Max Werner napisał/a: |
Ja się przenoszę. Średniowiecze, koniec wieku XIV, Kraków. Względy sentymentalne - kocham mroczne Wieki Średnie. |
Jander napisał/a: |
Romulus, już widzę jak potrafisz się porozumieć z ówczesnymi Anglikami Poza tym oferta dotyczy wyłącznie czasu i miejsca, nie zostaniesz nagle Yorkiem, tylko pozostaniesz Romulusem. |
Saika napisał/a: |
Napisałeś, że spaliliby mnie na stosie.
Ale nie spaliliby, bo dawno już by mnie nie było, na litość boską-z tej prostej przyczyny, że urodziłabym się kupę wieków wcześniej, no i w Atenach. |
Saika napisał/a: |
A co do długości życia to jest to już osobny temat. |
Romulus napisał/a: |
Hesus, Saika, kto powiedział, że życie ma być długie? To tylko nasza aktualna zniewieściała i zgejowiona socjaluchowata kultura taką modę lansuje. Ja uważam, że zycie nie musi być długie. Byle było ciekawe. |
MrSpellu napisał/a: |
Albo cofnąłbym się do okolic roku kaźni Jezusa i przekonałbym się czy był czarny, czy biały |
MORT napisał/a: |
Ja bym się cofnął duuuużo wcześniej. I pewnie w ten sposób nakarmił dinozaury. |
Ł napisał/a: |
I tak zginełyby wszystkie dinozaury, ponieważ twoje ciało zawierałoby mikroby posunięte miliony lat w ewolucji (wiadomo jaka jest długośc pokolenia i9 szybkośc mutacji w przypdku bakterii czy wirusów), na które dinozaury byłby totalnie nieuodpornione. |
Ł napisał/a: |
Ja bym przeniósł się kilka lat wstecz i dał sobie po mordzie, w ramach nauczki czy tam przestrogi. A później poszedłbym z soba na piwo. |
MrSpellu napisał/a: |
Ł napisał/a:
I tak zginełyby wszystkie dinozaury, ponieważ twoje ciało zawierałoby mikroby posunięte miliony lat w ewolucji (wiadomo jaka jest długośc pokolenia i9 szybkośc mutacji w przypdku bakterii czy wirusów), na które dinozaury byłby totalnie nieuodpornione. No to już wiemy jak wyginęły. |
Ł napisał/a: |
A później poszedłbym z soba na piwo. |
Saika napisał/a: | ||
Nikt inny nie chciał? |
Saika napisał/a: |
Zdziwiłbyś się, ile z wiedzy tych starych pryków, ile teorii wykorzystujemy do dziś. |
Saika napisał/a: |
I na litość boską, ja nie pisałam o szczegółach-raczej o paradygmatach czy podstawowych założeniach. |
Saika napisał/a: |
Koleś, ale my się do tych założeń ODWOŁUJEMY. Nawet teraz i nawet nie do końca świadomie. |
Saika napisał/a: |
Nie pisałam o userach, tylko filozofach.
W tym momencie obrażasz resztę ludzi na roku. |
Saika napisał/a: |
Nie przypominam też sobie, o Łaku Przemądry, abym odwoływała się ostatnio do filozofa, "którego ostatnio miałam na wykładzie"-choć mogłabym w sumie.
Albo dasz dowód, że jest inaczej, albo spadaj, skończ temat i pozwól innym, tym spoza twojej wieży z kości słoniowej, pisać tu i na temat. |
Saika napisał/a: |
(i źle świadczy o kimś, kto ma magistra z filozofii, fiu fiu!) |
Saika napisał/a: |
Jeśli poszukuje się mądrości, to jest sie filozofem, |
Saika napisał/a: |
O jakich to sentymentach mówisz? Cytat!!! |
Saika napisał/a: |
Jeśli nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że nie jestem już smarkulą z pierwszego roku-to nie mamy o czym rozmawiać. |
Saika napisał/a: |
Mogę uznać wyższość Twoich argumentów, Łaku, ale tylko wówczas, gdy zmienisz podejście. |
Ł napisał/a: |
Żeby poszukiwać mądrości trzeba mieć instrumenty, metodę. Inaczej w ramach poszukiwania mądrości można zabłądzić w czarną dupę. Ty jesteś w czarnej dupie i nawet nie masz chęci na wydostanie się z niej, więc deklaracje że poszukujesz mądrości i to czyni z ciebie filozofa sa nic nie warte i śmiechowe. Czyli taka zwykła saikomowa. |