOŚP. Ale raczej w tym sensie, że jest to taki rozdmuchany półśrodek. "Sukces" WOŚP już dawno powinien być sygnałem dla rządzących, by podjęli skuteczną walkę z przyczyną dla której Orkiestra powstała.

Niestety łatwiej jest wrzucić piątkę do puszki, przykleić serduszko i wmówić sobie, że jest zajebiście.
Jander - 2012-01-14, 13:13
:
Spell napisał/a:
"Sukces" WOŚP już dawno powinien być sygnałem dla rządzących, by podjęli skuteczną walkę z przyczyną dla której Orkiestra powstała.

Że kasy na służbę zdrowia zawsze jest za mało?
Spell napisał/a:
Niestety łatwiej jest wrzucić piątkę do puszki, przykleić serduszko i wmówić sobie, że jest zajebiście.

Krytykowałem WOŚP nim stało się to modne. //spell
wred - 2012-01-14, 13:19
:
Ziemkiewicz z całym szacunkiem to idiota.

Zanim zacznie krytykować to co WOŚP od 20 lat robi powinien popatrzeć na SKUTECZNOŚĆ
tego co jest robione.

Powinien przejść się po szpitalach i zobaczyć na ilu sprzętach jest znaczek orkiestry.
Ja miałem małego ze złamaną ręką w szpitalu i córkę u nefrologa w szpitalu, to widziałem tego sporo.

Strasznie mnie irytuje jak ktoś opluwa WOŚP.
MrSpellu - 2012-01-14, 13:31
:
No i o to mi chodzi. Nie krytykuję WOŚP (co chyba chce mi wmówić Jander), tylko sytuację, w której WOŚP jest skuteczniejszy od służby zdrowia.
Romulus - 2012-01-14, 13:43
:
Ziemkiewiczowi raczej chodzi nie o samą akcję tylko o dorabianie jej "ideologii". Szczerze pisząc, to lęki przed światem prawicowych publicystów już dawno przestały być dla mnie czymś więcej niż tylko tematem do żartów więc nie będę bronił Ziemkiewicza.

Aczkolwiek wyrzekając na państwo, że je WOŚP wyręcza, to Ziemkiewicz czy inni, którzy to piszą i są jednoczesnie apologetami amerykańskiego "kapitalizmu" (tego książkowego, a nie rzeczywistego) powinni wiedziec, że w USA służba zdrowia jest w rękach prywatnych, bo nawet "publiczne" szpitale żyją dzięki sponsorom itp. A wprowadzanie powszechnego obowiązku ubezpieczenia jest tam uważane za przejaw skrajnego komunizmu. Ale Ameryka ok, ale jak ktoś sponsoruje publiczną służbę zdrowia to już oszołom, liberał, diaboł, tfu, diabeł.

Zresztą akurat przeczytałem wywiad z Owsiakiem w dzisiejszej "Wyborczej" i tam odniósł się do swoich krytyków. Z klasą, której Czerstwym Chłopcom O Gorących Oczach Prawdziwych Polskich Patriotów brakuje. Wrzuciłbym, ale linki nie mogę znaleźć.
wred - 2012-01-14, 13:48
:
MrSpellu napisał/a:
Nie krytykuję WOŚP (co chyba chce mi wmówić Jander), tylko sytuację, w której WOŚP jest skuteczniejszy od służby zdrowia.
Ale to wina WOŚP ?????

To wina burdelu w rządzie, burdelu w NFZ, niegospodarności, biurokracji, i 1000 innych rzeczy.

Chwała WOŚP że tę lukę łata, i to skutecznie.
Romulus napisał/a:
Ziemkiewiczowi raczej chodzi nie o samą akcję tylko o dorabianie jej "ideologii". Szczerze pisząc, to lęki przed światem prawicowych publicystów już dawno przestały być dla mnie czymś więcej niż tylko tematem do żartów więc nie będę bronił Ziemkiewicza.
Wiesz co, jakiekolwiek porównywanie WOŚPu do hitlerowskich analogii świadczy tylko o skrajnym chamstwie Ziemkiewicza.
Jander - 2012-01-14, 14:10
:
Spell napisał/a:
No i o to mi chodzi. Nie krytykuję WOŚP (co chyba chce mi wmówić Jander), tylko sytuację, w której WOŚP jest skuteczniejszy od służby zdrowia.

WOŚP to kropla w morzu potrzeb i nie rozwiązuje problemów NFZ (w której jak mówię, pieniędzy zawsze jest za mało). Mnie raczej od dawna denerwuje (nim prawiczki rzucił się na Owsiaka) pospolite ruszenie, owczy pęd na WOŚP i serduszka, no bo jak to można nie dać kasy na chore dzieci? A przy okazji przeklina się ohydną publiczną służbę zdrowia i wysokie podatki. Z tego względu zgadzam się z pewnymi tezami pojawiającymi się z prawej strony odnośnie WOŚP. Niestety większość i tak koncentruje się na tym, że to propaganda polityczna lewackiego Owsiaka i indoktrynacja w narkotycznym dymie na Brudstocku, a w ogóle to ile kosztowała obstawa F-16 i ile dzieci można by z tego uratować. I w tych oparach absurdu (cytując klasyka) pada wszelka możliwość sensowniejszego spojrzenia na służbę zdrowia w Polsce.
wred napisał/a:
Powinien przejść się po szpitalach i zobaczyć na ilu sprzętach jest znaczek orkiestry.

Mam na szafce w akademiku dwa znaczki orkiestry, czy Owsiak wspiera też akademiki? IMO wyznacznikiem mogą być kwoty, a nie ilość znaczków (bo co innego jednorazowy zakup sprzętu, a co innego pieniądze na eksploatację czy wynagrodzenie dla osób obsługujących).
MrSpellu - 2012-01-14, 14:18
:
wred napisał/a:
Ale to wina WOŚP?

W pewnym sensie tak, ale w sumie powinienem był napisać "skuteczniejszy". Pieniądze z WOŚP, to tylko promil kasy jaki rok w rok ląduje w szpitalach z naszych podatków i jakoś nikt nas za to dodatkowo nie chwali i nie klepie po główkach. WOŚP to gigantyczna machina promocyjna, już kit z tym ile kosztuje logistyczne wsparcie imprezy z urzędów (oczywiście kasa z podatków), ale faktem jest, że sprzęt przez nich kupiony to kropla w morzu potrzeb. Ale za to z jakim pluskiem! No i niech Bóg nas broni przed nie wrzuceniem tej dodatkowej piątki do puszki. Zostaniemy wyzwani od idiotów, nieczułych skurwysynów i morderców chorych dzieci. Weźcie jednak pod uwagę, że gdybym podliczył ile kasy w ubiegłym roku wydałem na składki NFZ, to nie dziwcie się, że czuję wewnętrzny opór przed wrzuceniem tej dodatkowej piątki.

Chwała im za zaangażowanie i kupno tego całego sprzętu. Ale pod względem finansowym, to jest rozdmuchane nic. Jak napisałeś: od dwudziestu lat w rządzie, w NFZ panuje burdel i niegospodarność. Gdyby cały wysiłek, całą energię włożoną w WOŚP włożyć w przepotężnego kopa w dupę...

@
edit: długo zbierałem myśl, by napisać tego posta i nie widziałem jak piszesz swojego.
Stąd mój skrót myślowy Jander odnośnie skuteczności.
Jander - 2012-01-14, 14:30
:
No, dokładnie o to mi chodziło. ;)
Ł - 2012-01-14, 14:35
:
MrSpellu napisał/a:
Jak napisałeś: od dwudziestu lat w rządzie, w NFZ panuje burdel i niegospodarność.

A wcześniej panował porządek i gospodarność?
Asuryan - 2012-01-14, 14:37
:
Jander napisał/a:
Mnie raczej od dawna denerwuje (nim prawiczki rzucił się na Owsiaka) pospolite ruszenie, owczy pęd na WOŚP i serduszka, no bo jak to można nie dać kasy na chore dzieci?

Mnie to nie denerwuje, a kasy na chore dzieci można nie dać normalnie - datki są dobrowolne, a nie przymusowe.
MrSpellu - 2012-01-14, 14:39
:
Ł napisał/a:
A wcześniej panował porządek i gospodarność?

Nie, ale to było nawiązanie do tego, że WOŚP działa od dwudziestu lat. Kolejny skrót myślowy, za który przepraszam. Ale z drugiej strony, dziś jeszcze znajdziesz gorących zwolenników tezy, że za komuny było lepiej i pieniądze nie szły na głupoty :P

Asuryan napisał/a:
a kasy na chore dzieci można nie dać normalnie - datki są dobrowolne, a nie przymusowe.

Doprawdy? Za rok zrób eksperyment, przejdź się po mieście i każdej osobie z puszką powiedz, że nie dasz.
Jander - 2012-01-14, 14:39
:
Asuryan napisał/a:
Mnie to nie denerwuje, a kasy na chore dzieci można nie dać normalnie - datki są dobrowolne, a nie przymusowe.

Presja społeczna to też pewien rodzaj przymusu.
Ł - 2012-01-14, 14:40
:
Asu napisał/a:
a kasy na chore dzieci można nie dać normalnie - datki są dobrowolne, a nie przymusowe.

Powiedz to bandzie wośp-zombie jak wyczują na Twojej kurtce brak serduszka i Cię oblegną. A później nastepnej grupie. I nastepnej.
MrSpellu - 2012-01-14, 14:42
:
O, tu przynajmniej jesteśmy zgodni. Swoją drogą ciekawe czy Saika zbiera na WOŚP.
I jeżeli zbiera, to ile % WOŚP by uzbierał więcej, gdyby nie zbierała //spell
Luinloth - 2012-01-14, 14:44
:
Ł napisał/a:
Asu napisał/a:
a kasy na chore dzieci można nie dać normalnie - datki są dobrowolne, a nie przymusowe.

Powiedz to bandzie wośp-zombie jak wyczują na Twojej kurtce brak serduszka i Cię oblegną. A później nastepnej grupie. I nastepnej.
Moje się odkleiło niepostrzeżenie i zgubiłam krótko po przylepieniu, ale jakoś mnie nie gonili.
Romulus - 2012-01-14, 14:47
:
Obstawa F-16 nic nie kosztowała. Tak twierdzi Owsiak. To piloci w ramach ćwiczeń dołączyli do samolotu, którym leciał Owsiak tworząc taką spontaniczną eskortę. Jeśli Owsiak kłamie, to przecież jest to kłamstwo łatwe do zdemaskowania. Ale komu by się chciało posród dzielnych Wolnych Głuptaków?
Ł - 2012-01-14, 14:52
:
Luinloth napisał/a:
Moje się odkleiło niepostrzeżenie i zgubiłam krótko po przylepieniu, ale jakoś mnie nie gonili.

Spróbuj to samo w centrum większego miasta. Tam nie muszą Cię gonić, bo odjedziesz 20 m i wpadasz na kolejnych kwestujących gimbusów/harcerzy.
Asuryan - 2012-01-14, 14:54
:
MrSpellu & Ł :arrow: Jakoś co roku nie daję datków na WOŚP i nie mam z tym najmniejszych problemów. Nie chodzę co prawda też na koncerty organizowane przez nich, ani nawet w ich pobliżu, więc może dlatego.
MrSpellu - 2012-01-14, 14:59
:
Asuryan napisał/a:
Jakoś co roku nie daję datków na WOŚP i nie mam z tym najmniejszych problemów. Nie chodzę co prawda też na koncerty organizowane przez nich, ani nawet w ich pobliżu, więc może dlatego.

No ja tez siedzę w domu lub w pracy i nie szlajam się po mojej wiosce, więc może dlatego mam spokój --_-
W Krakowie już tak fajnie nie było. Raz się wnerwiłem jak jedna grupka zaproponowała mi, że mnie odprowadzą do bankomatu, bo nie miałem przy sobie drobnych.

Asuryan napisał/a:
Jakoś co roku nie daję datków na WOŚP

TYP BEZ SERCA!!! TO NA CHORE DZIECI!!!
Asuryan - 2012-01-14, 15:06
:
MrSpellu napisał/a:
TYP BEZ SERCA!!! TO NA CHORE DZIECI!!!

No i co z tego? :mrgreen: Masz serce i/lub nadmiar kasy to sam daj, a ode mnie się łaskawie odp*** :P
Ł - 2012-01-14, 15:08
:
wred napisał/a:

A co do naganiaczy z serduszkami - to nie zaznałem żadnej presji z ich strony...

Bo wziąłeś serduszko od razu, tak?
Jander - 2012-01-14, 15:23
:
wred napisał/a:
Publiczna służba zdrowia działa - wynik: do dentysty chodzę prywatnie, do okulisty chodzę prywatnie, do nefrologa chodzę prywatnie, i mam lekarza rodzinnego też prywatnie.

Matka ostatnio zachorowała na coś więcej niż grypę czy ból zęba i gdyby miała opłacać wszystkie badania (taki standard z dowolnego odcinka House'a) to byśmy musieli wziąć kredyt albo sprzedać nerkę. Albo jeździć codziennie na pogotowie po kolejne środki przeciwbólowe bądź sprawdzać "czy to już zawał czy jeszcze nie".
wred napisał/a:
Każda fundacja ma koszty działalności - a postaraj się doszukać wśród innych tak przejrzystego rozliczania się z pieniędzy...

A czy ja krytykuję nieprzejrzystość? WOŚP jest pod tym względem, o ile wiem, wzorem. Inna sprawa, że gdyby nie był to by się do nich dowalili nieco szybciej nim byś zdążył powiedzieć "WOŚP do końca świata i jeden dzień dłużej".
Spell napisał/a:
Raz się wnerwiłem jak jedna grupka zaproponowała mi, że mnie odprowadzą do bankomatu, bo nie miałem przy sobie drobnych.

To z gatunku menela proszącego o drobne - mówię, że nie mam, a pan mówi, że mi może rozmienić. Dla mnie to, przepraszam bardzo szczytna idea i tak dalej, ten sam mechanizm - nie daję ani jednym ani drugim. Niedziele nie są dla mnie zwykle dniami wychodzenia z nory, więc mam spokój. Dobrze, że w pociągach nie zbierają. Krzyknąłbym chyba "Milton Friedman!", wrzucił hamulec awaryjny i zaszył się na 24h w jakimś barze.
Tomasz - 2012-01-14, 20:32
:
Wszelka krytyka Owsiaka i WOŚP to dla mnie debilizm, sorry tych którzy poczują się tutaj urażeni.

Kilka spraw:
1. Każdy kto z dzieckiem trafia do szpitala, albo kto przez ostatnie lata był przy porodzie czy rodził, wie ile sprzętu jest dzięki WOŚP. Czy ten sprzęt powinien być i tak? Pewnie. Ale czy by był? Twierdzenie, że gdyby nie WOŚP to ten sprzęt by został zakupiony jest bzdurą.
2. Teraz się zastanówcie ile dzieci ten sprzęt uratował/wyleczył itd.
3. Że za WOŚP stoi Owsiak z taką a nie inną ideologią? I co z tego? Zawsze za dobroczynnością jest jakaś ideologia. A Caritas to co? Powinno się krytykować, że się zbiera na akcje Caritasu po mszach, przypatrując się tym co dają lub nie? Czy ktoś podsuwający koszyk jest z założenia lepszy/inny niż tej ze skarbonką WOŚP?
4. Nigdy mnie ci wolontariusze nie nagabywali, nigdy nie przyklejałem do ubrań serduszek i nie musiałem się przez to w ten dzień chować przed kimś.
5. Co do Ziemkiewicza, to nawet przyjmując jego bzdurne tezy, to i tak Owsiak jest tym kto potrafił zbudować mem przypodobania WOŚP, a Ziemkiewicz tylko może na niego jadem popluć, porównać do akcji hitlerowców i tyle.
Romulus - 2012-01-14, 20:55
:
Ale miało być o krytykowaniu WOŚP i Owsiaka!!!
Beata - 2012-01-14, 20:56
:
Zaraz, dopiero się rozkręcam. :>

Żeby jeszcze z tymi receptami skończyć: liczę średnio: jedna wizyta, jeden druczek. Gdyż nie zawsze wizyta kończy się wypisaniem recepty (np. w liczbie 300 milionów porad udzielonych rocznie są również porady stomatologiczne, z których stosunkowo niewiele kończy się "papierkowo" dla pacjenta; zresztą w wielu prywatnych klinikach pacjent dostaje recepty drukowane na komputerku, zatem te poradnie nie korzystają z druków papierkowych, bo mają je w formie cyfrowej). Oczywiście, mogę się mylić. I nawet dopuszczam możliwość, że podczas składania zamówienia publicznego na druk tych papierków dołożono wszelkich starań, aby jej wykonanie kosztowało podatnika jak najmniej. Wprawdzie mam potężne wątpliwości, ale... może...

No dobra, a teraz na temat Orkiestry. Osobiście jestem pełna podziwu do Owsiaka za rozkręcenie tej akcji. Choć może powinnam powiedzieć: inicjatywy, bo praca tam trwa cały rok. Że umiał skupić wokół siebie ludzi, którzy charytatywnie odwalają całą robotę. To dzięki Orkiestrze w polskich szpitalach jest nowoczesny (naprawdę nowoczesny!) sprzęt. Głos pana Ziemkiewicza mi się nie podoba. I te hitlerowskie porównania są kompletnie nie na miejscu. Gdyż uważam, że dzięki Orkiestrze buduje się podwaliny pod społeczeństwo obywatelskie - pomalutku, krok po kroku ludzie uczą się przez bezpośredni udział, że razem są w stanie coś zmienić, że każdy z nich może sobie przypisać jakąś malusieńką cząstkę zasługi - i ci, co wrzucają kasę, ci którzy z stoją z puszkami, ci którzy liczą tę forsę, ci którzy potem negocjują konkretne zakupy.
Gdyby Orkiestry nie było to niewątpliwie pieniądze publiczne zostałyby "zaoszczędzone", oczywiście wg pana Ziemkiewicza, i mogłyby być bezpośrednio przekazane szpitalom. I co? Dam sobie uciąć ucho, że szpitale nie kupiłyby za nie takiej ilości sprzętu, tylko większość by "się rozeszła" na bieżące potrzeby (to nie zarzut, tylko prawidłowość), a gdyby nawet jakiś szpital coś kupił, co zapłaciłby więcej, bo kupowałby jedno urządzenie, a nie - jak Orkiestra - jechałby hurtem.
MrSpellu - 2012-01-14, 21:35
:
Tomasz napisał/a:
Wszelka krytyka Owsiaka i WOŚP to dla mnie debilizm, sorry tych którzy poczują się tutaj urażeni.

Kilka spraw:
1. Każdy kto z dzieckiem trafia do szpitala, albo kto przez ostatnie lata był przy porodzie czy rodził, wie ile sprzętu jest dzięki WOŚP. Czy ten sprzęt powinien być i tak? Pewnie. Ale czy by był? Twierdzenie, że gdyby nie WOŚP to ten sprzęt by został zakupiony jest bzdurą.
2. Teraz się zastanówcie ile dzieci ten sprzęt uratował/wyleczył itd.
3. Że za WOŚP stoi Owsiak z taką a nie inną ideologią? I co z tego? Zawsze za dobroczynnością jest jakaś ideologia. A Caritas to co? Powinno się krytykować, że się zbiera na akcje Caritasu po mszach, przypatrując się tym co dają lub nie? Czy ktoś podsuwający koszyk jest z założenia lepszy/inny niż tej ze skarbonką WOŚP?
4. Nigdy mnie ci wolontariusze nie nagabywali, nigdy nie przyklejałem do ubrań serduszek i nie musiałem się przez to w ten dzień chować przed kimś.
5. Co do Ziemkiewicza, to nawet przyjmując jego bzdurne tezy, to i tak Owsiak jest tym kto potrafił zbudować mem przypodobania WOŚP, a Ziemkiewicz tylko może na niego jadem popluć, porównać do akcji hitlerowców i tyle.

Owsiak mi wisi. Chwała mu za cały pomysł. Mnie wnerwia tylko:
Cytat:
Twierdzenie, że gdyby nie WOŚP to ten sprzęt by został zakupiony jest bzdurą.

Czyli fakt, że potrzebne jest coś takiego jak WOŚP, by ten sprzęt został kupiony.
Mimo że rocznie wydajemy znacznie więcej na NFZ niż owa piątka do puszki.
Tixon - 2012-01-14, 22:47
:
Beata napisał/a:
Gdyż uważam, że dzięki Orkiestrze buduje się podwaliny pod społeczeństwo obywatelskie - pomalutku, krok po kroku ludzie uczą się przez bezpośredni udział, że razem są w stanie coś zmienić, że każdy z nich może sobie przypisać jakąś malusieńką cząstkę zasługi

Tylko, że Ziemkiewicz ma racje tam gdzie mówi, że część wolontariuszy ma odgórny nacisk uczestnictwa (kurator), a samo społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok.
Beata - 2012-01-14, 23:16
:
Naciski, naciski! :P
Pff...
Jaki kurator? - Oświaty? Sądowy? ;) Ludzie z nadgorliwości robią różne głupoty. Trzeba je wskazywać paluchem, jasno formułować uwagi/zarzuty i wyciągać konsekwencje. Generalizacje temu nie służą.

Społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok między innymi dlatego, że sama idea jest regularnie ośmieszana i krytykowana. Oczywiście, to nie jest główny powód, to jest po prostu mały "podpowodzik". Taki pan Ziemkiewicz porównuje do Niemców. Czytałam kiedyś podobny w tonie tekst, którego autor sięgał do późniejszej epoki, mianowicie porównywał do obowiązkowego uczestnictwa w pochodzie pierwszomajowym. No i czy coś z tego krytykanctwa wynika? W sensie, że konstruktywnego? - Nic. Czy pan Ziemkiewicz ma do zaproponowania jakąś alternatywę? - Nie. On po prostu tak sobie siedzi, kręci na wszystko nosem i ględzi.
Tixon - 2012-01-14, 23:32
:
A od kiedy brak podania alternatywy dyskwalifikuje ze wskazań co jest (okiem Z) nie tak?
Beata - 2012-01-14, 23:45
:
Od nigdy. :mrgreen:
Co nie zmienia faktu, że tekst jest bezproduktywny. Bo koncentruje się nie na tym, co ważne. Bo WOŚP jest próbą znalezienia panaceum na objawy, reakcją na nieudolność kolejnych rządów. Początek łańcuszka jest gdzie indziej.
MrSpellu - 2012-01-14, 23:47
:
Beata napisał/a:
reakcją na nieudolność kolejnych rządów

To nie lepiej rządom dobrać się do dupy?
Beata - 2012-01-14, 23:48
:
No i temu właśnie trzeba tę "obywatelskość" w ludziach obudzić, do licha! :mrgreen:
Tixon - 2012-01-14, 23:57
:
Beata napisał/a:
No i temu właśnie trzeba tę "obywatelskość" w ludziach obudzić, do licha!

No i nie o tym (po części) jest tekst Z?
Romulus - 2012-01-15, 00:10
:
Beata napisał/a:
Społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok między innymi dlatego, że sama idea jest regularnie ośmieszana i krytykowana. Oczywiście, to nie jest główny powód, to jest po prostu mały "podpowodzik". Taki pan Ziemkiewicz porównuje do Niemców. Czytałam kiedyś podobny w tonie tekst, którego autor sięgał do późniejszej epoki, mianowicie porównywał do obowiązkowego uczestnictwa w pochodzie pierwszomajowym. No i czy coś z tego krytykanctwa wynika? W sensie, że konstruktywnego? - Nic. Czy pan Ziemkiewicz ma do zaproponowania jakąś alternatywę? - Nie. On po prostu tak sobie siedzi, kręci na wszystko nosem i ględzi.

Zgadzam się.
A obywatelskość budzona jest poprzez pracę wielu wolontariuszy i w nich samych, a nie w tych co rzucają do puszki. Tyle że to obywatelskość z daleka od ględzenia o polskich klęskach, jaki-to-u-nas-bardak-w-ogóle-dziadostwo-nic-tylko-wzniecić-kolejne-powstanie-i-się-wykrwawić-na-śmierć-w-bezsensownej-walce-żeby-potomność-miała-naukę-a-Europa-niech-pamięta-że-to-my-pogonilismy-Turków-w-1683 r.-a-Krzyżaków-w-1410.

Tyle ci prawicowi ojcowie narodu ględzą o tym, jak to w Polsce obciachowo jest machanie polską flagą, czucie dumy narodowej. Wszystko wina salonu (może i coś w tym jest). Ale to na polskim Łudstoku festiwal zaczyna się od odśpiewania polskiego hymnu przez kilkadziesiąt tysięcy ludzi. I jest to fajniejsze niż ryk tego stadionowego kibolstwa, które ten hymn śpiewa PRZECIWKO (żydom-murzynom-pedałom-legii-prezesom-donkowi-komukolwiek-kto-się-napatoczy-nachlanym-bandziorom).
MrSpellu - 2012-01-15, 08:23
:
Tixon napisał/a:
No i nie o tym (po części) jest tekst Z?

Nie, ten tekst jest o tym jak to wolontariusze WOŚP wysyłają do komór gazowych tych ancymonów, co nie chcą wrzucać do puszki :mrgreen:
Sabetha - 2012-01-15, 09:38
:
Tixon napisał/a:

Tylko, że Ziemkiewicz ma racje tam gdzie mówi, że część wolontariuszy ma odgórny nacisk uczestnictwa (kurator), a samo społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok.


Nie śmiem ubliżać panu Z., ale z tym odgórnym naciskiem to się nieco zagalopował. Przykład - gimnazjaliści co roku mnie męczą, żebym była opiekunem wolontariuszy WOŚP, chętnych jest zawsze więcej niż owych wolontariuszy potrzeba, w dodatku chętnych gotowych cały dzień ganiać po okolicy, nie przejmując się, normalną wszak o tej porze roku, ujową pogodą. Mają z tego taką frajdę, że pan Z. pewnie przez cały rok nie przeżyje tyle radości, co oni w jeden dzień. Pomijając już cały sprzęt, który od dwudziestu lat nieustannie trafia do szpitali - przedmówcy mają rację, twierdząc, że inaczej by nie trafił - popieram akcję choćby dlatego, że uczy dzieciaki robić coś dla innych. Albowiem siedzieć przed monitorem i pluć jadem nie muszą się uczyć, to Polacy wysysają z mlekiem matki :P
wred - 2012-01-15, 11:21
:
MrSpellu napisał/a:
Czyli fakt, że potrzebne jest coś takiego jak WOŚP, by ten sprzęt został kupiony.
Mimo że rocznie wydajemy znacznie więcej na NFZ niż owa piątka do puszki.
Mnie też to denerwuje, bo na NFZ grube miliardy zł rocznie idą - a służba zdrowia jaka jest każdy widzi...

Beata napisał/a:
Czy pan Ziemkiewicz ma do zaproponowania jakąś alternatywę? - Nie. On po prostu tak sobie siedzi, kręci na wszystko nosem i ględzi.
Pan Ziemkiewicz nie może zcierpieć, że taką akcję robi z powodzeniem w naszym katolickim kraju jakiś lewacko-punkowy zaprzaniec Owsiak... I to mu staje kością w gardle...

Tixon napisał/a:
Tylko, że Ziemkiewicz ma racje tam gdzie mówi, że część wolontariuszy ma odgórny nacisk uczestnictwa (kurator), a samo społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok.
część ? jaka część ? nie sądzę, żeby istotna część ( promil ? ) a nawet jak jacyś tacy są - to taka forma cywilizowania tylko im na zdrowie wyjdzie - świadomość, że czynią coś dobrego może im tylko pomóc.

Asuryan napisał/a:
Ja też nie rozumiem czemu nie mamy jednolitego systemu w całym kraju.
Jak to dlaczego ? Żeby kolejna firma pokroju Asseco mogła wprowadzać osobny system informatyczno/ewidencjonujący dla danego obszaru inkasując za to 100 mln zł, a po 2 latach i tak się okaże że system jest do dupy i trzeba kupić inny :) - biznes musi się kręcić...
Romulus - 2012-01-15, 11:24
:
wred napisał/a:
Tixon napisał/a:
Tylko, że Ziemkiewicz ma racje tam gdzie mówi, że część wolontariuszy ma odgórny nacisk uczestnictwa (kurator), a samo społeczeństwo obywatelskie działa raz na rok.
część ? jaks część ? nie sądzę, żeby istotna część ( promil ? ) a nawet jak jacyś tacy są - to taka forma cywilizowania tylko im na zdrowie wyjdzie - świadomość, że czynią coś dobrego może im tylko pomóc.

No właśnie. Jakoś mi się nie widzi odgórny przykaz z kuratorium, aby bachory z puszkami ganiały. To jest, nie wykluczam tego, ale nie wierzę, że coś takiego nie przedostałoby się do opinii publicznej. Ale, oczywiście trzeba poczynić zastrzeżenie, że większość z nas jest "lemingami" w rozumieniu Wolnych Głuptaków, a więc nie potrafimy sami myśleć i można nam sprzedać kit, że kuratorium zagania dzieciaki do wolontariatu WOŚP, albo po prostu media nam specjalnie o tym nie mówią.
You Know My Name - 2012-01-15, 15:03
:
Te dzieci, które mają kuratora to chyba promil tych ganiających, oczywiście dane biorę z rękawa, ale jakoś nie wierzę w altruizm młodocianych przestępców...
Beata - 2012-01-15, 18:02
:
wred napisał/a:
Pan Ziemkiewicz nie może zcierpieć, że taką akcję robi z powodzeniem w naszym katolickim kraju jakiś lewacko-punkowy zaprzaniec Owsiak... I to mu staje kością w gardle...

A to już jest typowo nasze, takie swojskie. Facet robi coś pożytecznego, ale można mu przypiąć łatkę ideologiczną z drużyny przeciwnej. No to zamiast się przyłączyć w imię dobra wspólnego, należy go skrytykować. Bo on "nie nasz".

wred napisał/a:
Asuryan napisał/a:
Ja też nie rozumiem czemu nie mamy jednolitego systemu w całym kraju.
Jak to dlaczego ? Żeby kolejna firma pokroju Asseco mogła wprowadzać osobny system informatyczno/ewidencjonujący dla danego obszaru inkasując za to 100 mln zł, a po 2 latach i tak się okaże że system jest do dupy i trzeba kupić inny :) - biznes musi się kręcić...

Gdyby ta sama zasada obowiązywała w bankowości, do dziś latalibyśmy z gotówką w łapie. :P

Na nie mam nic przeciwko różnym systemom (wszak różne banki mają różne systemy), ba - nawet jestem za tym, żeby nie było jednego globalnego systemu, bo jak się posypie, to kicha. Ale nie potrafię pojąć, że w bankowości to działa, a w służbie zdrowia - ni chuchu.

Luinloth napisał/a:
Po drugie, to chyba zależy od apteki - często proponowano mi wydanie jednego opakowania i odpisu, który działa tak samo, jak recepta. Jedyny problem jest taki, że nie wiem, czy inne apteki/sieci aptek niż ta, w której odpis wydano, będą go później respektować.

Generalnie recepta jest ważna 30 dni. Ciekawe, czy po przekroczeniu tego limitu czasowego taka "rozpoczęta" recepta nie straciłaby ważności.
I jeszcze jedno - tu mówię tylko o specyfice mojego NFZ-u, gdzie recepta istnieje tylko w oryginale - kto taką "rozpoczętą" receptę by trzymał? Apteka jej potrzebuje, bo musi się rozliczyć, NFZ jej potrzebuje, bo na jej podstawie wypłaca różnicę między rzeczywistą ceną leku a kwotą, którą płaci się w aptece, no i w końcu pacjent jej potrzebuje, bo przecież bez papierka reszty leków po miesiącu nie wykupi. Błędne koło, normalnie.
Stary Ork - 2012-01-17, 11:49
:
Stan prawny sprzętu


Wykaz sprzętu zakupionego przez WOŚP
Fidel-F2 - 2012-01-17, 12:03
:
Stary Ork napisał/a:
Zbierano na to chyba pięć-sześć lat temu i teraz coś koło 100% noworodków ma słuch badany tuż po urodzeniu.
dawniej, mój syn ma już siedem lat z hakiem

Stary Ork, dzięki za linki

utrivv, powtarzam, histeryzujesz
MrSpellu - 2012-01-17, 12:09
:
Dobra, a co w końcu z tym newsem, że pompy insulinowe nie mogą zostać (według nowych przepisów) przyjęte?

I dlaczego jeszcze nikt byłej minister zdrowia nie powiesił na najbliższej gałęzi?
Romulus - 2012-01-21, 15:47
:
A może taka:
http://wyborcza.pl/1,7551...sc_Owsiaka.html
Chyba trafniejsza, choć i nie pozbawiona ułomności.
Ł - 2012-01-21, 22:21
:
Konkluzja bardzo tendencyjna służące raczej do przelania uprzedzeń pani prof a nie analiza zjawiska. Z drugiej strony krytykowana w ten sposób szeroka pojmowana prawica, po prostu nadstawiła tyłek do obicia zgodnie z swoją taktyką medialną P.R. DISASTER. A przecież i na lewicy są głosy mocno krytykujące Owsiaka, z których mocno rzuca się w oczy np Foltyn: http://lewica.pl/blog/foltyn/25867/ (z drugiej strony nie ma on za grosz charyzmy i jego stękający styl ekspresji jest męczący).
Romulus - 2013-01-18, 17:46
:
Jak co roku:
http://fakty.interia.pl/f...a-karte,1884619
Ech, jakie to wszystko podejrzane :)
Ale mi się nie chce hejtować. No, może poza małym fragmencikiem:
Cytat:
Czyż nie lepiej byłoby potęgę orkiestrowego brandu zużyć na interes należący do Orkiestry od początku do końca? Czemu nie założy WOŚP własnej telefonii komórkowej, albo nie wybuduje jakiegoś spa czy kompleksu wypoczynkowego w atrakcyjnym miejscu, nie stworzy swojej linii produktów... A może na przykład kasyno? Się ma rozumieć, w celu tym skuteczniejszego pomagania potrzebującym przez cały okrągły rok?

Bo to nie Radio Maryja? :mrgreen:

EDIT: proszę zerknąć pod drugi koment pod tym felietonem :)
irek35 - 2013-01-18, 22:05
:
To nie Radio Maryja i nie ten Ojciec Dyrektor :mrgreen:
wred - 2014-01-14, 12:32
:
Co tak cicho :) ?

Nikt nie chce pochwalić albo popluć na Owsiaka :) ?

Byliście / daliście parę zł ?

Ja w tym roku zauważyłem w Gliwicach większy rozmach chociaż trzeba się było nachodzić pomiędzy scenami, bo było ich chyba z 5.

Jak tam u Was ?
MrSpellu - 2014-01-14, 12:55
:
Nie byłem, nie dałem. Halo z tego nie robię.
Jander - 2014-01-14, 13:04
:
Rok temu zostałem napadnięty przez wolontariuszy w tramwaju, nie mogłem nie dać. Tym razem starałem się nie pojawiać w miejscach publicznych. WOŚP spoko, bo wkurwia prawicę, ale napastliwość wolontariuszy jest odpychająca.
Stary Ork - 2014-01-14, 13:07
:
Byłem, dałem, halo z tego nie robię. Potomce się podobały fajerwerki i serduszka.
martva - 2014-01-14, 13:08
:
WOŚP był jednym z powodów, dla których chciało mi się ruszyć tyłek z domu w niedzielę, żeby im nawrzucać do puszki (o wiele mniej niż bym chciała, ale jestem w finansowej dupie troszkę). Żadnych koncertów ani innych akcji, jak zwykle, nie interesuje mnie.
Za to dziś nie wytrzymałam nerwowo i zubożyłam moją listę znajomych na FB o gościa który na ogół wrzucał ładne zdjęcia ptasząt i śmieszne otchłaniowe linki, plucia na Owsiaka nie zdzierżyłam.
MrSpellu - 2014-01-14, 13:14
:
Jander napisał/a:
Rok temu zostałem napadnięty przez wolontariuszy w tramwaju, nie mogłem nie dać. Tym razem starałem się nie pojawiać w miejscach publicznych. WOŚP spoko, bo wkurwia prawicę, ale napastliwość wolontariuszy jest odpychająca.


Jedno mnie zastanawia. Niepełnoletni wolontariusze mogą zbierać pieniądzory, ale pod warunkiem, że towarzyszy im osoba dorosła, mylę się?
Jander - 2014-01-14, 13:21
:
Na stronie WOŚP piszą, że poniżej 16 roku życia.
Romulus - 2014-01-14, 13:23
:
Jak co roku wysłałem sesemesa.
Jakimś wielkim entuzjastą nie jestem, ale regularnie daję. Kiedyś w liceum robiliśmy zresztą z chlopakami któryś tam finał i mam zawsze ciepłe wspomnienia z tą akcją. Szkoda, że entuzjazm już nie ten, ale bywa.

Natomiast prawicowe hejty są dobre - w tym sensie, że chyba każdemu człowiekowi o "zwyczajnej" wrażliwości i braku zacietrzewienia politycznego, pokazują, jacy są to ludzie: mali, złośliwi hejterzy i hejterki, którzy potrafią tylko tropić spiski, opluwać, spotwarzać, wszystko w otoczce Katolycyzmu. Nawet jeśli Owsiak to Cywilizacja Śmierci, to ja wolę zgubić z tą Cywlizacją Śmierci niż znaleźć cokolwiek z Warzechą, posłanką Pawłowicz, cz Frondą i im podobnym.
Shadowmage - 2014-01-14, 13:24
:
Mnie napadła znajoma z pracy z 4-letnim synem (zupełnie przypadkowo spotkani), który robił minę jakby miał się zaraz popłakać jak czegoś do puszki nie wrzucę.
Ogólnie też odbieram wolontariuszy za dość męczących i wytwarzających presję psychiczną na tych, którzy dać nie chcą.
adamo0 - 2014-01-14, 13:25
:
Dziwicie się, że plują na Owsiaka? Pomyślcie ile ludzie mniej w niedzielę na tacę dali!!!! 8)
Jander - 2014-01-14, 13:29
:
Nie mówiąc już o tym, że mogli dać na Caritas.
MadMill - 2014-01-14, 13:56
:
A to WOŚP była w ten weekend? Hmm...
utrivv - 2014-01-14, 14:28
:
Oczywiście że ci goście są męczący, przed kościołem czekali co 3metry, dopiero jak sobie nakleiłem serduszko na czoło dali mi spokój :)
BTW słaby klej był w tym roku, kiedy wracałem ze mszy widziałem morze serduszek, moje wytrzymało tylko kilkanaście minut (ale wystarczyło)

Owsiak ogłosił że tylko 8% idzie na administrację, ciekawe ile to jest w Caritasie :-P nie mniej nie narzekam na Caritas bo mój zmarły tata tam pracował (jako psycholog wspierał nieporadnych życiowo, śmiertelnie chorych itp) i robił strasznie dużo dobrego. Do dzisiaj bardzo duzi ludzi dzwoni by się wyżalić lub znaleźć wsparcie, lampki na grobie też cały cza płoną
Tixon - 2014-01-14, 15:39
:
Widziałem dużo internetowego hejtu na Owsiaka. Wyliczenia, jak to oszukuje ludzi, na co idą pieniądze i, że jest za eutanazją :-P

Ale to uroki trzymania prawicowych chłopców w znajomych :-)
Romulus - 2014-01-14, 17:48
:
utrivv napisał/a:
Owsiak ogłosił że tylko 8% idzie na administrację, ciekawe ile to jest w Caritasie :-P nie mniej nie narzekam na Caritas bo mój zmarły tata tam pracował (jako psycholog wspierał nieporadnych życiowo, śmiertelnie chorych itp) i robił strasznie dużo dobrego. Do dzisiaj bardzo duzi ludzi dzwoni by się wyżalić lub znaleźć wsparcie, lampki na grobie też cały cza płoną

Bo to strasznie parszywe zestawienie - nie dawajcie na WOŚP tylko na Caritas. Ci, którzy takie zestawienia robią powinni się głęboko namyślić nad swoim stanem intelektualnym. Upadlają swoim chorym myśleniem dwie szlachetne inicjatywy i próbują je faworyzować albo dzielić na "nasze" i "obce".
wred - 2014-01-14, 20:26
:
http://ryfinski.blog.pl/2...den-rok-dluzej/

odn. caritasu vs wośp słów kilka
dworkin - 2014-01-15, 09:35
:
Jako mowa obronna na rzecz WOŚP jest w porządku. Jako analiza porównawcza WOŚP i Carithas jest nieuczciwa, bo tendencyjnie próbuje wykazać wyższość działalności Owsiaka. Byłaby ok, gdyby podeszła do tego na zimno i obiektywnie, np:

Cytat:
Caritas natomiast pobiera dotacje na poziomie prawie 150 000 000 złotych. (np. z PFRON, Kancelarii Senatu, ARR, MSWiA, Urzędów Wojewódzkich) dla wielu oddziałów, np. Caritas Polska, Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, Caritas Archidiecezji Przemysko-Warszawskiej Kościoła Greckokatolickiego, Caritas Zakonu Bonifratrów, Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej i co najmniej kilkadziesiąt innych tym podobnych, dlatego trudno się połapać czy dokładnie ustalić ile łącznie dostają z budżetów samorządów, ministerstw, agencji itp., a ile i jak wydają na to czy na tamto.

Podczas gdy WOŚP otrzymuje od TVP moc czasu antenowego, który w sumie musi kosztować nawet dziesiątki milionów. Nie wiem, jak jest z zyskami z reklam w porównaniu do zwykłej niedzieli. W skrócie: co roku dostają od państwa grube miliony złotych, czego nikt nigdy transparentnie nie rozliczył. Zaś Carithas w samej akcji świątecznej (bowiem te 150 mln to pieniądze otrzymywane od państwa w skali roku) zbiera na czysto 10-20 mln złotych, bez TVP.

Cytat:
Jest jeszcze jedna zasadnicza różnica między WOŚP a Caritas. WOŚP pomaga wszystkim bez wyjątku, a Caritas wybranym osobom. Przekonał się o tym Pan Mirosław, który zgłosił się do proboszcza Zenona Bieszczada z parafii w Lutowiskach z prośbą o paczkę żywnościową z Caritasu. Ksiądz odmówił wydania darów, gdyż mężczyzna nie jest praktykującym katolikiem.

Wykazywanie reguły na podstawie jednego przypadku. To jakby powiedzieć, że wszyscy puszkarze WOŚP kradną, bo Jurko ukradł.
Fidel-F2 - 2014-01-15, 09:42
:
No i zapomniał wskazać, że Caritas prowadzony jest pod protektoratem bandyckiej instytucji.
Stary Ork - 2014-01-15, 10:02
:
dworkin napisał/a:
Podczas gdy WOŚP otrzymuje od TVP moc czasu antenowego, który w sumie musi kosztować nawet dziesiątki milionów.


I który generuje TVP drugie dziesiątki milionów zysku napędzając oglądalność; to nie jest tak, że TVP ma z tego tytułu straty, bo równie dobrze można kwękać, że TVP przekazuje czas antenowy Euro 2012 albo obługuje inne wydarzenia (pielgrzymki JPII, anyone?). Każda inna stacja wzięłaby obsługę finału WOŚP z pocałowaniem pyty, więc to raczej Orkiestra robi TVP łaskę. //mysli

dworkin napisał/a:
Zaś Carithas w samej akcji świątecznej (bowiem te 150 mln to pieniądze otrzymywane od państwa w skali roku) zbiera na czysto 10-20 mln złotych, bez TVP.


Ma dostęp do najlepiej zorganizowanej sieci w kraju - probosz ogłasza kolektę i wierni rzucają, do tego nie trzeba TVP //mysli .

Oczywiście zestawianie Caritas i WOŚP nie ma sensu, bo to są zupełnie różne matrixy (hell, Caritasów w kraju jest pierdyliard i nie ma mowy o przejrzystości na poziomie WOŚP, bo samych księgowości prowadzą z półtora wagonu). Akurat wgląd w Caritas Archidiecezji KAtowickiej mam dość dobry (pani Staryorkowa pracuje :P ) i nie mogę powiedzieć, robią dużo dobrego - ale dzieją się tam rzeczy trudne do wytłumaczenia (np. dyrektor diecezjalnej Caritas wyremontował siedzibę dyrekcji za caritasowskie fundusze, po czym wtrynił się tam arcybiskup, zajmując nieruchomość na pokoje gościnne, bo w pałacu biskupim nie ma warunków, khem khem - a dyrektor dostał jakąś zabitą dechami ruderę którą znów trzeba remontować, efektywność finansowa ftw --_- ). Znaczna część funduszy na działalność pochodzi wprost z dopłat samorządów, województwa, nie mówiąc o PFRON czy żywności z PEAD (które to beztrosko są wpisywane w fundusze/dary uzyskane przez Caritas). Ale o tym mógłbym długo.
dworkin - 2014-01-15, 10:24
:
Ostatecznie i tak daję temu, co prosi. Bez względu na zapatrywania. Bo czy można się oprzeć tym kocim oczętom na ulicach, w supermarketach i centrach handlowych? //panda

Będąc biednym studentem, ustaliłem sobie maksimum 5 zł miesięcznie na cele charytatywne. Bez rozróżniania, w kolejności próśb. Dzisiaj to 50 zł (po kilka-kilkanaście złotych na puszkę), czego twardo się trzymam. Choć coraz częściej nie mam przy sobie gotówki.
Tixon - 2014-01-15, 10:26
:
Tak.


Ewentualnie nie.
dworkin, daj trochę grosza na książki z UW //ari
utrivv - 2014-01-16, 09:32
:
Proboszcz może odmówić o ile ma wyliczone paczki i nie może dać nadprogramowo (często to jest ustalane podczas kolędy) Caritas nie patrzy na to i pomaga wszystkim tylko że trzeba przyjść do nich a nie do księdza. A swoja drogą zobaczcie, wystarczy głośno krzyknąć CARITAS a od razu wybucha hejt :)
Stary Ork - 2014-01-16, 09:44
:
utrivv napisał/a:
A swoja drogą zobaczcie, wystarczy głośno krzyknąć WOŚP a od razu wybucha hejt


Fix'd that for ya //orc
utrivv - 2014-01-16, 12:08
:
Stary Ork napisał/a:
utrivv napisał/a:
A swoja drogą zobaczcie, wystarczy głośno krzyknąć WOŚP a od razu wybucha hejt


Fix'd that for ya //orc

Ocenzurowałem, będę cię miał na oku :evil:
Stary Ork - 2014-01-16, 12:20
:
Nie podoba mi się bezpodstawna ingerencja w treść mojego (oryginalnego) posta. I piszę to całkiem poważnie.

Zwrócono uwagę.
T.

utrivv - 2014-01-16, 12:23
:
Zaczynam się was bać towarzyszu //help
Stary Ork - 2014-01-16, 13:12
:
Nie pękaj, już się nie gniewam //spell
A wracając do naszych baranów - zwróćcie uwagę, że bezpośrednio zainteresowani nawet na siebie nie burknęli, ani chłopaki i dziewuchy z Caritas (o ile mi wiadomo) nie gardłują przeciw Orkiestrze, ani Orkiestra nie obrzuca błotem Caritasu. Czemu? Bo jeśli naprawdę chcemy nieść pomoc, to nie boli nas, że robi to już kto inny. Tym bardziej, że WOŚP i Caritas to naprawdę - podkreślam, naprawdę różne matriksy, nawet nie uzupełniające się, co zupełnie rozłączne pod względem organizacji, modus operandi, i wspólny mianownik dla nich to tylko bardzo szeroko pojęta działalność dobroczynna. I zestawianie jednego i drugiego to jak porównywanie Stanisławy Ryster i Sashy Grey tylko dlatego, że obie występowały przed kamerą. Trochę rozsądku, ludzie //mysli
Jander - 2014-01-16, 15:44
:
Orku, naiwniaku, oni mają na siebie haki i dlatego nie walczą przeciwko sobie. //spell
Stary Ork - 2014-01-16, 15:52
:
Nie użyłeś prawicowej interpunkcji, Twój argument jest inwalidą --_-
Jezebel - 2014-01-16, 20:09
:
Żelazna konsekwencja katoprawicy po raz kolejny - oprotestujmy aborcję legalną w przypadku uszkodzenia płodu, każmy się rodzić poważnie chorym dzieciom, a potem zwalczajmy organizacje kupujące dla nich sprzęt ratujący życie i/lub poprawiający jego jakość //spell
Romulus - 2014-01-24, 17:39
:
"Luksusowa" chałupa Owsiaka: http://www.tokfm.pl/Tokfm...ieszkaniu_.html
Wildstein junior albo inny Pereira - wyskakujcie ze swoich chałup, na które nie musieliście brać krechy w banku.
wred - 2014-07-23, 20:08
:
http://wiadomosci.onet.pl...y-zlotych/vnehr

I co teraz powiedzą przeciwnicy WOŚPu ?
toto - 2014-07-23, 20:18
:
A na łudstoku to lewactwo, narkotyki i dżender propagują.
martva - 2014-07-23, 21:13
:
Jeśli przez półtora roku nic nie powiedzieli, to chyba dalej nic nie powiedzą.
Tixon - 2014-07-23, 21:16
:
http://www.fronda.pl/a/pr...tock,39838.html

Cytat:
Jak już nadmienialiśmy w zeszłym roku, nie jesteśmy sponsorem Festiwalu Przystanek Woodstock, na który nie wpłacamy żadnych funduszy.
(...)
Oczywiście nadal bardzo chcemy być oficjalną częścią tego wielkiego festiwalu, jako jedna z organizacji pozarządowych, bo też taki status ma nasza wspólnota. Wierzymy, iż nasza kulturalna, profilaktyczna i wychowawcza działalność jest ważnym składnikiem Festiwalu Przystanek Woodstock.