MORT napisał/a: |
Bez pola magnetycznego, cała akcja nie ma wiele sensu, i pewnie nie udałoby się nawet utrzymać jakichkolwiek stabilnych warunków. |
Mag_Droon napisał/a: |
BG, oglądaliśmy tem sam program w National Geographic? |
Mag_Droon napisał/a: |
Nie poruszono tam kwestii ciągłego wyziębiania tej ´nowej´ atmosfery przez wygasłe jądro planety. |
Mag_Droon napisał/a: |
Wydaje mi się też (nie oglądałem zbyt uważnie), że nie poruszono kwestii tworzenia gleby. |
BG napisał/a: |
Zresztą, Ziemia też kiedyż zostanie zniszczona - jeśli nie przez jakiś bolid, to przez Słońce, które w końcu stanie sie czerwonym olbrzymem. |
BG napisał/a: |
jeśli nie przez jakiś bolid, to przez Słońce, które w końcu stanie sie czerwonym olbrzymem. O tym też mówili. |
Beata napisał/a: |
No właśnie. Zatem, czy warto inwestować w terraformowanie Marsa ciężką kasę? Może lepiej skupić się na czymś poza naszym systemem słonecznym? |
Mag_Droon napisał/a: |
Pył skalny to nie gleba, ja się pytam skąd miałaby się tam wziąć owa gleba, którą można by potem użyźniać. Na pustyni Gobi też są skały, związki azotu a gleby jako takiej tam na lekastwo. Rozumiesz teraz o co chodzi?
Kolejna sprawa, to że przy niskiej grawitacji grubość atmosfery byłaby bardzo mała. To w połączeniy ze zmrożonymi tak i powierzchnią jak i głębszą warstwą Marsa oraz brakiem ochrony pola magnetycznego łamałoby już pierwsze próby terraformowania. |
Spellsinger napisał/a: |
Orbitę ma krótką (zapinkala wokół swojej gwiazdy w 13 ziemskich dni). |
Mag_Droon napisał/a: |
Pył skalny to nie gleba, ja się pytam skąd miałaby się tam wziąć owa gleba, którą można by potem użyźniać. Na pustyni Gobi też są skały, związki azotu a gleby jako takiej tam na lekastwo. |
Spellsinger napisał/a: |
Jakiś czas temu odkryta Gliese 581c jest całkiem obiecującą planetą. Znajduje się ona w ekosferze, co daje możliwość występowania na jej powierzchni wody w stanie ciekłym, co jak wiadomo jest jednym z niezbędnych elementów do istnienia życia tlenowego. Obliczono, że temperatura tam waha się między -3 °C, a 40 °C. Orbitę ma krótką (zapinkala wokół swojej gwiazdy w 13 ziemskich dni). Jest trzysta milionów lat młodsza od Ziemi i znajduje się od niej "tylko" 20,5 lat świetlnych. W skali kosmicznej, to niemal po sąsiedzku. |
Cytat: |
Ale czujesz? Sylwester co dwa tygodnie? |
Cytat: |
U niektórych problemy utrzymywały się przez wiele lat, u innych wzrok szybko powracał do normy. |
MORT napisał/a: |
Czytaj ze zrozumieniem - domyślnie to JEST podróż w jedną stronę. |
MORT napisał/a: |
- lecą w jedną stronę (choć jak przejdą na "emeryturę" być może będą mogli wrócić, jeśli zechcą i jeśli do tego czasu będzie odpowiednia technologia na miejscu). |
MORT napisał/a: |
Co do osobnika, który wróciłby na Ziemię - skutki negatywne na zdrowiu pewnie będą, ale przesadzasz - Mars to nie nieważkość próżni. Jeśli będą utrzymywać ciała w dobrej kondycji nie powinno być źle. |
Trojan napisał/a: |
Co do zimnej wojny. ... to kto z kim ? Teraz nie ma szans na powtórke konfliktu z XXw. |
Trojan napisał/a: |
Jeżeli chodzi o Marsa to pierwsi postawią tam stopę Tajkonauci. |